Komentarze (36)

l100e

Oj kolego, ładnie to tak czit dej w środku weekendu robić?

bartek555

@l100e to nie czit, po prostu mam za duzo aktywnosci w ciagu dnia i z masy wychodzi mi redukcja ;)

AdelbertVonBimberstein

@bartek555 właśnie skończyłem aktywność 10.5k kcal dodatkowo.

bartek555

@AdelbertVonBimberstein 2 kebaby i uzupelnione ;)

AdelbertVonBimberstein

@bartek555 Pizze ojebauem właśnie. Ale podejrzewam, że pomimo zjedzenia tony żarcia to nie wbiłem w te dwa dni łącznie 15k kcal (aktywne + bmr)

ostrynacienkim

@bartek555 o cie c⁎⁎j ile wegli

bartek555

@ostrynacienkim wegle to podstawowe zrodlo energii, hej!

ostrynacienkim

@bartek555 nie inaczej ale ilosc i tak robi wrazenie - czolem budowie

bartek555

@ostrynacienkim e tam, jakbym mogl to bym 1000 opierdzielal luzno ;)

ostrynacienkim

@bartek555 z twoja masa miesni to letko - na zdrowie

GazelkaFarelka

@bartek555 czemu tłuszczu tak mało?
nie mówię że jakiś tam smalec, ale nie lepiej dobijać kcal zdrowymi tłuszczami?

bartek555

@GazelkaFarelka ale po co mi ten tluszcz. Jak mam dyspense to wole opierdzielic cos glownie slodkiego. Na codzien tylko 50g tluszczu.

GazelkaFarelka

@bartek555 Jako paliwo. Mam wrażenie, że #hejtokoksy traktują tłuszcz jako coś, co wyłącznie im się odłoży a nie zostanie normalnie zużyte przez komórki w celach energetycznych, co nieco stoi w sprzeczności z mocną wiarą w "tylko bilans kaloryczny mordo".


Żeby dobić twoją codzienną dawkę tłuszczu wystarczy raptem 100g pistacji czy 100g orzeszków ziemnych, to jest całe nic na takiego chłopa.

bartek555

@GazelkaFarelka ale podstawowym zrodlem energii jest glukoza, wiec po co mam na sile szukac tluszczu. Jak mam dobic kcal to wole sobie zjesc cos slodkiego. A na orzechy jestem uczulony :( jakbym nie byl na bombie to bym potrzebowal wiecej tluszczu

GazelkaFarelka

@bartek555 nie widzę twojej odpowiedzi niestety, jak możesz odpisz nie jako odpowiedź do mojej odpowiedzi, tylko jako komentarz do swojego wpisu, no chyba że uważasz dyskusję za nieistotną

bartek555

@GazelkaFarelka podstawowym zrodlem energii jest glukoza, wiec po co mam na sile szukac tluszczu. Jak mam dobic kcal to wole sobie zjesc cos slodkiego. A na orzechy jestem uczulony :( jakbym nie byl na bombie to bym potrzebowal wiecej tluszczu

GazelkaFarelka

@bartek555 To, że podstawowym źródłem energii jest glukoza - to nie wiem skąd to wytrzasnąłeś
Komórki wykorzystują zarówno glukozę jak i kwasy tłuszczowe jednocześnie.
Organizm sam potrafi syntezować sobie zarówno kwasy tłuszczowe jak i glukozę z innych składników, nawet w przypadku zera węglowodanów w jedzeniu utrzyma odpowiedni poziom glukozy we krwi.

Natomiast jeżeli mówiąc bomba masz na myśli to, że teraz robisz masę - to rozumiem, anaboliczny efekt insuliny i pobudzanie jej wydzielania posiłkami bogatymi w węgle.

saradonin_redux

@GazelkaFarelka węgle okołotreningowe są kluczowe. Przed jako źródło energii przy intensywnym wysiłku (tłuszcz się sprawdza w spoczynku). Po, aby przyspieszyć renegeracje i uzupełnić wyczerpane zapasy glikogenu. Do dziś nie rozumiem dlaczego chłopy w szatni walą szejki białkowe, gdzie więcej zyskaliby zjadając kajzerkę.


Normalnie zaleca się spożywanie 0,8-1g tłuszczu na kg masy ciała dla zachowania równowagi hormonalnej, ale OP hormony ma regulowane farmakologicznie.

bartek555

@saradonin_redux ja w ogole nie rozumiem po chuj cokolwiek jesc w szatni, gdzie okienko anaboliczne to kilka dobrych godzin, a ostatnio coraz wiecej slychac, ze moze nawet kilkanascie ;) ale swoja droga to bialko rzeczywiscie jest kluczowe po treningu dla regeneracji i naprawy uszkodzen. Oczywiscie najlepiej to po prostu posilek skladajaccy sie ze wszystkich makrosow. W domu, jak czlowiek. Czy tam w pracy, czy gdzies. Nie trzrba zrec 5 min po treningu booospadkiii

saradonin_redux

@bartek555 tak jest, eleganckie śniadanko 1000kcal+ w pracy

d12e0391-b79e-45b3-b9cf-2e15f1fa9a8a
GazelkaFarelka

@saradonin_redux ja to wiem, ale stwierdzenie "węgle sa podstawowym paliwem podczas wysiłku fizycznego" to nie to samo co "węgle sa podstawowym paliwem"


Ale węgli Bartek i tak spożywa przecież kosmiczne ilości, więc jakby robił 100g tłuszczu, to nadal byłoby w chuj węgli, a już bliżej aktualnych wytycznych dotyczących zdrowej diety. Stąd moje pytanie, ciekawi mnie, skąd wynika to minimalizowanie tłuszczu do jakiejś absurdalnie niskiej ilości. Podkreślam - ciekawi, a nie neguję - nie znam się na pakowaniu na siłowni i nigdy nie wgłębiałam się w literaturę na ten temat.

GazelkaFarelka

@bartek555 Ale przecież ja ci nie wciskam keto (sama też zresztą nie jestem przekonana, może poza faktycznie paroma miesiącami efektywnej redukcji masy ciała i poprawy wrażliwości tkanek na insulinę), tylko normalnie oficjalne naukowe wytyczne żywieniowe mówią o tym, że 30-40% zapotrzebowania kcal powinno pochodzić z tłuszczów. A u ciebie jest mega maciupko. To nawet mniej, niż wypadałoby u mnie i to na normalnym naukowym makro a nie jakimś low carbie.


Zarówno glukoza jak i kwasy tłuszczowe są rozkładane w komórce, a potem metabolizowane dokładnie w tym samym cyklu Krebsa. To nie jest tak, że tylko z glukozy produkowana jest energia w mitochondriach.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_kwasu_cytrynowego#Substraty


Głównym substratem cyklu kwasu cytrynowego jest acetylo-CoA (CoASAc). Może on pochodzić z różnych źródeł. Zwykle powstaje z pirogronianu (produktu glikolizy) w reakcji katalizowanej przez kompleks dehydrogenazy pirogronianowej w mitochondrium. Stanowi także produkt β-oksydacji kwasów tłuszczowych.


Tak, mitochondria są podstawową fabryką energii w komórce, ale to nie znaczy że jest tam przerabiana sama glukoza.

PS. Ten link co podałeś, właśnie kwestionuje pierwsze napisane w nim zdanie. "Nasze odkrycie o nieoczekiwanej wewnętrznej właściwości melaniny, aby przekształcić energię fotonową w energię chemiczną poprzez dysocjację cząsteczki wody, rolę rzekomo wykonaną tylko przez chlorofil w roślinach, poważnie kwestionuje świętą rolę glukozy, a tym samym mitochondriów jako podstawowego źródła energii i mocy dla komórek."


Ten link to w ogóle jest o jakimś uzyskiwaniu przez komórki energii nawet poza mitochondriami, inaczej niż przez cykl Krebsa.

bartek555

@GazelkaFarelka ten link zmienilem, bo to nie to nialem wkleic :D Ten pierwszy link wrzucilem, zeby pokazac “wyszosc” wegli nad tluszczen u osob trenujacych silowo. Moze troche zbyt skrajne tam sa wartosci. W kazdym razie - nie potrzebuje tyle tluszczu co zalecaja, bo moja gospodarka hormonalna jest premium, a taka ilosc jaka mam wystarczy do rozpuszczania witamin i innych pierdow. Jest gituwa

GazelkaFarelka

@bartek555 https://www.gov.pl/web/psse-kamien-pomorski/nowe-normy-zywienia-dla-populacji-polski
Strona 100, przy twoim wieku, wzroscie i PAL (założyłam najwyższy), powinieneś 115-153 g tłuszczu jeść.


Nie neguję, że przy specyficznych celach się te ilości modyfikuje (również w drugą stronę, tniesz węgle i zwiększasz tłuszcze jak chcesz schudnąć), tylko to, że rzekomo "glukoza to podstawowe paliwo organizmu" - bo to nieprawda. Komórki w mitochondriach utleniają jedno i drugie. Przy wyższym wysiłku i tętnie utleniają chętniej węgle, bo wymagają one 25% mniej tlenu, ale w trybie "standby" jadą na kwasach tłuszczowych.

bartek555

@GazelkaFarelka czyli pierwszym zrodlem energii jest glikogen z miesni, a ten mamy zzzzzzz glukozy. Wszelkiej masci publikacje nazywaja glukoze jaki primary source of energy. Stad tez przeciez normalna dieta sklada sie w najwiekszej mierze z weglowodanow, wiec to glowne zrodlo energii

Nie ma nornalnej diety, nie jestem “przecietnym” w kwestii aktywnosci fizycznej itp czlowiekiem. Prowadzi mnie dietetyk kliniczny.

Edit: nawet w twojej publikacji wegle sa glownym zrodlem energii - 45-65% energii z wegli, a wegle rozkladane sa na glukoze

e32217d7-4563-4eb9-9e68-5823704c561c
GazelkaFarelka

@bartek555 Umówmy się - nie rozmawiamy już teraz konkretnie o twojej diecie - ok, masz swoje jakieś cele, starasz się żeby była zbilansowana, robisz regularne badania - dla mnie ok, przyjęłam do wiadomości że z jakiegoś powodu robisz tak, a nie inaczej.


Natomiast nie jest prawdą, że pierwszym źródłem energii jest glikogen z mięśni.

Po pierwsze, nie wszystkie komórki twojego ciała, to mięśnie.
Po drugie, glikogen z mięśni jest źródłem energii tylko dla mięśni, dla tych konkretnych komórek w których już się znalazł. On nie jest rozkładany do glukozy i nie jest uwalniany do krwi, żeby karmić inne komórki.
Po trzecie, komórka wykorzystuje energetycznie tylko to, co jest w niej w środku - musiało wniknąć najpierw z osocza krwi do środka, żeby w środku było przetwarzane na energię.
Jeżeli jest glikogen w środku, wykorzystuje glikogen, jeżeli są kwasy tłuszczowe to wykorzystuje kwasy tłuszczowe. Jeżeli są oba to wykorzystuje oba, ALE przy niższym zapotrzebowaniu na energię (niskie tętno, spoczynek) preferuje wykorzystywanie tłuszczów, a glukozę zostawia jako paliwo "extra" na jakiś większy wysiłek.

Tutaj mała dygresja - gdyby, tak jak mówisz, komórka ZAWSZE wykorzystywała najpierw glikogen i glukozę, a dopiero potem jak to się skończy - to dopiero wtedy tłuszcze, to byłby ZA⁎⁎⁎⁎STY argument za dietą keto jako jedyną słuszną na odchudzanie. Bo chudniecie (spalanie tłuszczu) zachodziłoby dopiero po odstawieniu wszelkich węgli w jedzeniu, żeby zejść z nimi do zera w komórkach. A oboje wiemy, że tak nie jest.


Po czwarte, komórka równolegle cały czas pobiera glukozę, glikogen i kwasy tłuszczowe z osocza krwi. Czyli to nie jest tak, że "o nie, skończyło już się, bierzemy nową dostawę", tylko te oba składniki energetyczne są cały czas dostarczane do wnętrza. Z kolei w odpowiedzi na spadający poziom kwasów tłuszczowych i glukozy w osoczu krwi, inne komórki wyrzucają je do krwi. Kwasy tłuszczowe są uwalniane przez komórki magazynujące tłuszcz, glukoza przez wątrobę.

Tak więc nie, glukoza nie jest "pierwszym źródłem energii", oba te źródła współpracują równolegle. A "normalna dieta" - podałam link do publikacji wyżej - to jakieś 10-20% białka, 30-40% tłuszczów i 40-60% węgli. A nie 10% z tłuszczów i 80% węgli.

bartek555

@GazelkaFarelk nadal tych wegli w diecie jest najwiecej, wiec sa GLOWNYM (najwiekszym, podstawowym) zrodlem energii.

Z reszta nie dyskutuje, bo nie czuje sie na tyle kompetentny, ale zapewne masz racje.

GazelkaFarelka

@bartek555 Mówimy o diecie czy procesach komórkowych oraz procesach na poziomie organizmu?


Komórka wykorzystuje oba w zoptymalizowany sposób. Na "jałowych obrotach" jedzie na tłuszczu, bo jest mniej efektywnym paliwem i wystarczy do czynności typu siedzenie przy biurku czy spanie. Podczas aktywności fizycznych jedzie na glukozie, bo jest bardziej efektywna. Komórki mięśniowe również magazynują kwasy tłuszczowe, chociaż nie w takim stopniu jak komórki tkanki tłuszczowej.


Niektóre tłuszcze są "essential", czyli niezbędne do funkcjonowania organizmu i muszą być dostarczane z dietą, bo organizm ich nie wytworzy, a są potrzebne do m.in. budowy mózgu (alpha-linolenic acid (an omega−3 fatty acid) and linoleic acid (an omega−6 fatty acid)).


Natomiast nie ma ani jednego "essential" węglowodanu, bo organizm sam jest w stanie wytwarzać glukozę.

W przypadku zbyt niskiej podaży jednego lub drugiego (glukozy/tłuszczów) w jedzeniu, organizm sam produkuje sobie ten brakujący składnik z innych substratów. Czyli np. w sytuacji, gdy jesz same węgle, to część z tych węgli jest konwertowana na kwasy tłuszczowe. Powiedzmy zjesz na jeden posiłek 250g węgli, takiej ilości glukozy nie będzie w stanie przerobić sam szlak metaboliczny glukozy, część chwycą komórki tłuszczowe i przerobią na kwasy tłuszczowe, który potem wyrzucą do krwioobiegu.

bartek555

@GazelkaFarelka cala rozmowa zaczela sie od duzej ilosci wegli w mojej diecie i tego, ze napisalem, ze sa podstawowym zeodlem energii ;)

GazelkaFarelka

@bartek555 Ja nie spytałam o to czemu tak dużo węgli w diecie (bo wiem), tylko spytałam, czemu tak wyjątkowo mało tłuszczu - ciekawi mnie, dlaczego ten składnik został można powiedzieć praktycznie wyeliminowany

A węglowodany nie są podstawowym źródłem energii per se, wynikającym z biologii, są co najwyżej u ciebie

Gdyby kwasy tłuszczowe nie były tak samo ważnym paliwem jak węgle, to ani rośliny ani zwierzęta nie wytwarzałyby ich jako energetyczny zapas.

pingWIN

@bartek555 matko, ile białka. Ja mam codziennie rozkminę jak 150g chociaż nabić xD

saradonin_redux

@pingWIN pewnie redukujesz, wówczas jest trochę kombinowania. Kiedy zaczniesz jeść, to 150-160g wchodzi praktycznie samo z normalnych posiłków

bartek555

@pingWIN @saradonin_redux 20g z tego to eaa (bez kcal praktycznie)

pingWIN

@saradonin_redux Tak, redukcja. Ale nie mam 2x mniej kalorii, a Bartek ma 2x więcej białka, także mimo wszystko hah

Zaloguj się aby komentować