@Rimfire a komu tyle płacą aby uzeral sie z agresywnymi smierdzacymi menelami, ktorzy za 5 minut wroca?

@Rimfire pokaz mi sklep, ktory zatrudnia poganiacza meneli...

@Sweet_acc_pr0sa jak sobie okoliczna śmietanka siadała codziennie od rana na murku w okolicy przystanka gdzie dzieci wysiadają do szkoły to przyjechał patrol i widziałem, że coś tam działali a potem jakoś ten murek przestał być miejscem spotkań kółka przyjaciół dużych procentów.

@Rimfire bo siedzenie w miejscu publicznym nie jest nielegalne i niestety zakazać nie można.

@Rimfire bo nikomu się nie chce użerać z menelami, bo ten albo sobie pójdzie albo się będzie w twarz śmiał.

Inaczej by było jakby taki menel po zwróceniu uwagi, gdy nie chce odejść mógł dostać bezkarny wpierdol.

@Rimfire pod tym sklepem menelstwo było od zawsze, wręcz stały element zakupów tam.

@ipoqi nom właśnie tak też wygląda podobnie ze sklepem, o którym piszę. Gdziekolwiek indziej raczej nie ma menelstwa a tam to bardzo rzadko wpadam i z reguły dlatego, że to naprzeciwko Przystanka Cipuś i kuźwa się zakupów tam robić odechciewa bo trzeba minąć jakiegoś dziada, który sobie zrobił piknik obok wejścia, zaraz przy zajezdni wózków, czyli nie da się obok niego nie przejechać.

@Rimfire a w zakresie obwoiazkow pani z biedronki jest zapis ze ma użerać sie z pijanym menelem?

@entropy_ menelstwo miało 100 pkt w speach i wszyscy wierzyli że to na bułki

@ipoqi Kurna, nie menelstwo, tylko ludzie z chorobą alkoholową. Co ty myślisz, że takie menele nie mają uczuć?( ͡° ͜ʖ ͡°)

@sawa12721 mają, mają pociąg do alkoholu

@ipoqi a najgorzej jak dasz a oni dalej

Ola Boga nie mam na bułkę

> Przecież właśnie Pani dałam

Na bułkę nie mam, nie mam na bułkę kup pan jajka

@camonday najgorzej, że ja z reguły naprawdę nie mam bo wszędzie place telefonem. I czuje się dziwnie bo mówię prawdę, a wiem, że oni mysla, ze sciemniam ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ci ludzie nie chcą pomóc, tylko poczuć się dobrze. To są faryzeusze.

@Mikel Czyli kupują sobie za własne pieniądze dobre samopoczucie. Nie widzę w tym nic złego.

@Mikel A co mają zrobić prócz wzruszenia ramionami? Rozpaczać? Przecież nie odwpłacą.

@SST82 Oczywiście, robią ze swoimi pieniędzmi co im się żywnie podoba. Mogą nawet wysyłać pieniądze do terrorystów z ISIS - ale niech nie mówią potem że walczą o pokój na świecie, bo to obłuda.

Jeżeli ktoś by mi powiedział że wysłał te pieniądze żeby poczuć się dobrze - wtedy ja nie mam z tym problemu. Jeżeli natomiast wysyłasz 100zł jakiejś chorej Marioli z chrzanowa - a wystarczy 30sek check w googlu żeby się dowiedzieć że ta zbiórka jest fałszywa - to w takim razie jaki przyświecał Ci cel? Jeżeli chciałeś pomóc osobie, wtedy zrobisz wszystko żeby ta osoba dostała te pieniądze - po informacji że ta pomoc nie trafi do potrzebujących, poczynisz jakiekolwiek kroki mające na cele załatanie problemu. Skoro nie łatasz problemu, to znaczy że nie zależy CI na celu. Skoro nie zależy Ci na celu, znaczy że masz jakiś inny, ukryty cel. Zwykła obłuda gdzie mówisz że robisz to żeby pomóc innym a jedyne co robisz to pomagasz własnemu sumieniu. Abstrahując już od tego, że de facto czynisz więcej dobrego niż złego, bo jesteś świadomy że te pieniądze mogą trafić do oszustów, przez co sprawiasz że taki biznes jest opłacalny.

@motokate Tak jak wyżej. Nie chodzi o to co zrobią żeby odzyskać pieniądze - tylko o to jakie kroki podejmą żeby nie doszło do takiej sytuacji w przyszłości. Jeżeli masz jakiś cel, a ktoś Ci mówi że Twoim sposobem tego celu nie osiągniesz - wtedy naturalne jest dostosować działanie żeby ten cel osiągnąć. Jeżeli dalej robisz tak jak robiłeś to znaczy że jesteś obłudnikiem i robisz to w imię czegoś innego.

@Mikel "chciałem dobrze" to logika wpajana na religii. Mieliśmy raz taką dyskusję, że trzeba dawać jałmużnę, a jak ja dam na zbiórkę charytatywną a się okaże że oni to zabierają dla siebie albo dam panu Mietkowi na chleb a on to wyda na piwo? No ty chciałeś dobrze, to Ci co oszukali będą mieć grzech ale ty postępujesz słusznie

@Michot wpisz sobie na LinkedIn, że jesteś kierownikiem PRZED Biedronką ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@viollu To nie to samo. Wiesz, bezpośrednie relacje, twarzą w twarz xD