do kolonizacji kosmosu wystarczyłoby tylko zbudować jakieś coś w którym można by hodować warzywa i rośliny żeby był w tym tlen a poza tym można by wysłać na Marsa statki z tonami gruzu i złomu + załoga z Ameryki południowej i Indii
bez żadnego ogromnego budżetu i przekombinowania zbudowaliby sobie ogromne miasta i zaludnili całą planetę
wystarczy pooglądać filmy jak ten dzisiaj wrzucony na hejto czy takie gdzie potrafią na jakimś podwórku spawają busa że złomu
edit: to nawet nie heheszki ja nie ironicznie jestem pod wrażeniem oglądając chociażby fawele które powstają jak grzyby po deszczu z niczego i potrafią tak sobie stać dekadami
#przemysleniazdupy #gownowpis