Dzisiaj jakiś wpis na grupie retro gry czy coś takiego otworzył mi klapkę w głowie i przypomniałem sobie jak mając swój pierwszy komputer to jest Atari 65 XE, pochłaniałem wszelkiego rodzaju gry tekstowe na przykład Hobbit. Nie pamiętam ile wtedy miałem lat ale umiałem już czytać oczywiście natomiast z angielskim było gorzej. Poprosiłem mamę żeby mi kupiła słownik angielsko-polski polsko-angielski i tak przez kilka dni siedząc nad jedną grą tłumaczyłem sobie jej treść zapisując to również w zeszycie. Pamiętam jak moja mama do której przyszła znajoma sobie gadały mama mówi Ty wiesz że on przy tym komputerze siedzi cały dzień ze słownikiem i sobie coś tłumaczy? I chyba dzięki mnie i jej syn też dostał komputer, chociaż nie wiem jak się dalej jego losy potoczyły czy poszedł w IT czy nie.
Sorki za interpunkcję ale piszę głosowo i mnie wkurza bo czasami kropkę wpisuje jako słowa a czasami jako znak interpunkcyjny
Fota z neta
#hobby #informatyka #angielski
