Komentarze (38)

Modrak

I bardzo dobrze. Nauczą się w końcu dbać o jakość dróg za które odpowiadają. Najgorsze tylko to, że urzędnik nie ponosi odpowiedzialności materialnej za niedopełnienie obowiązków. Tak naprawdę, to i tak na końcu płaci podatnik a powinien urzednik

Opornik

@Modrak ale kurwa co? Jeszcze kilkanaście lat temu polska stała dziurawymi drogami.

aarahon

@Modrak ale wiesz, że w takiej sytuacji nie trzeba naprawiać drogi, wystarczy postawić znak informujący o dziurach i żadne odszkodowanie się nie należy?

Modrak

@Opornik to prawda, i jest na szczęście dużo lepiej, niestety wiele dróg gminnych to ciągle masakra, zwłaszcza na pipidówkach, zwłaszcza w tzw Polsce "B". Czy Twoim zdaniem fakt, że ogolnie się poprawiło, zwalnia gminy z obowiązku dbania o stan techniczny dróg? Tym którzy mówią "naprawcie tę drogę" mają odpowiadać: "Eee tam. Nie trzeba. Jeszcze kilkanaście lat temu, Polska stała dziurawych drogami"?

Modrak

@aarahon no niestety kurwa jego mać

Opornik

@Modrak nie ale daleko nam do bogatych Stanów Zjednoczonych gdzie takie pozwy to norma

Modrak

@Opornik ale to nie jest kwestia bogatości. Tak działają ubezpieczenia. Jeśli wartość szkody przekracza kwotę ubezpieczenia, ubezpieczyciel występuje o różnicę. Kiedyś byłem w zarządzie wspólnoty mieszkaniowej. Suma OC na członka zarządu wynosiła po 200k. Było nas trzech. Na jednym (nie moim) osiedlu zdarzył się wypadek, gdzie zginął mieszkaniec i rodzina złożyła pozew na 1,2 mln - wygrali. Tam też były trzy osoby w zarządzie, też OC po 200k i 600k poszło z OC, a po 200k każdy z nich płacił z własnej kasy. Oba osiedla ogarniał ten sam ubezpieczyciel. W kolejnym roku zrezygnowałem. Tak działają ubezpieczenia. Ktoś musi zapłacić.

Opornik

@Modrak pytanie Ile gmin w Polsce jest ubezpieczonych. A jeśli nie są ubezpieczone to co, zwykły pozew cywilny o odszkodowanie?

Modrak

@Opornik no tak, ale jak ktoś nie potrafi ogarnąć takiego ubezpieczenia a pcha się do zarządzania gminą, to na kopach powinien wylecieć w sekundę. Ale wszyscy wiemy jak to działa. Układy, układziki i do wladz gmin trafiają często ci co mają gadane i układy a ci kompetentni, wybierają inne kierunki "rozwoju".

Felonious_Gru

@jarezz tak to jest, jak się nie ma OC. Tak, czytałem artykuł, w nagłówku niby jest mowa o polisie, ale dalej że cała szkoda to 450 tysięcy i że prawie pół miliona z tego zaplaci gmina xd


zapewnienie samochodu zastępczego (samo auto zastępcze wygenerowało koszt ponad 200 tys. zł).

( ಠ ͜ʖಠ)


W ogóle to śmierdząca sprawa, bo jakim cudem oprócz auta zastępczego jeszcze rekompensata za to, że nie mógł auta używać?


Może jeszcze auto zastępcze wypożyczył w swojej firmie i policzył połowę wartości tego uszkodzonego?

709fcb3a-816d-4dbe-8d25-56094f031f71
Krzakowiec

@Felonious_Gru nie wiem czy śmierdząca, typowe cwaniactwo które popłaca a które normalny człowiek zwyczajnie oleje bo nie chce mu się kopać z sądami.


Ale załóżmy że masz firmowe auto (McLaren ze względów podatkowych podejrzewam na firmę) wpadasz w dziurę, wcześniej żadnego znaku o uszkodzeniu a dziura duża - generalnie wina gminy.


Normalnie max co byśmy zrobili to pisma do gminy, wysyłanie dowodów i przyjęcie trzeciej wyceny + wzięcie tego co nam przysługuje z OC czy AC.


A jak masz hajs i prawnika który robi twoje sprawy udowadniasz że straciłeś przez wypadek konkretną ilość $$ przez brak auta, do tego każdy dzień zwłoki dokumentujesz i choć gmina się nie zgadza papuga pisma wysyla, całość trafia do sądu i jako że gmina oczywiście zaniedbuje niektóre rzeczy - przegrywają a bogaty jest jeszcze bogatszy pomimo tego że pozornie stracił.


Choć McLaren na wartości straci pewnie gruby % przez taki wypadek, ale chyba trzeba się z takimi rzeczami liczyć jeżdżąc ogólnie po zwykłych drogach.

IronFist

@Felonious_Gru Rekompensatę dostał chyba za to, że je wynajmował na imprezy i pewnie jest to kwota którą mógłby zarobić gdyby je miał xP

Opornik

@Krzakowiec tak jak mówisz

Felonious_Gru

@Krzakowiec

raciłeś przez wypadek konkretną ilość $$ przez brak auta

I co tam robi faktura na auto zastępcze?

Felonious_Gru

@IronFist przecież miał zastępcze za grube hajsy

Aksal89

@Felonious_Gru ale zastępczego raczej nie może wynajmować innym osobom ¯\_(ツ)_/¯

Felonious_Gru

@Aksal89 czyli sugerujesz, że 200k na zastępcze auto zostało wydane po to, żeby auto stało?

Aksal89

@Felonious_Gru zostało wydane, bo zgodnie z prawem musi dostać zastępcze podobnej klasy. Nie mogli mu wydać Clio zamiast McLarena (bo by nie opanował mocy XD)

Felonious_Gru

@Aksal89 czyli jednak mógł wynająć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

jarezz

@Felonious_Gru @Aksal89 Na bank musiał dostać auto tej samej klasy. Mi przy starym phaetonie dawali q7, 7er Albo S-klasę do wyboru. Wątpię, żeby legalnie można było wynająć taki samochód (track day - wysokie ryzyko, inny wynajem - podatki, zgaduje przyczyny).

Tak czy inaczej musiał dostać taką samą klasę. Czy mógł wynajmować w celach zarobkowych auto zastępcze? Nie wiem ale wątpię. Gdyby sam używał auta do wykonywania zlecenia to chyba inaczej wygląda.

jarezz

@jarezz PS. Poza dochodami to skoro auto mu się należało, to dostał je do własnego użytku "po bułki".

Felonious_Gru

@jarezz jak dostajesz auto zastępcze za taksówkę, to ma robić za taksówkę i takie dostajesz.

Więc jeśli miał ubezpieczone z opcją wynajmu innym to takie też powinien dostać.


Chyba mi nie powiesz, że wypożyczalnie aut jak dostają auto zastępcze to stawiają takie auto na parkingu xD

jarezz

@Felonious_Gru no tutaj wg mnie dochodzi OWU. Ja pracuję za granicą, jak moja kobieta przetarła auto na JDG moją, to nie każdy rental miał auto z taką opcją. Mimo tego, że powinno być z automatu tylko takie, bo przy wycenie podane było, że auto jeździ za granicę.

jarezz

@Felonious_Gru nie, nie o to mi chodziło. Chodziło mi o to, jak prawnik rozegrał sprawę z tym użytkowaniem. Wg mnie, to ta utrata dochodu jest mocno naciągana.

Felonious_Gru

@jarezz no przecież od początku o tym piszemy, że utrata dochodu jest mocno naciągana ( ͡° ͜ʖ ͡°)

jarezz

@Felonious_Gru wybacz ale ostatnio głowę mam zajętą czym innym i może bez ładu piszę. Z drugiej strony jestem ciekawy, czy dostaje się auto zastępcze, jeśli ma się firmę wynajmujacą auta na track day. Wydaje mi się, że składka byłaby gigantyczna. Teraz kolejne pytanie, czy jakakolwiek firma wynajęła by na auto zastępcze furę za kilka baniek z dużym ryzykiem, że będzie rozjebane.

Mimo to, uważam, że przypadek McLarena I dochodu utraconego to raczej utracony dochód z event'ów typu kawalerski, a jeśli chodzi o tor, to jazda jako pasażer inaczej tego nie widzę. Nawet jak przerzucał to auto między torami, to ja wolałbym lawetę wziąć.

Felonious_Gru

@jarezz no sam jestem ciekawy, ale bez wglądu w umowy z karami umownymi bym grosza nie wypłacił.

Z drugiej strony co za problem takie antydatowane umowy zrobić xD

jarezz

@Felonious_Gru daty, dokładnie

Felonious_Gru

@jarezz jeśli nie ma zaliczek to żaden problem antydatować. Albo jak w regulaminie 14 dni na zaliczkę

jarezz

@Felonious_Gru ale przecież i zaliczkę można antydatowac. Pytanie jak się rozlicza potencjalną firma miesiąc / kwartał / rok

Felonious_Gru

@jarezz przelew trudniej

jarezz

@Felonious_Gru nie pamiętam ale na KP też jakąś kwotę gotówką można przyjąć

TyGrySSek

i dobrze tępe chuje naucza się naprawiać drogi

RACO

Ja bym się nie zdziwił jakby to był mój sąsiad.. coś ostatnio nie widzę jego McLarena

Poji

Jadąc z prędkością ok 30-40 km/h nagle poczuł on uderzenie i wstrząs. Po przejechaniu ok. 50 metrów

Zamiast zatrzymac sie od razu, to szorowal 50 metrow po asfalcie i rozwalal dalej. Gmina powinna w papuge zainwestowac.

Marchew

Czy wjazd autem z niskim zawieszeniem na wysoki próg zwalniający i zawieszenie się na nim, może być skuteczną metodą usunięcia takiego progu?

Felonious_Gru

@Marchew progi zwalniające (i ich kształt) podlegają przepisom. Wystarczy bombować urząd pismami

Felonious_Gru

@Marchew jeśli niskie zawieszenie nie jest skutkiem modyfikacji auta, to zgodność z homologacją powinna zapewnić kompatybilność ze zgodnym z przepisami progiem zwalniającym.


Ciekawe, czy ktoś to sprawdzał xD

Zaloguj się aby komentować