Czy nowo znaleziona czaszka hominida zmienia historię ludzkości?
hejto.pl#nauka #ciekawostki
Zgodnie z prawem klikbajtowych nagłówków odpowiedź brzmi: NIE.
Wczoraj jeden z użytkowników wrzucił znalezisko https://www.bbc.com/news/articles/cdx01ve5151o
i dopisał do niego swoją "interpretację", która można podsumować obrazkiem zamieszczonym tutaj przeze mnie jako ilustracja.
wyszło ile warty jest naukowy bełkot i budowanie "wiedzy"
że człowiek był już na Ziemi być może i milion lat temu
co obecnie naucza się odnośnie pochodzenia człowieka (że niby Afryka)
Odkrycie potwierdza, że człowiek przybył z Azji
Nie, nie, nie i na koniec nie.
Bzdurny wpis, bez zrozumienia o czym jest artykuł w serwisie BBC o źródłowym artykule z Science nie wspominając. Ale zasięgi były.
A o co chodzi?
Owszem, jest nowe znalezisko. Bardzo interesujące, bo przesuwa pewne daty na wielkim diagramie, gdzie próbuje się od lat przedstawić zależności pomiędzy różnymi gałęziami ludzkiej rodziny. Znalezisko jest potwierdzeniem pewnych hipotez, które postulowano już od dawna. Dotyczą one czasu rozdzielenia się linii ewolucyjnych prowadzących do różnych gatunków człowieka w najmłodszej z gałęzi naszego drzewa rodowego. Czaszka należy do hominida, kóry żył w Azji i był kuzynem (w uproszczeniu) zarówno neandertalczyka, denisowianina jak i sapiensa.
Obrazek (fragment) pochodzi z artykułu źródłowego. Sam artykuł można przeczytać w Science https://www.science.org/doi/10.1126/science.ado9202
Jest krótki i dosyć prosty. Można spróbować przeczytać sam abstrakt. Nie ma tam nic, co podważało by pochodzenie homininów z Afryki - jest mowa o ewolucji jednej z gałęzi Homo w Azji. Nie potwierdza, że człowiek przybył z Azji (cokolwiek miałoby to oznaczać).
Żeby nie umknęło w całym zamieszaniu to, jaki jest obecny stan wiedzy, z którym zgadza się zdecydowana większość naukowców zajmujących się tematem:
Gałąź pewnych dużych ssaków naczelnych, które zaczęły ewoluować w stronę dwunożności oddzieliła się od innych dużych małp człekokształtnych ok. 6 mln lat temu w Afryce. W tej gałęzi ewoluowało wiele gatunków, które nie stanowią jednolitego szeregu następujących po sobie bytów, coraz bardziej przypominających człowieka współczesnego. To były zawsze całe linie rozwojowe, wesoła gromadka kuzynów zamieszkujących jak wiele na to wskazuje w tym samym czasie te same obszary i z Afryki rozłażących się głównie do Azji wielokrotnie i przez miliony lat. I w Afryce i w Azji spotykały się te gatunki i koegzystowały. Najmłodsza gałąź, ta gdzie są korzenie naszego gatunku oraz neandertalczycy i denisowianie (na powyższym rysunku przedstawieni jako klad Homo longi ) ma burzliwą przeszłość. Jedyny gatunek, który przetrwał do dziś to Homo sapiens, który powstał jak wszystko na to wskazuje w Afryce jakieś 200 tysięcy lat temu i stamtąd rozszedł się po całej planecie w ostatniej fali kolonizacji. Zastał w Azji i Europie swoich kuzynów. Krzyżował się z nimi i konkurował o zasoby ostatecznie wygrywając ewolucyjny wyścig wypychając swoich poprzedników i kuzynów na karty kladogramów takich jak powyżej.
Takich drzewek mniej lub bardzie złożonych rysuje się setki starając się przedstawić zależności pomiędzy poszczególnymi gatunkami. Ulegają one cały czas przebudowie. Od samej podstawy gdzie kilkadziesiąt lat temu toczyły się dyskusje, czy najbliższym naszym małpim kuzynem jest goryl czy szympans (szympans - obrazek poniżej z wiki) aż do teraz (kolejny obrazek), gdzie nowa czaszka i jej datowanie pozwala zmienić jakąś gałązkę w tym skomplikowanym drzewie zależności. I - miejmy nadzieję - będzie takich znalezisk więcej.
Tylko nie piorunujcie tego wpisu bo jeszcze się ktoś dowie i będzie musiał wrzucać w komentarzach, że naukowcy to debile, nie mają nic innego do roboty tylko rysować głupie drzewka a potem i tak się okazuje, że pomylili się o 200 milionów lat.


