@kodyak jeżeli idziesz do urzędu i urzędnik wymusza na tobie dodatkową zapłatę do własnej kieszeni za pozytywne rozpatrzenie twojej sprawy, w innym wypadku jej nie załatwi, to wg mnie to jest przemoc ekonomiczna. silni ekonomicznie mogą więcej niż słabi ekonomicznie, których nie stać na wysokie łapówki. a każdy urzędnik może zażądać łapówki wg własnego uznania. obywatele nie są równi wobec prawa, bogaci mogą więcej, bo mogą "kupić" wszelakie urzędy, łącznie z milicją i sądami, a aparat państwa wymusza na tobie zapłaty za pozytywne dla ciebie decyzje. to jest przemoc