@l100e ja nie czuje sie dobrze, jest stopniowa, ale powolna poprawa i nie dalbym rady siedziec przy biurku, bo nawet przejazd autem na rehabilitacje jest nadal bolesny.
Pierwszy lekarz byl debilem, ktory po dwoch tygodniach powiedzial mi ze wypisuje ostatnie zwolnienie, bo powinno mi juz przejsc, a drugi jest spoko, szukamy razem lekow i sposobow ich brania, ktore najmniej obciaza organizm i nie spowoduja uzaleznienia, tlumaczyl mi bardzo dokladnie i odpowiednio wczesnie jak przejsc z L4 na zasikek rehab i zawsze jest pomocny zamiast robic pod gore.
Neurolog na NFZ to zart, zrobila podstawowe badanie i wypisala skierowanie na tomograf + rehabilitacje, zadnych porad ani zalecen co robic, czego nie robic, jak sobie ulzyc w bolu, nic 5min i wypad, za to prywatny neurochirurg petarda, pol godziny wizyta mimo kolejki za drzwiami, duzo mi wyjasnil i zsproponowal skuteczna jak do tej pory rehabilitacje ruchowa.
A rehabilitacja na nfz to zart, jezdze bo w sumie nie zaszkodzi, a moze troche pomoc, ale to jest smieszne co oni tam robia - masaz to nawet nie nazwalbym relaksacyjnym, nie mowiac o leczniczym, bo ledwo powiezi mi jest w stanie ruszyc, nie mowiac o miesniach, ale wiadomo, masazystka na etacie w nfz w dupie ma skutecznosc swojej pracy i zadowolenie pacjentoe, bo jej placi panstwo za etat, a nie wracajacy klienci, ktorym pomogla, zreszta sie nie dziwie, bo gdyby ona miala mnie rozmasowac, to by musiala w pol godziny wykonac ciezsza prace niz przez pozostale 7,5h, masujac stare baby i chlopow ze szczatkowa masa miesniowa, kto by sie tak meczyl za damski chuj xD
Fizykoterapia to nie wiem, moze te lasery i TENS cos daja, ale nie na tyle zebym mogl to stwierdzic ¯\_(ツ)_/¯ a cwiczenia? Powiedzialem im, ze nie bede ich robil, bo malo tego ze dla mnie one bylyby nieskuteczne (mam juz wieksze obciazenie w pozostalych dwoch planach rehab), to czesc z nich to jest zascianek, ktory tylko pogorszylby moj stan (np przyciaganie kolan do brzucha lub sklony - zgiecie kregoslupa powoduje u mnie zwiekszenie przepukliny).
I tak sie pomalu zyje z tymi lekarzami i zusami.