Jeśli sranie jest waszym hobby i chcecie je wznieść na kompletnie nowy poziom TO JEDZCIE DUŻO BŁONNIKA. To jest prawdziwy gejczejndżer.


Oto lista produktów spożywczych bogatych w błonnik, zawierająca przybliżoną ilość błonnika na 100 gramów produktu i ułożona w kolejności od najwyższej zawartości błonnika w każdej kategorii:


Otręby pszenne:


  • Otręby pszenne: około 43 g błonnika na 100 g

Rośliny strączkowe:


  • Fasola biała (gotowana): około 25 g błonnika na 100 g (sucha fasola ma znacznie więcej, ale podaję wartość dla produktu po przygotowaniu)

  • Fasola czerwona (gotowana): około 24 g błonnika na 100 g

  • Soczewica (gotowana): około 15 g błonnika na 100 g

  • Ciecierzyca (gotowana): około 8 g błonnika na 100 g

  • Groch (gotowany): około 6 g błonnika na 100 g


Nasiona:


  • Nasiona chia: około 34 g błonnika na 100 g

  • Siemię lniane: około 27 g błonnika na 100 g


Produkty zbożowe:


  • Płatki owsiane (górskie, surowe): około 10 g błonnika na 100 g (po ugotowaniu zawartość błonnika w porcji będzie niższa ze względu na wchłonięcie wody)

  • Kasza gryczana (ugotowana): około 6 g błonnika na 100 g

  • Makaron pełnoziarnisty (ugotowany): około 6 g błonnika na 100 g

  • Ryż brązowy (ugotowany): około 3 g błonnika na 100 g

  • Pieczywo pełnoziarniste: około 6-8 g błonnika na 100 g (w zależności od rodzaju mąki i dodatków)


Owoce:


  • Maliny: około 6.5 g błonnika na 100 g

  • Jeżyny: około 5.3 g błonnika na 100 g

  • Awokado: około 6.7 g błonnika na 100 g

  • Gruszki (ze skórką): około 3 g błonnika na 100 g

  • Jabłka (ze skórką): około 2.4 g błonnika na 100 g

  • Śliwki: około 2 g błonnika na 100 g

  • Pomarańcze: około 2 g błonnika na 100 g

  • Morele suszone: około 10 g błonnika na 100 g

  • Figi suszone: około 10 g błonnika na 100 g


Warzywa:


  • Karczochy (gotowane): około 5 g błonnika na 100 g

  • Brokuły (gotowane): około 2.6 g błonnika na 100 g

  • Brukselka (gotowana): około 2.6 g błonnika na 100 g

  • Marchew (surowa): około 2.8 g błonnika na 100 g

  • Seler (korzeń, surowy): około 3.1 g błonnika na 100 g

  • Pietruszka (korzeń, surowa): około 4.9 g błonnika na 100 g

  • Zielony groszek (gotowany): około 5 g błonnika na 100 g

  • Kalafior (gotowany): około 2 g błonnika na 100 g

  • Szpinak (gotowany): około 2.2 g błonnika na 100 g


Orzechy:


  • Migdały: około 13 g błonnika na 100 g

  • Pistacje: około 10 g błonnika na 100 g


Uwagi:


  • Podane wartości są przybliżone i mogą się różnić w zależności od konkretnego produktu i źródła danych.

  • W przypadku produktów gotowanych, zawartość błonnika na 100 g może się różnić w zależności od ilości wchłoniętej wody.

  • Suszone owoce i nasiona mają generalnie wyższą koncentrację błonnika ze względu na niższą zawartość wody. Należy jednak pamiętać o ich kaloryczności i spożywać je z umiarem.


#dieta #jedzenie #ciekawostki

91727174-907c-456c-aab5-c815691b8c64

Komentarze (8)

JapyczStasiek

Równie dobrze zwiększenie ilości błonnika może komuś zaszkodzić, to nie jest uniwersalna porada, mnóstwo z tych produktów też nie jest dla każdego


Chcecie game changer do srania, który jest dobry dla każdego, to sobie ogarnijcie stołeczek pod stopy przy kiblu

GSX-R750

@JapyczStasiek +zielona herbata

Dziwen

Jeśli sranie jest waszym hobby i chcecie je wznieść na kompletnie nowy poziom TO JEDZCIE DUŻO BŁONNIKA. To jest prawdziwy gejczejndżer.

46591974-1de3-42e5-98f9-83d63ca9dd63
wonsz

Z czym do ludzi? A pszenne są ochydne.

4136a012-f469-46b7-8b1d-6ef6b6b7157c
bartek555

gejczendzer to moze byc jak ci sie chlopak znudzi

pokeminatour

A ja polecam maślan sodu

Marchew

@GucciSlav Ale co się zmieni w stolcu po takiej diecie?

Fly_agaric

Ty tam lepiej uważaj z takimi poradami. Duże ilości błonnika mają sens tylko ze spożywaniem dużej ilości wody.

Zjadłem sobie kiedyś wytłoczki po robieniu soku z owoców, bo stwierdziłem, że i smaczne to i wartościowe, a potem wylądowałem na pogotowiu. Tak bardzo rozbolał mnie brzuch - cała dolna część. Jelita to myślałem, że próbują mi się przebić jak larwa od face-huggera z obcego. Zatwardzenie było najmniejszym z moich problemów wtedy.

Zaloguj się aby komentować