@Jim_Morrison Jak typ chce się zawinąć na drzewie czy latarni- jego i jego dziecka na tylnym siedzeniu sprawa. Gorzej, że jak mu się ta opona rozsypie (kruszący się de facto bieżnik to objaw skrajnego zużycia opony) albo wywali go na mokrym, bo zamiast odprowadzać, zbierze pod sobą wodę (a jak wiadomo, zimówki nie są do tego stworzone)
Nie zdziwiłbym się gdyby ten gościu od twoich kurwa lamelek zwyczajnie ledwo wiązał koniec z końcem
"Omujborze bjedaczek nie ma na opony to taaaakie straaaszne ojaaa oj oj oj oj"- Wywalone, niech sprzeda gruza i jeździ zbiorkomem jak nie stać go na utrzymanie w przyzwoitym stanie technicznym auta.
Tak samo powinno się jebać wszystkich czereśniaków ze źle ustawionymi światłami, bo im się kurwa nie chce kupić H7 czy H4 za kilka złotych, zwierzętom.
to sadzisz się na portalu ze śmiesznymi obrazkami coby poczuć sie lepszym. Obłuda to kurwa domena zakompleksionych miernot i tak to tutaj właśnie wygląda. Ty nie chciałes pomóc, ty chciałeś połechtać sobie ego. Ech, menda szwenda się.
Zesrałeś się i śmierdzi xD Idź tam się poskarż komitetowi sterującemu xD
@xuIodue zimówki latem mają masę problemów:
oferują gorszą przyczepność na suchej i mokrej nawierzchni
szybciej się zużywają
jednak najgorszą wadą wg mnie jest fakt, że mieszanka w zimowych oponach pod wypływem temperatury po
dłuższym czasie twardnieje tak, że opony robią się twardsze niż najtwardsze nawet letnie, przez co kruszą się, nie oferują wtedy również odpowiedniej przyczepności na żadnej nawierzchni, a w szczególności zimą
A i jeszcze zimówki:
podwyższają spalanie względem letnich opon
są znacznie bardziej głośne