Kobieta zebrała pieniądze na operację plastyczną i udała się do kliniki oddalonej od niej o prawie 300 km. Tam poddała się zabiegowi plastyki brzucha, liposukcji i podniesieniu piersi. Jak podaje portal "The Mirror", po takich zabiegach, kobieta wraca do normalnego funkcjonowania po około czterech tygodniach. Asli Fernández zmarła po nieudanej operacji.
#wiadomosciswiat


