@Odwrocuawiacz pewnie masz rację, ja dwójki jeszcze nie widziałem a książki nie czytałem, ale jedynka to jak dla mnie była operowa, czyli piękna forma z oklepaną treścią, która jest tylko kanwą dla dzieła. To pozostałe detale robią całą robotę.

@Odwrocuawiacz mi oglądanie wszystkich ekranizacji i czytanie książki sprawia wielką przyjemność, ale ta historia (sama książka Diuna, bez sequeli) jest mdła i niesatysfakcjonująca. Zwyczajnie za mało się w niej dzieje, a najbardziej ciakwy jest świat i to co wydarzyło się przed i po. To się prosi o cały serial o uniwersum, w którym historia Artrydów na Arrakis jest tylko epizodem.

@Odwrocuawiacz z perspektywy dzisiejszego czytelnika/widza Diuna jest strasznie banalna, ot kolejna historia, w której młody koleś odkrywa supermoce i zostaje zbawicielem. Dlatego trzeba brać poprawkę na datę wydania 1 powieści, bo jednak w latach 60. schemat od zera do bohatera nie był jeszcze tak przeorany w sf

@AndzelaBomba masz rację, słuszna uwaga.

@Odwrocuawiacz Jak czytałeś książkę bądź widziałeś ekranizację Lyncha z '84 to nie dziwię się że jesteś w stanie przewidzieć co będzie w następnej scenie.

@Trismagist akurat nie czytałem tej książki, nie widziałem też tej starszej produkcji, a mimo to film był dla mnie zbyt przewidywalny ma to pewnie związek z tym co powyżej.

@nyszom Twoje życzenia zostaną spełnione

Serial HBO Max "Dune: The Sisterhood" opowie o powstaniu żeńskiego zakonu Bene Gesserit na 10 tysięcy lat przed akcją "Diuny". Głównymi bohaterkami "Dune: The Sisterhood" będą Valya i Harkonnen. Siostry stworzyły podwaliny tej kluczowej organizacji, która pozwala zapewnić ludzkości bezpieczną przyszłość.

@bejonse uuuu to czekam, oby nie wyszło jak z pierścieniami władzy, ale skoro to HBO to może się uda