Krajowe Biuro Interpolu w Gaborone w Botswanie wszczęło dochodzenie w sprawie programu Ałabuga Start, reklamowanego w Afryce jako program łączący pracę w usługach ze studiami w Rosji dla młodych kobiet, które w rzeczywistości zmuszane są do produkcji dronów wojskowych w rosyjskim Tatarstanie.

Według agencji Bloomberg Interpol podejrzewa, że za rosyjskim programem dla Botswany kryje się handel ludźmi. Szef Interpolu w Gaborone, starszy inspektor Selebatso Mokgosi, powiedział agencji, że dochodzenie rozpoczęło się po tym, jak jego biuro zwróciło uwagę na posty rosyjskiej firmy werbunkowej zamieszczane w mediach społecznościowych.

W tatarstańskiej fabryce, do której trafiają zwerbowane Afrykanki, produkowane są irańskie drony Shahed pod rosyjską nazwą Gerań, których Rosja używa w atakach na cywilną infrastrukturę Ukrainy. A ponieważ tysiące Rosjan zginęło lub zostało rannych w wyniku ataku na Ukrainę, Kreml, zmagając się z niedoborem siły roboczej, próbuje zastąpić ich osobami z najbiedniejszych krajów Afryki.

W swoim ubiegłorocznym raporcie Instytut Nauki i Bezpieczeństwa Międzynarodowego (ISIS) oszacował, że ponad 90 proc. kobiet zwerbowanych w ramach programu Ałabuga Start, zamiast w hotelach czy restauracjach, pracuje przy montażu dronów.

W październiku ubiegłego roku agencja Associated Press poinformowała, że afrykańskie kobiety były zmuszane do produkcji dronów w niebezpiecznych dla zdrowia warunkach i otrzymywały znacznie niższe wynagrodzenie niż im obiecano.

https://infosecurity24.pl/za-granica/rosja-werbuje-afrykanskie-kobiety-do-produkcji-dronow-interpol-wszczal-sledztwo

#wiadomosciswiat #rosja #newsydamwa <-- do czarnolistowania
3

Komentarze (3)

Ruskie workk&travel.

Fabryka dronów. A mogły do wojskowego burdelu w Donbasie trafić. Nie ma co narzekać.

Ostoja konserwatyzmu ściąga imigrantów z Afryki? Niemożliwe.

Zaloguj się aby komentować