@plemnik_w_piwie żeby tylko z voltami nie przesadzał, bo skończy jak inne imaginacje Dziwena i konto skasuje.

@plemnik_w_piwie a daj mnie spokój z zasadami. Oblałem się raz bodajże 3-molowym roztworem NaOH, na szczęście dziur w ręce nie wyżarło, ale momentalnie skóra zrobiła się śliska i już się bałem że jednak dłoń mi zmieni w mydlaną galaretkę. Już nawet kwasy to pół biedy. One nie penetrują tkanki aż tak mocno jak ługi.

@Zjedzon norma. Bez paniki, ja myje kibel domestosem bez rękawiczek i to norma. Skóra się zmydla, potem trzeba śliskie zmyć i nic się nie dzieje. Blizny po chemii są paskudne, ale do nich potrzeba czegoś więcej niż 3M NaOH. A i nie doszukiwałbym się zależności które gorsze, kwasy czy zasady. To indywidualna sprawa dla każdego związku. Po jednej mikrokropelce PBr3 mam większą bliznę niż po solidnym oblaniu superwodorkiem

@Dzielny ta, sąsiad na zakręcie postawił znak w formie słupka pomalowanego pomarańczową farba. Zakręt który był przez lata używany do zakręcania, środek odludzia pod lasem, w nocy bez latarki nie wychodź, jak samochód jedzie to się wszyscy mieszkańcy kolonii zbiegamy bo ludzie jado. Przeżył ten słupek niecałe 24h

*Do zawracania