#ekonomia #finanse #pieniadze

Mam debilnie prosty pomysł na uproszczenie podatków, i chciałbym się dowiedzieć co jest z nim nie tak żeby zrozumieć czemu dalej nie wszedł.


Państwo wie ile zarabiają obywatele, i wie ile kasy wpływa do kasy Państwa.

W związku z tym jeżeli obywatele zarobili wg. PIT-ów w danym roku np 1000 mld złoty (razem), a wpłacili w podatkach 350 mld, to czemu nie ustalić podatku liniowego na 35% od wypłaty, i zrezygnować z podatków w innych branżach?


Nie ma akcyzy za benzyne, bo zapłaciłeś ją już z pensji. Nie ma VAT-u bo już go zapłaciłeś. Cały system podatkowy sprowadza się wtedy do tego ile ci Państwo weźmie z pensji po wypłacie tak żeby kasa w Państwie się zgadzała. To ile kasy ci zostanie w portfelu się mocno nie zmieni, ale cały system będzie dużo prostszy do ogarnięcia

Komentarze (15)

Opornik

@redve Unia by nas za⁎⁎⁎⁎ła gdybyśmy zrezygnowali z vatu

maximilianan

@redve bo już teraz w podatkach z pensji płacisz więcej XD byś miał podatki większe niż pensja choćby dlatego, że mamy deficyt budżetowy.


Właśnie dlatego dług państwa to dodatkowe pieniądze w kieszeni obywateli.

gwynebleid

@redve ktoś tu się w krula pcha

NatenczasWojski

@redve bo zmiana podatku wpływa na zmianę wpływów. Teraz wpływa 35% ale jak zmienisz na liniowy to będzie wpływać mniej. Wpływy są wynikiem stawek a nie stawki wynikiem wpływów.

GazelkaFarelka

@redve "Cały system podatkowy sprowadza się wtedy do tego ile ci Państwo weźmie z pensji po wypłacie tak żeby kasa w Państwie się zgadzała."


I cyk przechodzisz na B2B i nie masz żadnej pensji

Konto_serwisowe

Z PIT wpada relatywnie mało pieniędzy (niecałe 20 procent budżetu), gdyby wszystko wpakować w ten jeden podatek, to poszedłby on baaardzo do góry. Dla osób z niską pensją to byłoby zabójstwo.

redve

@Konto_serwisowe miałem na myśli rozliczenie roczne, a nie jeden podatek

Fen

@redve Na linowym z Vatem masz 19%dochodowego i 24 Vatu, co daje 43% na start. Jak zrobisz jakieś zakupy to część Vatu odzyskasz ale jak wybierzesz taki sposób rozliczenia i nie robisz kosztów to ładnie widać jak cię j⁎⁎ią w d⁎⁎ę bez wazeliny. Coś średnio by to Państwo wyszło na twoim 35% wszystkiego. Nadal masz poza podatkami inne opłaty i daniny - ZUS na przykład.


Podatki w Polsce to jest jakaś chora sytuacja, gdzie nikt nie wie ile i czego powinien płacić. W budownictwie masz tak, że jak jesteś projektantem to możesz ryczałt 14%, ale jak jesteś robolem na budowie to masz 5,5%. Jak jesteś nie do końca uczciwym projektantem to będziesz siedział na ryczaucie i wystawiał paragony na "usługa budowlana". Tylko że do wszystkiego, jeżeli jesteś kierbudem to POWINIENEŚ od startu wejść na VAT, chyba że napiszesz pismo pt. "nie będę doradzał klientom żadnych rozwiązań technicznych w ramach działalności" i wtedy nie musisz być na Vacie, a doradzać możesz prywatnie. Ten kraj to jest dno i wodorosty.


K⁎⁎wa aż się znowu wkurwiłem na ten cały system...........

LaMo.zord

@redve prędzej sam VAT na ileś %. Wtedy masz jedną stawkę na absolutnie wszystko i płacą go wszyscy. W Twoim rozwiązaniu podatki płacą tylko pracujący, a tak nie jest w realiach

ColonelWalterKurtz

@LaMo.zord kusząca jest jednolita stawka VAT. Ktoś kiedyś liczył, że 16,5% VAT na wszystko byłby neutralny dla budżetu. Problem z tym, że towary podstawowej potrzeby podrożeją w takim układzie.

ColonelWalterKurtz
  1. podatki pełnią więcej funkcji niż samo zapewnianie wpływów - np. mogą wpływać na to, że coś jest bardziej promowane przez państwo (zdrowe jedzenie) a coś mniej (fajki, alko, małpki mają nawet dodatkowy podatek). Są tez "podatki" celowe jak opłata paliwowa, która idzie na drogi. To tak w teorii bo wiadomo, że w życiu wychodzi różnie

  2. Przychód do opodatkowania (bo jak rozumiem to przychód miałby być tą jednolitą stawka objęty) jest relatywnie łatwy do ukrycia przez osoby fizyczne (pozdrawiam mechaników samochodowych, kosmetyczki i branże remontową) - przy takim systemie byłaby duża pokusa ukrywania przychodów

  3. VAT i akcyza jest super efektywny - zapewnia stałe finansowanie, firmy płacą go co do zasady co miesiąc (fun fact - niektórzy podatnicy akcyzy płaca ją codziennie!), trudniej się ukryć z podatkiem jeżeli jesteś dużą firmą, jest mniej podmiotów płacących wysokie podatki do kontrolowania kiedy jest VAT i akcyza

  4. W Twoim systemie państwo by dostawała hajs na koniec roku, kiedy już wiadomo ile zarobili podatnicy - problem z płynnością w trakcie roku

  5. osoby o mniejszych zarobkach mając jednolity podatek 35% byłyby obciążone bardziej podatkowo, w ich budżecie rzeczy takie jak media, jedzenie itp które stanowią duży udział i obecnie są w dużej mierze np. na 8% VAT a dochodowy jest dla nich też niski (kwota wolna, 12% etc).

  6. Systemy odliczeń (czy to VAT czy koszty podatkowe) promują inwestycje w firmach i napędzają gospodarkę, zwiększają obieg pieniądza

redve

@ColonelWalterKurtz o, bardzo dobre wyjaśnienie :d

ColonelWalterKurtz

@redve tak się składa, że o podatkach coś tam wiem

Zaloguj się aby komentować