Dziś o 4:50 zmarł mój ukochany pies w wieku 4 lat, miał wrodzoną wadę serca, trzy miesiące temu miał pierwszy zawał i udało mi się go uratować zaczęliśmy intensywne leczenie (a raczej hamowanie) choroby. Nie żył szczęśliwie ostatnio, musiałem go powstrzymywać od wysiłku a był maszyną chcącą pędzić przed siebie, dziś podczas spaceru dostał zawału po 15 minutach resuscytacji zabrakło mi sił wykonany w między czasie telefon do weterynarza potwierdził że to koniec, w czasie reanimacji wezwałem rodziców a ojciec zebrał nas do domu, teraz patrzę na niego lżejszego o parę gram duszy a sam mam ciężar na sercu tak wielki że ciężko mi oddychać i przeglądam co krematoria oferują z pamiątek, czy ktoś kto był w takiej sytuacji może doradzić jak nie popełnić błędu? Jak nie żałować że się czegoś nie wzięła? Myślę że urna i odcisk łapy wystarcza, są jakieś próbki DNA ale to już chyba nadwyraz.
d693833f-f7d8-4807-bfa6-29590d811321
cebulaZrosolu

@Coala bierz dna, sklonujesz go jak owce dolly

Coala

Chciałbym ale chyba lepiej nie robić sobie nadziei i rościć pretensji do naukowców że wciąż się nie da utworzyć wiernej kopii

conradowl

@cebulaZrosolu razem z wadą serca i wszystkim innym?


Odszedł przyjaciel, jak Ty @Coala chcesz odejść?

Ja osobiście kremacja i rozsypać mnie, żadnego grobu i gnicia. Potraktuj pieska jak siebie. Chciałbyś siedzieć w urnie na półce u dzieci w przyszłości? Czy gnić na cmentarzu? A może drzewko niech na Tobie rośnie? Banał, ale czas leczy rany, a upamiętnianie na siłę... Będziesz mieć przyjaciela w głowie.

cebulaZrosolu

@conradowl to trzeba kupić takiego samego i udawać, że to sklonowany

Coala

Słaby jestem w udawaniu ale doceniam twoje zabiegi by przywrocic stan przed dzisiejszego dnia

Coala

Ja chciałbym zostawić po sobie jakąś mądrość, mógłbym stać na półce jeśli za życia okazałbym się na tyle wartościowi by z uśmiechem mnie wspomnieć

Semicolon

Trzymaj się, on będzie czekał na ciebie

d5a53a53-4d2c-426a-a8c3-1763333e5cc8
Papa_gregorio

@Coala nie ma tutaj błędów, bierz to co uważasz, to co pomaga to sprawa indywidualna. Trzymaj się!

adam_photolive

@Coala jak moj pies umarł oddalem do kremacji dwa lata temu, ojciec jak usłyszał to wkurwił sie niemożebnie, na drugi dzien bylismy po psa,wyjelismy z lodówy u weta i zakopalismy w lesie na działce, mały kopczyk ma i mozna odwiedzac. Może nielegalne ale godnie uczczony

cebulaZrosolu

@adam_photolive jak ktoś kiedyś przekopie działkę u rodziców to pod leszczynką znajdzie tyle szkieletów, że głowa mała, kotów to nawet nie zlicze, 2 szczury, myszołów, z 5 chomików, 3 psy, i pewnie jeszcze coś.

Archeolodzy odkopią i powiedzą że to miejsce jakiegoś kultu religijnego xD

Coala

Dziękuję za szczerą opinię, rozumiem że w tym wypadku emocje były ponad prawem a i szkodliwość czynu dla innych żadna

marianmarcin

@adam_photolive Co jest niegodnego w kremacji?

ZygoteNeverborn

@cebulaZrosolu Zawiadamiam płokułatułę!

Opornik

@cebulaZrosolu heh u mnie też. Może zacznę zakopywać ze zwierzakami przedmioty z epoki, walkmany, adaptery, maszyny do pisania...

Za 1000 lat archeolodzy dostaną kurwicy.

GrindFaterAnona

@adam_photolive prochy tez mogliście zakopac, o co wkurw?

adam_photolive

@GrindFaterAnona @marianmarcin ojca zapytajcie

Daniel_Obajtek

@cebulaZrosolu 

pewnie jeszcze coś.

Homo sapiens

Opornik

@Coala Najlepszą pamiątką będą wspomnienia i zdjęcia.

Ja ukochaną psiuńcię zakopałem na wzgórzu około miejsca które lubiła kiedy chodziliśmy na spacery, czasami je odwiedzam. Może mieliście takie miejsce, i tam zakop urnę?

hejno

Trzeba było dzwonić po karetkę pewnie by go jeszcze odratowali.

Coala

Karetki dla zwierząt to w Polsce pojedyncze przypadki, dzwoniłem i do swojego weta i na dyżur nocny ale niestety oboje stwierdzili to samo

UbogiKrewny

@Coala Kolega, znalazł cmentarz dla zwierząt, jak jesteś z okolic Podkarpacia polecam cmentarz http://www.cmentarz-dla-zwierzat.pl/ , Miejsce które mu pomogło, widać zadbane groby często widać ludzi odwiedzających swoich Towarzyszy

Coala

Dziękuję, jest u mnie na Śląsku również cmentarz dla zwierząt. Stanęło na urnie w domu, pies już jest w chłodni tak jak mówił @Opornik najlepsze będą wspomnienia a mając urnę będę mógł zawsze zdecydować później co z nią zrobię, z ciekawostek to pytałem i można oddać na cmentarz urnę w każdej chwili

Zaloguj się aby komentować