Hejka,

Chciałam się podzielić swoim skrawkiem życia z wami i być może znaleźć kogoś kto ma podobnie.


Jestem introweryczką od zawsze. Moje dzieciństwo spędzone na długim leczeniu w szpitalu jeszcze pogłębiło izolację. Powiedziałabym, że już jest lepiej bo 30+. Zdałam sobie sprawę z tej niedogodności życia. Walczę, pracuję nad tym. Nie ma tragedii bo jestem osobą ciągnącą do przygód.


I tu się pojawia problem. Uświadomiłam sobie to całkiem niedawno, poprzez nadmiar stresu jaki mam ostatnio. ADHD. Jeszcze nie zdiagnozowane ale zabieram się za to, bo nie daje mi spokoju.


Zadręczam sama siebie myślami, co by było gdyby. Reaguję emocjonalnie, nieadekwatnie często do sytuacji. Nie potrafię odpoczywać. Filmy mnie nudzą.


Mam wrażenie, że to połączenie jest autodestrukcyjne. Dodam, że mieszkam w innym kraju całkowicie sama. Nie mam tu rodziny.

Czy jest ktoś kto ma podobnie?

#adhd #introwertyzm #pytanie

Komentarze (68)

Lubiepatrzec

No, ja trochę. Z jednej strony jestem chwalony za kontaktowosc, co wykorzystuję w pracy, ale jednocześnie jestem całkiem sam na świecie i nie wiem czemu. Filmów nie umiem oglądać, chyba, że krótkie. Też mam podejrzenia o ADHD ale bez diagnozy, też rozmyślam i potrafię się umieść na jakiegoś debila.

DeGeneracja

@Lubiepatrzec Ja nie potrafię ostatnio opanować czarnych scenariuszy, non stop krążących po głowie. A stoję przed życiowym wyborem. Ty jesteś bardziej społeczny ekstrawertyk?

Lubiepatrzec

@DeGeneracja nie mam pojęcia jaki jestem. Sam siebie zwykle nie rozumiem. Z jednej strony faktycznie jestem bardzo kontaktowy I zauważyłem że przełożeni i koledzy z pracy to zauważają więc chyba tak jest bo stoją z boku i potrafił mnie jakoś tam pewnie ocenić a z drugiej strony jeżeli chodzi o prywatne życie to chyba nie potrafię budować trwałych relacji i z jakiegoś powodu spędzam życie w samotności.

Lubiepatrzec

@DeGeneracja co do czarnych scenariuszy to co chwilę kłębi mi się w głowie jakieś wymyślone złe przeżycie więc chyba mam podobnie do ciebie.

DeGeneracja

@Lubiepatrzec https://www.16personalities.com/

Sprawdź to jak masz chwilę i daj znać.

Ogólna zasada jest taka czy ładujesz baterię będąc wśród ludzi czy samotnie. Główna różnica

Lubiepatrzec

@DeGeneracja robiłem i kiedyś mi wyszło chyba isfp ale nie przywiązywałbym do tego wagi bo to się chyba zmienia z czasem No i robienie takich testów w domu nie jest raczej wiarygodne.

DeGeneracja

@Lubiepatrzec Ja zaczęłam mieć ataki paniki, które się nasiliły 2 tygodnie temu. Lęk o coś co się nie wydarzy. Irracjonalne

Lubiepatrzec

@DeGeneracja jak sobie człowiek nakręci w głowie jakieś pierdół to tak może być że przeżywasz rzeczy które nigdy się nie wydarzyły nigdzie poza twoją głową. Ja u siebie zauważyłem że mam odczucia przypominające prawdziwe tylko dlatego że o czymś myślę, że coś się dzieje i może nie są to ataki paniki ale odczucia mam bardzo realistyczne.

DeGeneracja

@Lubiepatrzec To prawda. Myślenie ma potężne działanie. Jak sobie z tym radzisz? Moje ataki paniki wywołują u mnie objawy udaru. Serio...drętwieją mi palce i nie mogę mówić bo usta drętwieją. Porąbane

onpanopticon

@Lubiepatrzec

nie mam pojęcia jaki jestem. Sam siebie zwykle nie rozumiem. Z jednej strony faktycznie jestem bardzo kontaktowy I zauważyłem że przełożeni i koledzy z pracy to zauważają więc chyba tak jest bo stoją z boku i potrafił mnie jakoś tam pewnie ocenić a z drugiej strony jeżeli chodzi o prywatne życie to chyba nie potrafię budować trwałych relacji i z jakiegoś powodu spędzam życie w samotności


Normalnie o sobie czytam. Nie mam problemów z kontaktami, jestem raczej towarzyski, łatwo nawiązuje kontakt etc. Ale nie umiem się z jakiegoś powodu przywiązywać do ludzi. Trwała relacja to dla mnie mrzonka, pewnie też dlatego, że wiele razy się zawiodłem na ludziach. I w sumie to żyje sobie w większości zupełnie sam. Z jednej strony mi to przeszkadza, z drugiej nie. Taki wiecznie gdzieś zawieszony w tym wszystkim. Ludzie ogólnie mnie lubią i myślą, że ja ich nie lubię

Lubiepatrzec

@onpanopticon No mnie akurat samotność dobija i bardzo mi brakuje kogokolwiek z kim mógłbym dzielić życie. Mam wrażenie że samotność mnie po prostu powoli wyniszcza.

onpanopticon

@Lubiepatrzec mnie na szczęście nie, bo stosuje różne suplementy w postaci po prostu kontaktu, nawet z randomami. Bo jak mówiłem, nawiązać relacje mi w miarę łatwo. Aczkolwiek z pewnością byłoby fajniej kogoś mieć.

Lubiepatrzec

@onpanopticon trzymaj się byczq (⁠o⁠´⁠・⁠_⁠・⁠)⁠っ

onpanopticon

@Lubiepatrzec ja sobie radzę, przyzwyczaiłem się i nie narzekam bardziej o ciebie bym się martwił, bo tobie to jednak mocniej dokucza. Ale dasz radę, najwyżej sami się spikniemy i chuj xD

Lubiepatrzec

@onpanopticon dziękuję.

szatkus

Nie potrafię odpoczywać. Do tego filmy mnie nudzą, ale to nie od ADHD. Reszty bingo nie trafiłem.

DeGeneracja

Z pewnością nie jesteś ekstrawertkiem zatem. To moje wyniki i zawsze wychodzi mi to samo

80ca44dd-20e4-40fa-9c86-a4fdb8844297
Lubiepatrzec

@DeGeneracja to do mnie?

Lubiepatrzec

@DeGeneracja jeśli nie jestem ekstrawertykiem to skąd zdolności komunikacyjne?

DeGeneracja

@Lubiepatrzec Z adhd i introwertyk nie znaczy, że jest zamknięty w sobie. Potrafi byc czarujący i zabawny. Tylko ładuje baterię w samotności

Lubiepatrzec

@DeGeneracja No, to chyba o mnie.

paulusll

@DeGeneracja Ja jestem 30+ nawróconym introwertykiem, spędziłem szybko licząc dwa lata w sanatorium w Rabce. W turnusach, bo w turnusach ale zaczynając w wieku 6 lat ciągnąłem do 13+. Później choroba od ojca, w wieku 16 lat usłyszałem od lekarzy, że mój ojciec to alkoholik ( nie był nim, później zdiagnozowali żółtaczkę, wątroby już i tak nie było ), schizofrenia, kłótnie pomiędzy rodzicami, szpital i w końcu śmierć, szybkie wejście w dorosłość w wieku 17 lat. Teraz mam 35, super żonę i jeszcze wspanialsze dzieci.


Tak, dużo ludzi ma podobnie.

DeGeneracja

@paulusll Ja mam 38 lat, nigdy męża nie chciałam, dzieci tym bardziej. Może poprzez chęć izolacji? Nie wiem. Ciągnie mnie do ludzi ale tylko na chwilę. Cieszę się z Twojego szczęścia! Mi chyba wiele szczęścia zabrał wyjazd poza Polskę. Depresja 3 lata, rozstanie, wyprowadzka. W sanatorium z jakiego powodu?

paulusll

@DeGeneracja Ja po prostu zawalczyłem z tą chęcią izolacji i wierz mi da się ją pokonać Depresja to poważna choroba, sam miałem ale udało mi się ją pokonać, niestety nie wiem jak. Astma i silna alergia praktycznie na wszystko, teraz już mi została tylko alergia na koty

Belzebub

Jestem intro,dodatkowo INTJ więc wielu ludzi mnie nie rozumie a inni dodatkowo mają za cwaniaka i do tego mam niestwierdzone adhd ale diagnoza mi nie potrzebna znam siebie. ADHD uświadomiłem sobie jak kumpel poszedł na terapię i potem na diagnozę i porównując to wszystko do mojej sytuacji i podobieństw mam praktyczną pewność. Nic to w moim życiu nie zmieniło ot po prostu trochę lepiej rozumiem problemy ze skupieniem lub hiperskupienie w niektórych sytuacjach. Nie traktuj tego jak wyroku - bądź najlepszą wersją siebie bo innej nie ma!

DeGeneracja

@Belzebub Póki co to jest dla mnie wyrok bo ja wsparcia nie mam wcale. Sama sobie radzę w uk, kupuję dom sama, przeszłam toksyczny związek gdzie musiałam po prostu odejść z niczym. Ale już siły brak i motywacji.

Belzebub

@DeGeneracja nie przesadzaj co ta wiedza zmienia w twoim życiu? Ot wiesz trochę więcej o sobie niż wcześniej! Generalnie to zalecam terapię choć sam nie musiałem korzystać bo dosyć twardy ze mnie gnojek ale w twoim wypadku przypomina to objawy depresji. I przede wszystkim spróbuj nawiązać nowe kontakty społeczne - nie muszą to być od razu partnerzy matrymonialni ani przyjaciele ot po prostu nowe znajomości. Może działa jakaś grupa wsparcia dla ludzi z problemami w okolicy? Walcz o siebie nikt za ciebie tego nie zrobi

MementoMori

Ja patrzę na to z innej strony, jestem poprostu wyjątkowy, unikatowy niż normalni, skopiowani od kalki ludzie. Polecam.

DeGeneracja

@MementoMori Czyli myślisz egoistycznie? Bez złego wydźwięku. Bycie egoistycznym w pewnym stopniu jest ok. Ja jestem cipą życiową, pełną empatii i zawsze stawiam innych na przedzie. Nie potrafię myśleć o sobie

MementoMori

@DeGeneracja pewnie jestem egoistą, można powiedzieć że życie to film, a ja w moim filmie jestem głównym bohaterem.

RogerThat

@DeGeneracja to jaka jesteś to jeden pies, nic z tego nie jest wadą, raczej czymś, z czym trzeba nauczyć się dobrze żyć. Bo "trzeba umieć dobrze żyć". No, to jakbyś widziała swoją przyszłość w 2026? Gdzie, jak, z kim?

DeGeneracja

@RogerThat To jaka jestem mi przeszkadza. Bo nadmierne rozmyślania tworzą ataki paniki. Potrzebuję farmakologii. Za rok siebie widzę w swoim domu. Zielonym, pełnym roślin ale samotnie. Jak będę wolna od zewnętrznych bodźców, może nauczę się jak to jest "dobrze żyć "

Edit: to odpycha facetów. Red alert

Lubiepatrzec

@DeGeneracja co odpycha facetów?

DeGeneracja

@Lubiepatrzec Niestabilnie emocjonalna kobieta. Z atakami paniki edit: xD bo to jasne

RogerThat

@DeGeneracja ataki paniki da się ujarzmic czy kontrolować. Spokojnie (xd). Może znajdzie się ktoś, komu będzie pasować ten typ, mimo paniki itd. Ludzie różnie sobie znajdują ludzi, widzę po znajomych (nie po sobie).

red alert? Owszem xd ale ja np lubię takie pierdolnięte, więc nie wszystko stracone, pewnie jest więcej takich jak ja.

Lubiepatrzec

@DeGeneracja zależy. Ze wsparciem pewnie czułabyś się lepiej i nie byłabyś taka "odpychająca" 😉

DeGeneracja

@RogerThat Próbuję i się udaje. A szczerze to nie sądzę, że ktokolwiek o zdrowych zmysłach w takim wieku pchał się w taką skomplikowaną relację

Lubiepatrzec

@DeGeneracja w tym wieku rozsądni ludzie już wiedzą, że nie ma łatwych relacji.

DeGeneracja

@Lubiepatrzec Ja jestem zabawną osobą, bardzo luźną, lubiącą zwiedzać. Sama siebie lubię jak mam dobry mindset. No nie ma nudy. Ale jak przychodzą problemy to sie zamykam przez introwertyzm i eskaluję przez ADHD.

Lubiepatrzec

@DeGeneracja czyli jednak masz jakieś zalety
Po prostu nie zamykaj się, bo może komuś taki zestaw będzie pasował.

DeGeneracja

@Lubiepatrzec Oczywiście, że mam zalety. Tym bardziej mi siebie żal. Jak mogłam w takim wieku tak skończyć? Samotnie...

Lubiepatrzec

@DeGeneracja jeszcze spokojnie, jeszcze masz czas a poza tym wspominałaś o toksycznym związku, więc może teraz kilka chwil samotności dobrze Ci zrobi.

DeGeneracja

@Lubiepatrzec Nie zrobi jak masz nerwicę lękową i ataki paniki. Rodzicom nic nie mówię bo są w Polsce. Po co mają sie martwić. Trzeba swoją rodzinę utworzyć. Jakkolwiek brzmi rodzina bez dzieci

Lubiepatrzec

@DeGeneracja nazwa nie ma znaczenia, ważne aby budować coś czego kształt Ciebie/Was satysfakcjonuje a jak to będzie wyglądać to już Twoja/Wasza wewnętrzna sprawa i nikomu nic do tego.

MementoMori

@DeGeneracja pierwszy raz wspomniałaś że jesteś samotna, a to słowo klucz.

artur200222

@DeGeneracja nie stwierdzaj proszę sama jaką masz chorobę. Naprawdę, to bardzo ważne. Dziś ADHD jest "modną" chorobą i diagnozą, a wiele chorób psychicznych różni się między sobą czasami szczegółami, które potrafi wyłapać doświadczony psychiatra. Idź do psychiatry, bez żadnej tezy o tym na co możesz chorować. Opowiedz po prostu jak się czujesz. Psychiatra będzie zadawał prawdopodobnie wiele różnych innych pytań, więc on poprowadzi rozmowę, zagłębi odpowiednio temat i zaproponuje formę leczenia. I trzymaj się, powodzenia.

DeGeneracja

@artur200222 Jest weekend, w poniedziałek dzwonię do poradni. Nie po to jest ten post by się użalać. Uświadomiłam to sobie całkiem niedawno i jedziem z koksem

DeGeneracja

@artur200222 Poza tym, sama jestem po studiach pedagogicznych. Coś tam z psychologii wiem. Znam również swoje zachowanie. Nie mogę usiedzieć spokojnie bo mi sie noga kiwa albo paznokcie gryzę. Robię 3 rzeczy na raz na ostatni moment. Tak bylo zawsze ale nigdy na myśl by mi nie przyszło, że to adhd. Teraz już dojrzałam na tyle, że potrafię spojrzeć na siebie z boku

artur200222

@DeGeneracja nie zinterpretowałem tego jako użalanie, jest ok. Nawet jeśli masz jakieś doświadczenie to pamiętaj, że nie można być sędzią we własnej sprawie. Naprawdę, zostaw diagnozę psychiatrze. Między ADHD, a niektórymi innymi chorobami różnice bywają subtelne, a skuteczne leczenie jest inne.

DeGeneracja

@artur200222 Nie nazywaj tego chorobą. To po prostu genetycznie dziedziczona nieudolność

Lubiepatrzec

@DeGeneracja zaburzenie raczej ¯\_(ツ)_/¯

artur200222

@DeGeneracja nie ma czego się wstydzić. W Polsce zdrowie psychiczne wciąż jest trochę tematem tabu, tematem trochę stygmatyzowanym, ale zmienia się to na lepsze. Szczególne nasze młodsze pokolenia dokonują postępu i dobrej zmiany w tych kwestiach. ADHD, zaburzenia lękowe czy wiele innych zaburzeń związanych z samopoczuciem to choroby, wpisane są do ICD-11 - można je leczyć, a nawet jest to wskazane, żeby po prostu się nie męczyć - jak z jakąkolwiek inną chorobą.


U nas słowa "chory psychicznie" i "choroby psychiczne" niestety są tak bardzo pejoratywnie nacechowane, że promieniuje to na całość określeń i stanów związanych z zaburzeniami zdrowia psychicznego, do tego stopnia, że właśnie tak jak w Twoim przypadku - ludzie nie do końca się do tego przyznają, szukają innych okrężnych eufemizmów lub słów bliskoznacznych na ich stany samopoczucia, bardzo unikają stwierdzenia "choroba".

DeGeneracja

@artur200222 ja nie mieszkam w Polsce. A każdy problem u lekarza bedzie wpływał na mój credit score. Nie łatwo sie uzewnętrzniać bo może to nieść za sobą przykre rezultaty. Tym bardziej jeśli staram sie o kredyt na dom sama

Guma888

Odpuść wwsystkiecapkicna telefonie i wszystko wróci do normy

fisti

Jeśli chodzi o diagnozę ADHD, to zrób wcześniej dokładny research, żeby zespół specjalistów Cię diagnozujący korzystał z najnowszych wytycznych DSM-5 i testu na ich podstawie DIVA-5. Kurczę, jeszcze coś specyficznego w diagnozie kobiet było, ale teraz nie pamiętam.

DeGeneracja

@fisti Skąd taka wiedza? Ja w uk mieszkam i tu pewnie tak to nie działa

fisti

@DeGeneracja Musi działać, to są międzynarodowe zalecenia diagnostyczne. Moja partnerka była 5 lat temu diagnozowana wg męskich standardów i starego kwstionariusza DIVA. I wtedy była na granicy diagnozy, co sprawiło, że jej nie uzyskała. Teraz robiła wg DSM-5 (opublikowane w 2013 r.) i diagnoza potwierdzona. Wyobrażasz sobie być diagnozowaną na podstawie wytycznych z poprzedniego wieku, gdy od 12 lat są nowe zasady diagnozy?! Niedorzeczne.

A koszty są ogromne.

DeGeneracja

@fisti czy Twoja partnerka dostała jakieś leki? Jeśli tak to na co

fisti

@DeGeneracja Tak. Odpowiem, bez szczegułów, zdjęciami z książki o ADHD.

8b36a2b4-9fdf-47c9-9229-ce98bce8caea
80bf263d-4c08-40d3-b97d-a7ed4de54bed
Jnanon

@DeGeneracja diagnozuj, mi papierek wiele uświadomił. Przedewszytkim jakie mechanizmy obronne sobie zrobiłem i po co. Leki spoko, ale dla mnie niestety nie są to magiczne pigułki po których nagle można spokojnie usiąść, raczej w połączeniu z terapią. A i uważaj na alko i inne substancje, serio. Ja poplynalem, piłem grzeczne wieczorami żeby poprostu mieć święty spokój. Nie jestes sama i niestety nie ma szybkiej drogi więc dla świętego spokoju leć do psychiatry i terapeuty najlepiej w nurcie CBT

DeGeneracja

@Jnchl Dzięki, wczoraj miałam chyba apogeum czarnych myśli. Przypomniało mi się, ze kiedyś kupilam olejek cbd. 10 minut po zażyciu w końcu poczułam ulgę i zmęczenie. Niestety z alko walczę bo to był najprostrzy sposób na niemyślenie. Wyprowadzę się w końcu to też stan umysłu się zmieni bo nie ukrywam, że moja sytuacja mieszkaniowa póki co nie jest najlepsza. Wynajmuję pokój w miejscu w którym już na prawdę nie chcę być i tez mnke to przygnębia

Jnanon

@DeGeneracja no jasne, niemyślenie piękną sprawa. Tylko alkoholem tego nie da się ogarnąć bo zawsze potem jest gorzej. Jestem sobie w stanie wyobrazić co przechodzisz bo wydaje mi się że też podobnie miałem. Współczuję Ci bo znam te uczucia i to gowno, pocieszające jest to że terapia w moim przypadku była szybko skuteczna i jakoś dość szybko zacząłem się ogarniać. Lekarz do tego powiedział mi że osoby z ADHD bardzo szybko wpadaj w uzależnienie ale na szczęście odpowiednio leczone równie szybko z niego wychodzą.Tak więc marsz do lekarza i terapeuty;)

Jnanon

A i jeszcze jedna sprawa, kobiece ADHD różni się od męskiego między innymi z powodu „oczekiwań” społecznych. Pomyśl sobie o tym i zastanów w jakich kwestiach nie dajesz sobie możliwości na bycie taka jak czuła byś sie lepiej. Jest dobry podcast Przemka Gorczyka gdzie rozmawia z Dr Jozwiakiem od adhd. https://open.spotify.com/episode/450fLE51gDsJY0HD6mUKKk?si=30erhnqJQ8qREDHNmhaLOg

DeGeneracja

@Jnchl Dziękuję, posłucham przed snem

Zaloguj się aby komentować