Dzień dobry się z Państwem,
Tym razem poszedłem za przykładem kolegi @George_Stark, który pisząc swoje wiersze często powołuje się na inspirację wywołaną jakimiś utworami muzycznymi. No więc włączyłem radio. A w radiu akurat piosenka Republiki "Mamona" i Grzesiek Ciechowski śpiewający "...ta piosenka jest pisana dla pieniędzy...". I kurcze, powiem Państwu, że to się sprawdza! Czego najlepszym dowodem jest poniższy wytwór, który - parafrazując - zatytułowałem: "Ten sonet jest pisany dla poklasku".
Zapraszam:
Ten sonet jest pisany dla poklasku
Od razu na wstępie przyznam brutalnie,
Poklasku jedynie kierując się żądzą,
W sonet ten treści upchnąłem banalne,
Związane ze wszystkim znaną nam Owcą.
Wybaczcie mi zatem to co wyrabiam,
Wybaczcie mi rymy co lotów są niskich,
Bo wiersz będzie o tym jak Splash wyjął nabiał,
I z Owcą chciał czynów dopuścić się śliskich.
Gdy widząc Owieczkę tak pięknej urody,
Obrazy w czyn przekuć chciał z wyobraźni,
I wciskać wnet począł w bidulkę swe wzwody.
Lecz chłop jest z niego jak wiemy pokaźny,
I stoickiego nie zmieścił w niej fleta,
Bo w Owcy - pingWIN zaklepał już etat.
#zafirewallem #nasonety #diriposta
PS.
Zapomniałbym. Koledzy @bojowonastawionaowca, @splash545 i @pingWIN - przepraszam!


