#katowice, pierwszy raz turystycznie. Na dworcu PKP wysiedliśmy już letko aldente i chwilę zajęło mi pojęcie, który mamy rok. Katowicka adaptacja książki J.K. Rowling - Chory Pjoter, peron 13 5/7. Uczucie jakbym przeżył teleportację i cofnął w czasie o dobrych 20 lat. Gołębie dumnie tuptające po holu dworca, grzejniki z PRL i z tego samego okresu kurzem, pod dworcem stary MB i wątpliwej urody zabudowa. Pierwsze wrażenie... niezły skansem.
To be continued




