Czy tylko mi się wydaje ale ceny w gastronomii chyba odleciały na inną orbitę. Wchodzę na pyszne i wszystko minimum 40 zł, tylko kebsy są tańsze. Minimalne zamówienie 50-60 zł, do tego 12 - 15 zł za dowóz. Ktoś powie można przez ich stronę zamówić, tylko połowa kieruje na fb a druga ma drożej u siebie. Tak się żyje w Polsce wojewódzkiej. Najwyraźniej ta branże chce zdechnąć. Czy u Was jest podobnie?
#jedzenie #pysznepl #jedzenianadowoz
