Komentarze (18)

@festiwal_otwartego_parasola w którym miejscu jest ta perełka?

@festiwal_otwartego_parasola w opisie nie ma informacji o dokładnym miejscu, nie wiem jak w komentarzach

@mk-2 wiem, ja nie znalazłem nawet w komentarzach, ale może Tobie się uda


zresztą na pewno mamy tu kogoś z Lublina i zaraz powie

@Papa_gregorio czuby, daleko. Fajnie by było oznaczyć ten fenomen tak żeby był widoczny dla każdego na mapie, chociaż jak czytam komentarze poniżej to już nie wiem czy to dobry pomysł

@festiwal_otwartego_parasola

Zdarzenie miało miejsce na Alei Młodości, czyli ciągu pieszo-rowerowym łączącym ul. Radości i Romantyczną.(...)

Także do nas wpłynęło szereg zgłoszeń w tej sprawie. Sprawdziliśmy szczegóły tego zdarzenia i jak się okazuje, przebieg był zgoła inny, niż wskazuje autor informacji. Owszem, widoczne na zdjęciu schody, jakie umieszczono wzdłuż ścieżki rowerowej, rzeczywiście są niepokojące, jednak mieszkające w pobliżu osoby zaznaczają, istnieją one od co najmniej kilkunastu lat. Co więcej, wcześniej nawet nie były oznakowane i nie dochodziło tam do żadnych wypadków.

W tym przypadku, jak wyjaśnia nam nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, wstępne ustalenia wskazują, iż rowerzysta świadomie zjeżdżał po schodach. Dokładnie korzystał ze zjazdu dla wózków. W pewnym momencie jednak złamał się przedni widelec jednośladu, a 31-latek spadł uderzając w betonowe podłoże.

src: lublin112

Kilkanaście lat to coś czekało na przerdzewiały widelec w rowerze. Dobrze, że się skończyło bez kalectwa albo pogrzebu. Ktoś to powinien zgłosić do kolejnego budżetu obywatelskiego. Jeden dzień wystarczy by zrobić bezpieczny zjazd dla jednośladów.

@tmg onienie. Tak być nie może. Trzeba postawić szykany i barierki przeciwpiechotne, żeby cykliści się nie rozpędzali. Bezpieczeństwo przede wszystkim.

No i oczywiście należy zabezpieczyć środki na inwestycję, ogłosić przetarg, wybrać wykonawcę itd. itp., więc cały proces to przynajmniej dwa lata.

A policja łapie jak ktoś jedzie rowerem po schodach (podjezdzie)

@festiwal_otwartego_parasola jest chodnik, się postawi znak i cyk jest trasa rowerowa przez pół miasta.

@zachlapany_szczypior Dokładnie, nie trzeba sobie zawracać głowy jakimiś tam wymogami technicznymi. Znaki też da się byle jak i byle gdzie, lewa strona, prawa strona, albo nigdzie. Ostatecznie i tak 90% DDR w Polsce istnieje tylko po to, aby wypierdolić rowerzystów z jezdni.

To się w głowie nie mieści. Jak można być takim imbecylem by dopuścić do istnienia takiego gniota? I nawet barierki nie postawić przed schodami?

@panbomboni pomyśl sobie, że ktoś to zaprojektował, ktoś to przyklepał, ktoś to budował i ktoś to odebrał. Można zatem powiedzieć, że "spotkało się" 4 niebywałych idiotów.

@festiwal_otwartego_parasola nasrać barierek w polu - nie ma problemu. Zabezpieczyć schody - nie no, po co xD

Po wyjeżdżonej trawie można poznać, że miejscowi omijają schody i jeżdżą po trawniku.

Zaloguj się aby komentować