@DziwnaSowa
o kanale Stanowskiego można mówić wiele, ale pojawia się tam też często naprawdę jakościowy materiał.
Czy serio, tylko ja widze problem w tym że tak mało osób bojkotuje całe to przedsięwzięcie 'zero' - z tego powodu w jaki sposób Stanowski manipuluje treściami? Dlaczego ten problem jest bagatelizowany?
Czy naprawdę, jest tak niewiele osób, które uważa że skoro część treści, produkowanej przez właściciela, jest zmanipulowane - to pozostała treść jest otoczką która ma przynosić zyski, po to żeby właściciel dalej mógł siać ferment? Naprawdę, nie widzicie tu problemu czy to zwykłe bagatelizowanie problemu bo nie widzi się krzywdy/kłamsta które stoi za tym kanałem?
Jest takie powiedzenie, Stop making stupid people famous. Kasa z kanału idzie do stano, niezależnie od treści które oglądamy. Oglądając treści jego kanału nabijamy mu kabzę po to żeby on dalej mógł tworzyć to swoje show. Oglądając więc jakiekolwiek treści z jego kanału sprawiamy że stanowski z mazurkiem może dalej przedstawiać swój wybiórczy punkt widzenia.
Jak wybuchła wojna na Ukrainie była cała lista firm które wspierają terroryzm. Dużo ludzi będąc świadomymi konsumentami, przestało kupować produkty tych firm albo korzystać z ich usług.
Część z nas hejtuje stanowskiego a mimo wszystko ogląda inne treści jego kanału. Dziwie się tym osobom. Bojkot firm wspierających terroryzm był powszechnie akceptowalny. Natomiast oglądanie człowieka, który sieje ferment, przedstawia kłamliwy obraz świata i dzieli polaków jest ok, póki ten człowiek współpracuje z ciekawymi osobami? To że zarabia na nim dziennikarska szumowina która rośnie w potęgę jest ok, póki content jest ciekawy? Bojkotuje się coś, co uważamy za złe, po to żeby to zło zatrzymać. Natomiast stanowskiego wielu uważa za złego ale ogląda jego kontent 'bo fajny'. Dokładacie cegiełkę żeby ten człowiek zdobywał zasięgi po to żeby mógł wypaczać obraz dalej i tworzycie mu zasięgi żeby mógł ten przekazać słać do szerokiego grona odbiorców. Sprawiacie że takie miernoty dziennikarskie jak stanowski czy mazurek zamiast zmieniać zawód stają się jednymi z najbardziej wpływowych dziennikarzy w tym kraju.
Dziwie się tym, którzy uważają stanoskiego za dziennikarskie dno ale moralnie nie widzi nic złego w oglądaniu kontentu z jego kanału. Gdzie jest moralność tych osób?
@DziwnaSowa
Ale gdzie ja to łączyłem?
Odnosiłem się tylko do Mazurka i Stanowskiego jako pseudo-dziennikarzy oraz tym że stanowski zarabia na treści innych. Nigdzie nie oceniałem materiału innych ani nie twierdziłem że nie robią dobrej dziennikarskiej roboty. Chyba każdy z tych ludzi ma swoje treści publikowane indywidualnie a kanał zero jest dla nich DODATKOWĄ promocją. Tam nie ma żółtodziobów.
Dalej oglądam Tomasza Mrożka na nauka to lubię, słucham go w raporcie o stanie świata ale unikam jego treści publikowanych na kanale zero. Omijam jego materiały na kanale zero tylko ze względu na bojkot platformy na której publikuje - nie odnoszę się tym do samego autora. Byłem w wielkim szoku że zgodził się na firmowanie swoją twarzą kanału zero ale to nie zmienia nic w kontekście treści które publikuje na innych platformach. Nie postawiłem więc na nim krzyżyka, tylko zwyczajnie omijam jego treści na kanale zero. Moralnie stracił w moich oczach za tę współpracę ale póki robi dobrą robotę to nie wpływa to na poziom jego treści. Tak samo z resztą publikujących - Nie oceniam owoców ich pracy, tylko nie zgadzam się na to że na ich treściach zarabia ostatecznie stanowski. Hejtuje to że stanowski bogaci się na tym wszystkim, mieszając swoje gówno z konkretnym dziennikarstwem - a dużo ludzi rzuca mu klepaki, nie widząc w tym problemu.
Ale nie robisz przypadkiem jednego i drugiego?
Uczestniczysz w promocji treści/osób i jednocześnie nabijasz kabzę stanowskiemu. Do pierwszego zarzutów nie mam, natomiast mam problem z tym drugim - i do tego się odnoszę. Celem mojego posta jest uświadomienie że to drugie na dłuższą metę wyrządza krzywdę społeczeństwu. Taka osoba jak stanowski czy mazurek nie powinni mieć ułatwionej drogi do uprawiania swojego pseudo-dziennikarstwa. Oglądając treści na których zarabia, przykładałbym swoją cegiełkę do tego.
Przełożę to jeszcze raz na analogię z firmami wspierającymi terroryzm i koncepcji świadomości konsumenckiej:
Auchan (kanał zero) został wpisany na listę tych firm, ponieważ dalej ma sklepy w rosjii. Będąc temu przeciwnym, bojkotuje zakupy w tym sklepie - ale czy jakkolwiek odnosi się do produktów które kupuje (twórców)? Uważam produkty 'made for Auchan' (publicystyka Stano/Mazurka) za wątpliwej jakości i je hejtuje ale czy to znaczy że mam palić WSZYSTKIE produkty które znajdują się na półkach tego sklepu? No nie. Szczególnie że te same produkty mogę często kupić w innych sklepach (twórcy nie publikują tylko na KZ).
Czemu więc miałbym robić zakupy w Auchan?
Zwyczajnie nie rozumiem racjonalizacji że to mała krzywda i jak nie ja to inny to zrobi.