Jezu jak mnie ten Silksong irytuje xD Ograłem już trochę Soulsików, więc myślałem że jestem gotowy, ale to jest jakiś hardkor. Te starcia z bossami są takie szybkie że DSy to jest jak gra turowa, jeszcze jak przyzywają jakąś mniejszą szarańczę do pomocy to przydałaby się druga para oczu żeby to ogarnąć.
Do tego te zasrane ławeczki na których zawsze zapominam usiąść jak wracam do poprzednich lokacji poodkrywać nowe obszary ugh.
No ale nie ma tak, teraz to już się zawziąłem, nie będzie robal pluł mi w twarz!
#silksong #gry


