Dawaj ziomek to Twoja przygoda!
#zwierzaczki
kto go teraz dogoni?
@pol-scot na pewno nie zając
To w Pulawach czy jak
@jajkosadzone pytasz, stwierdzasz czy co? :P
Tak w Puławach
"Idę do żabki po wódkę, wrócę pojutrze"
A to rzuf to popopojutrze i to jak nie wypije po drodze xd
@cebulaZrosolu coś czuję, że komuś żółw się znudził i wylądował w pobliskim oczku wodnym.
Miałem kiedyś rzufia, moi bracia znaleźli jak komuś uciekł, wypadł z balkonu i był git, se pożył u nas, miał zajebiaszcze akwarium.
@vredo Myślałem, że po "miał zajebiaszcze" znajdę "poczucie humoru"
@JaktologinniepoprawnyWTF Nie no o źwierzątka to umiem dbać, mama tak nauczyła
@cebulaZrosolu ciotka kiedys w ogrodzie saskim znalazla żółwia, okazało sie że one sobie tam żyją xD
@Cybulion no u mnie też żyją w łasze w parku, ale spory kawałek jest od parku do tych bloków xD musiał kilka dni iść :p
troche za duzy na blotnego, wiec pewnie inwazyjny. dla dobra polskiej przyrody wypadaloby go wymrozic i wyrzucic na smieci
@Bajo-Jajo to już lepiej go zjeść
Wyszedł ze studzienki po pizze (tylko starzy ludzie zrozumieją)
@cebulaZrosolu może nie uciekł, a żyje. W Polsce występuje jeden gatunek.
@prosto_w_srodek_dupy możliwe, ale pierwszy raz się spotkałem z takim przypadkiem u mnie w mieście :)
Ja kiedyś piłem piwko nad Wartą i przyszedł sobie ziomek z żółwiem w kartonie po butach xd ledwo położył go na ziemi, a żółw tak zaczął biec ze nie mógł go dogonić xd
@Czokowoko to aż mi się przypomniało, jak kiedyś idę sobie bulwarem nad Wisłą, odwracam się w prawo a tam wielbłąd. Mówię WTF, okazało się, że cyrk przyjechał (rozkładają się ostatnio przy Wiśle) i sobie po prostu siedział/leżał i jadł trawę czy coś :p
Zaloguj się aby komentować