Elo #motocykle

W nawiązaniu do tego wpisu - poszukałem, poszperałem, obejrzałem recenzje i umówiłem się na piątek na jazdę próbną w Czeladzi nowiutkimi CHIŃSKIMI maszynkami. Niesamowita sprawa - największy producent w Chinach, właściciel Benelli, motorki wyposażone jak maybach dla Rydzyka, stosują osprzęcik znanych firm (brembo, bosch) i jeszcze silnik zerżnięty z V-Stroma. A najlepsza cena - nówka kosztuje tyle co 5 leni japończyk albo 10 letnie BMW. Przypomina mi się, jak Xiaomi wchodziło do Europy

Testowane bedą dwa sprzęty:



Z minusów co widzę, to mogłbyby być lżejsze o te 20kg, no i skok widelca nie pozwoli na ostrzejszą zabawę w terenie.

Jeśli się zbierze kilka piorunów, to może podziele się wrażeniami.

Komentarze (14)

sleep-devir

Gdzie w czeladzi jest diler cf moto? Bo to cf moto będzie, tak? :-)

Sam kupiłem rok temu właśnie benelli, ale typowo na asfalt.

Dopiero 6.5 k kilometrów i jak na razie bezawaryjne.

sleep-devir

@Cinkciarz widzę że Pan @Cinkciarz gdzieś w okolicy mieszka 😉

Cinkciarz

@sleep-devir byłem z chorzowa, a teraz... Powiem że zastanawiałem się czy jechać do Czeladzi czy do BB.

PlatynowyBazant20

@Cinkciarz ja też między Chorzowem a BB, a w BB znajomy kupił Benelli w tamtym roku

Opornik

@Cinkciarz Z 15 lat temu chińskie skutery to był syf i kiła, ludzie się śmiali z tych co się skusili, sam u mechanika widziałem chińczyki jeszcze z folią na zegarach.


A teraz? Szybko nas dogonili i przegonili, a obok post faceta co BMW z salonu 30 razy naprawiał w ramach gwarancji.


Dzwigi portowe z Chin przywożone w całości, kasy w Biedronce z Chin, aku do aut z Chin, wszystko z Chin, i nie są to już tanie gówna.


Nie wesoło widzę przyszłość Europy.

dzangyl

@Opornik wszystko dzięki gigantycznemu wsparciu państwa. W Europie tego nie ma, prywatne firmy to prywatne firmy. W Chinach wszystkie wielkie przedsiębiorstwa są wspierane przez rządowe instytucje i w ten sposób Chińczycy mają nad nami przewagę.

cremaster

@dzangyl ale to nie jest takie kolorowe z tym wsparciem państwa. Przez to, że sztucznie zawyżają wzrost gospodarczy bo pompują kasę z nadwyżek robi się błędne koło i produkcja leci jak szalona - patrz osiedla widma, czy parkingi pełne nowiutkich aut. Na papierze wszystko ładnie, cyferki się zgadzają ale to co się nie sprzeda leży i generuje odpady.

dzangyl

@cremaster i najwyraźniej nadal się to opłaca. Jest to cena, którą można zapłacić. Pytanie tylko jak długo. Na ten moment wszystko wskazuje że długo.

szczekoscisk

SRT widziałem na trasie, zapamiętałem go jako sporo niższego od trenerki ale brzmiał lepiej a właściciel był zadowolony (tyle że dopiero docierał maszynę).

Czy na tej maszynie chcesz dopiero poznawać jazdę w terenie? Bo niestety, to jest słaby ADV; 19' z przodu, fabryczne gumy na asfalt i skromne gmole.


Btw. Z Chińczyków jest jeszcze CF Moto z silnikami od KTM (oraz Kove ale to zdaje się sprzęt pod wymiataczy).

Cinkciarz

@szczekoscisk to nie ma być offroad, tylko prawilny adv, czyli asfalt i szutry, ale generalnie droga, np. 66A w Rumunii

szczekoscisk

Asfalt i szutry to turystyk, nie ADV 😛

Cinkciarz

@szczekoscisk ośmielę się nie zgodzić. Zajrzyj na otomoto do kategorii turystyczne i zobaczysz Goldwingi, FJR, czy PanEuropean. W teren to masz crossy lub enduro. Na asfalt i szutry z kolei są dual sporty/adv.

szczekoscisk

@Cinkciarz No nie, nie ma co opierać się o OtoMoto. To już lepiej zajrzeć na stronę Yamahy, jak tam podeszli do sprawy kategorii.

Wiem że są producenci co nazywają ADV motocykl co ma np. odlewane koła ale to jak z miejskimi SUVami.

Zaloguj się aby komentować