Czy tylko ja uważam, że te nowe zakretki to jest krok do przodu i ułatwienie w życiu xD? Nie zliczę razy zdarzyło mi się zgubić zakrętkę i wygazować colę albo rozlać napój xd a jak czytam, że ktoś pociął sobie pół twarzy to zastanawiam się jak to w ogóle możliwe xd
1375729e-019f-4325-8767-4276d36a9c6e
pol-scot

@edantes  Nie zliczę razy zdarzyło mi się zgubić zakrętkę i wygazować colę albo rozlać napój - niezłym gamoniem trzeba być...

edantes

@pol-scot nie ma sensu zaprzeczać xD

micin3

@edantes Ja mam wrażenie, że narzekający na to rozwiązanie nie radzą sobie zbytnio w życiu, że im przeszkadza to w piciu lub przejmują się taką pierdołą.

voy.Wu

@micin3 obawiam się że dla narzekających na to rozwiązanie jedynym sposobem na odzyskanie wolności jest polexit (bo przecież to że ta nakrętka zostanie zrecyklingowana zamiast trafić do spalarni/do lasu, to zamach eurokomuchów na wolność)


mówiąc krótko jest to element konfederackiej/pisowskiej internetowej ofensywy, taki sam jak na przykład zakaz uprawy własnych warzyw w ogródku. każdy, ale to każdy konfiarz który ma social media już o tych nakrętkach wspominał. taka to ich ułomna praca u podstaw. celem polexit.

HmmJakiWybracNick

@voy.Wu Nie jestem pisowcem, a tym bardziej konfiarzem.

Od kiedy pamiętam w domu miałem specjalny pojemnik na zakrętki, jak się zbierał cały, trafiał do wora, a potem raz na jakiś czas oddawało się to na jakąś zbiórkę.

Pomijając, że nie piję prawie w ogóle słodkich napojów - raz na jakiś czas kofolę, ale ona nie ma tego rozwiązania). Wodę mam z dzbanka filtrującego. Mleko, które kupuję (z piątnicy) nie ma również tego rozwiązania i zawsze zakrętka ląduje zakręcona na butelce lub na zbiórkę - nie potrzeba do tego tego wkurwiającego dzyndzelka.

A jak już sporadycznie kupię wodę w butelce, jak np. zapomnę na siłowni wziąć swojej - to odrywam to gówno, ale finalnie nakrętka nie znika gdzieś, tylko wyrzucam ją razem z butelką - zakręconą.

voy.Wu

@HmmJakiWybracNick 

też zbierałem i oddawałem, też zawsze wyrzucam zakręcone na butelce.


pomimo to takie rozwiązanie pozwala zwiększyć procent nakrętek trafiających do systemu recyklingu z powiedzmy 20% do 90% (albo 30% do 80%). taka skala odzyskanego surowca przyczyni się do większej opłacalności jego przetwarzania. tym nie zajmują się jakieś rządowe unijne organizacje, tylko prywatne firmy, więc im bardziej to będzie dla nich opłacalne tym więcej tego faktycznie przetworzą (np. inwestując w linie do HDPE obok lini PET). ma to dla mnie sens. jakie będą efekty, to zobaczymy.


natomiast pisowcy i konfiarze przedstawiają ten problem jako gwóźdź do trumny wolności i praw człowieka w Europie

prosto_w_srodek_dupy

@edantes dostrzegam zalety ale czasami jest problem z nakręceniem zakrętki na gwint. To jeszcze zależy od napoju, a dokładniej pomysłu producenta napoju jaką nakrętkę wygrał.

redve123

mnie to wkurwia, ciągle to czuje przy piciu. Nie pamiętam natomiast kiedy ostatni raz zgubiłem zakrętke od napoju

Enzo

@edantes W aucie to może się sprawdzić żeby nie zgubić korka podczas jazdy ale też czasem jest problem z zakręcaniem np. w mleku musiałem urwać bo nie dało się wkręcić.

edantes

@Enzo też zauważyłem, że te z mleka są jakieś wadliwe, ale to raczej wada deisgnu

redve123

@Enzo w moim aucie nie odważyłbym sie jechać z odkręconym piciem. Raz wziąłem otwartą puszke na trase, i rozlała sie zanim ruszyłem XD

Enzo

@redve123 Ja piję zazwyczaj wodę wiec nic strasznego by się nie stało. Poza tym robię długie trasy więc muszę umieć się napić podczas jazdy.

edantes

@redve123 to jeszcze nic xD mój pierwszy szef kupił sobie nowe volvo mniej więcej jak zaczynałem pracę u niego xD jakoś po tygodniu posiadania samochodu postanowił na trasie wypić sobie jogurcik, taki co go trzeba wstrząsnąć przed użyciem. Problem w tym, że pojebał kolejność i najpierw otworzył, a dopiero potem wstrząsnął. Pół samochodu zajebane jogurtem, najgorsze jest to, że rzecz miała miejsce w środku lata, a on jechał akurat na spotkanie i auto stało kilka h w upale xD pewnie do dziś czuć ten jogurt jak się z nim jedzie.

mk-2

@edantes ja zawsze obrywam to na samym początku i jestem z tego dumny

filusn

@mk-2 niezły z ciebie bohater!

mk-2

@filusn dzięki, znam swoją wartość xD

dahomej

gorzej się przez to pije z butelki i źle się to nakreca z powrotem

Bumelant

@dahomej ale zakrecasz już bez piasku

grzyp-prawdziwek

Odrywać nakrętki i wphyerdalać do koszów z BIO. Efekekt Streissand

shogoMAD

Jak ktoś pije jak menel to mu przeszkadza.

SciBearMonky

@edantes mam to samo, w końcu nie muszę biegać za zakrętka jak upadnie. Ze juz nie wspomnę jak nie raz w piach spadła, teraz nie ma tej opcji.

Zaloguj się aby komentować