#film #kiedystobylo #golebabynaekranie

Hollywoodzkie dziwki uzbrojone w piły łańcuchowe.

Tak, to jest tytuł - Hollywood Chainsaw Hookers

Cóż... Film jest ogólnie słaby, ale jego słabość wynika ze słabości kilku elementów, a nie słabości całości. Słabe są zdjęcia, słaby jest montaż i bardzo słabe jest światło. Gdyby nie te rzeczy, to film nadal byłby słaby, ale już nie tak Historia opowiedziana jest absurdalna, ale gdyby to lepiej nakręcić, to było OK. Więc historia na plus (aczkolwiek trzeba mieć wiele dystansu do świata, żeby tak uznać - bo, jak wspomniałem - jest absurdalna). Co jeszcze? Aktorzy nie są beznadziejni

Chwilami miałem wrażenie, że reżyser nie wiedział co chce kręcić. Były momenty, w których wyglądało to tak , jakby chciał nakręcić swoją odpowiedź na Nagą Broń - jednak to film, który powstał w tym samym roku - więc może bardziej na Police Squad!, ale...

Dlaczego warto obejrzeć? Bo czegoś takiego już nikt nie nakręci. Nikt nie zrobi już filmu, w którym każde wydarzenie jest dobrym pretekstem do pokazania piersi. Tak naprawdę każda postać kobieca, która jakkolwiek uczestniczy w opowiadanej historii przy pierwszej lepszej okazji występuje topless. Linnea Quigley oczywiście też (no bo jak? )

Czy warto oglądać film, bo są w nim gołe cycki? Nie wiem, ale też nie o tym piszę. Piszę o tym, że warto, bo to jak skok do basenu wypełnionego niewinną bezpruderyjnością końca lat 80 XX wieku.

Pomimo tego, że reżyser - być może - chciał nakręcić coś troszkę innego, to film niczego innego nie udaje i to czym jest ostatecznie nie wynika ze tego, że coś nie wyszło - jest jaki jest, bo uznali, że taki chcą.

Trailer:

https://www.youtube.com/watch?v=dA1UeYkDKLs

Gdzie obejrzeć?

Jest na dailymotion - https://www,dailymotion.com/video/x8juo5y (przecinek jest tutaj po www; powinna być kropka, więc sobie zmień)

a poza tym chyba tylko torrenty. Enjoy!