
Donald Trump zadeklarował, że opowiada się za uznaniem Antify za organizację terrorystyczną. Zapowiedział również podjęcie działań przeciwko podmiotom wspierającym finansowo lewicowe protesty i działalność agitacyjną.
#usa

Donald Trump zadeklarował, że opowiada się za uznaniem Antify za organizację terrorystyczną. Zapowiedział również podjęcie działań przeciwko podmiotom wspierającym finansowo lewicowe protesty i działalność agitacyjną.
#usa
Wszystko fajnie, tylko nie ma takiej organizacji XD czemu prawacy są tacy...
@peposlav A dlaczego miałoby to mieć znaczenie? Jest tworzony mechanizm pod uznawanie swoich przeciwników za terrorystów i nikogo nie będzie obchodziło, czy ktoś złapany na proteście ma w portfelu kartę członka antify i opłaconą składkę.
Wyśmiewanie tego bo "nie ma takiej organizacji xd" to strzał kulą w płot, bo konsekwencje tego kroku mogą być jak najbardziej realne.
@peposlav jak pisze @Shagwest to jest wlasnie najgorsze, teraz kazdy kto sie bedzie stawial jest antifowym terrorysta.
@peposlav a ja w sumie to kocham to zżymanie się za dosłownie każdym razem na "lol xD nie ma takiej organizacji" z tym maniakalnym podkreślaniem słowa "organizacja". Bo brzmi to na sztucznie wytworzoną odpowiedź, żeby zdyskredytować wszystko związane z ruchem przeciwko antifie. Bo faktycznie- czy to ktoś nazwie "ruch" czy "organizacja" tak wiele zmienia
@NiebieskiSzpadelNihilizmu zmienia - ruch nie musi mieć organizacji, a więc hierarchii itd.. nazywajmy rzeczy po imieniu, jeżeli nie jest organizacją, tylko ruchem to nie można uznać ruchu za terrorystyczny - bo to nie ma sensu i nie jest przewidziane w prawie. Brak sensu prawakom też nie przeszkadza, byłoby tylko w ich stronę było nagięcie XD
@peposlav no jasne, bo przecież jak kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy ludzi "tak samo z siebie" wykonuje dokładnie te same ruchy, nieraz w tym samym miejscu to wiadomo- to nie jest zorganizowane, czysty spontan. Ludzie szli do roboty albo na zakupy i postanowili porozpierdalać okolicę to spoko- nie można ich nazwać tym czym są bo o kurwa- to nie jest przewidziane w prawie. Bo semantyka. I znowu przy okazji zaciemniasz całość wciskając w dyskusję jakichś prawaków, nie wiadomo skąd i po co.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu aha, zawsze starasz się wypowiedzieć na tematy o których masz blade pojęcie?
@NiebieskiSzpadelNihilizmu na podstawie zamieszek deklarujesz organizację terrorystyczną? Nie mam pytań. Możesz pisać eseje dla Sakiewicza XD
@peposlav zawsze się starasz odpowiadać w takim pasywno-agresywnym tonie? Ja kończę dyskusję, jeśli dla ciebie masturbacja nad słownikiem, żeby się doczepić do jednego słówka jest ważniejsza od clue tematu, no to nie pogadamy. Co najwyżej muszę zacząć uważać co piszę, bo jeszcze "masturbację nad słownikiem" weźmiesz tak samo dosłownie.
Nawet głupie AI potrafi zrozumieć i wyjaśnić kontekst czegoś co jest nazywane organizacją, chociaż wg definicji nią nie jest
An organization is typically defined as a structured group of people with a shared purpose or goal, often formalized through rules, hierarchies, or processes, working together to achieve specific objectives (e.g., businesses, non-profits, government agencies). The question asks for examples of entities commonly referred to as organizations but that do not meet this definition—implying they lack the structured, purposeful, or collective characteristics of a true organization.
Here are a few examples of entities that might be colloquially called "organizations" but fail to meet the formal definition:
Informal Social Groups
Example: A group of friends who regularly meet for coffee or a book club.
Why it’s not an organization: While often called an "organization" in casual conversation (e.g., "our book club is so organized!"), these groups typically lack formal structure, defined roles, or a specific mission beyond social interaction. They don’t have bylaws, leadership hierarchies, or a unified purpose like a true organization.
Crowds or Temporary Gatherings
Example: A flash mob or a spontaneous protest.
Why it’s not an organization: These groups may be referred to as "organized" due to coordinated actions, but they are transient, lack ongoing structure, and don’t have a sustained collective purpose or formal membership, which are key to being an organization.
Loose Online Communities
Example: A subreddit or a Discord server for a specific interest (e.g., r/gaming or a fan server).
Why it’s not an organization: These are often called "online organizations" in casual terms, but many lack formal governance, defined membership, or a unified goal beyond shared interests. They’re more like collectives of individuals with minimal structure, unless explicitly formalized (e.g., with moderators acting as a governing body).
Ad Hoc Teams or Collaborations
Example: A group of volunteers who come together for a one-time community cleanup event.
Why it’s not an organization: While they may be described as an "organized effort," these groups are temporary, lack ongoing structure, and dissolve after the event, missing the persistence and formalization required of an organization.
Cultural or Social Movements
Example: The "punk movement" or "minimalism movement."
Why it’s not an organization: These are often referred to as "organized movements," but they are diffuse, decentralized, and lack a formal structure or leadership. They represent shared ideologies or lifestyles rather than a cohesive group with defined roles and objectives.
@peposlav a z przykładów konkretnych
To provide named examples of entities commonly called "organizations" but that do not meet the formal definition of an organization (a structured group with a shared purpose, formal rules, and collective effort), I’ll focus on specific, well-known entities that are often mislabeled in casual conversation. These examples will illustrate cases where the term "organization" is used loosely, but the entity lacks the formal structure, sustained purpose, or defined roles typical of an organization.
Here are five named examples:
Anonymous (Hacker Collective)
Description: Anonymous is a decentralized group of hackers and activists known for coordinated cyber actions, often referred to as an "organization" in media (e.g., "Anonymous organized a cyberattack").
Why it’s not an organization: Anonymous lacks a formal structure, defined membership, or centralized leadership. It’s a loose collective where individuals act under the Anonymous banner without formal roles or a unified, ongoing mission. Actions are often spontaneous or ad hoc, driven by shared ideology rather than organizational governance.
Occupy Wall Street
Description: A protest movement starting in 2011, often called an "organized movement" or "organization" in news reports due to its coordinated protests against economic inequality.
Why it’s not an organization: Occupy Wall Street was a decentralized, leaderless movement with no formal hierarchy, membership, or sustained governance structure. It was a collective of individuals united by a cause but lacked the formalized processes or continuity of an organization.
r/WallStreetBets (Reddit Community)
Description: A subreddit famous for its role in the 2021 GameStop stock surge, often described as an "organized group" or "organization" in media for its coordinated financial actions.
Why it’s not an organization: r/WallStreetBets is a loose online community with minimal formal structure. While it has moderators, it lacks defined membership, a unified mission, or formal governance beyond Reddit’s platform rules. Actions are driven by individual users rather than a cohesive organizational framework.
Burning Man
Description: An annual event in Nevada’s Black Rock Desert, often referred to as an "organized community" or "organization" due to its planned setup and cultural impact.
Why it’s not an organization: While the event is facilitated by the Burning Man Project (a legitimate non-profit organization), the temporary community of attendees is not an organization. It’s a transient gathering of individuals with shared values but no formal membership, ongoing structure, or collective purpose beyond the event’s duration.
The Tea Party
Description: A political movement in the U.S. starting around 2009, often called an "organized movement" or "organization" for its role in political activism.
Why it’s not an organization: The Tea Party was a decentralized, grassroots movement with no unified leadership or formal structure. While some groups under the Tea Party banner (e.g., Tea Party Patriots) formed organizations, the broader movement was a loose coalition of individuals and groups without a cohesive organizational framework.
Notes
These entities are often called "organizations" in casual or media contexts due to their coordinated actions or shared goals, but they lack the formal structure, defined roles, or sustained purpose required by the standard definition of an organization.
In some cases, specific subsets (e.g., the Burning Man Project or Tea Party Patriots) are formal organizations, but the broader entities or movements are not.
Tak więc ja tutaj dyskusję kończę. Baw się tam dobrze.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu czy ty czytasz to co wklejasz? masz nam pod każdym przykładem, że owszem były nazywane organizacjami, a następnie, czemu nimi nie są. To, że nazwę prawackich idiotów organizacją błaznów to wcale nie znaczy, że taka organizacja zaistnieje XD
Kończ dyskusję, bo się tylko pogrążasz.
Literalnie pod każdym przykładem masz napisane - pozwól, że ci przetłumaczę - dlaczego nie jest organizacją. XD
Ma rację - nawet jemu się zdarza.
@eloyard podasz siedzibę tej "organizacji"? XD przywódców? cokolwiek
@peposlav no tak - nie ma wpisu KRS, czyli nie istnieje. ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Po owocach ich poznacie. Skoro daje objawy, to znaczy że istnieje.
@eloyard to tak jakby organizacje polskich hippisów uznać za terrorystyczną, prawakom logika nie przeszkadza XD hippisi istnieją ale raczej nie mają organizacji
@peposlav a jakimi akcjami wsławili się hipisi, żeby ich uznawać za terrorystów? Bo akcje przemocowe z zaangażowaniem antifiarzy to kojarzę, choćby rozróby związane z BLM.
@peposlav "podasz siedzibę tej "organizacji"?"
dla tego nazywa ją terrorystyczną
rozpierdoczyć tą zwierzęcą organizację w pył
@eloyard czy kiboli en bloc można uznać za terrorystow bo stosują przemoc? Co to za logika? XD znasz słowo organizacja? Przeczytaj sobie definicję
@peposlav Tak, uważam że kibolstwo (nie kibicostwo - kibolstwo) powinno być traktowane jak organizacja terrorystyczna: https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/nocna-zemsta-kiboli-widzewa-atak-na-rodzine-za-zamalowanie-graffiti/14xq1S4H3LIhORoGkdAH
A co do definicji - tak, są organizacje zdecentralizowane, z ukrytą strukturą i/lub szczątkową - kluczem tutaj jest objaw wspólnych działań i ich kierunków.
@eloyard można ich ścigać - jako osoby, czy grupę przestępczą, a nie jako organizację, ja wiem, że to może być trudne dla prawaka do zrozumienia, liczą się przecież emocje, zgodność z przyjętą ideologią, a fakty i logika? Komu to potrzebne XD
@peposlav o kurwa, zostałem nazwany prawakiem przez antifowskiego apologetę - nie pozbieram się z podłogi, tak jak ty nie pozbierasz mydła z podłogi, bo go nie masz.
Won na czarną kmiocie.
@eloyard gdzie jest wychwalanie antify w moich postach? XD co za dzban XD
@eloyard wrzuć go tam razem z prawdą i faktami, bo te ewidentnie kolą cię w oczy a wiadomo - co z oczu to i z serca
@aarahon odpisz jak trzeźwym okiem spojrzysz: poważnie próbujesz bronić debila który poleciał na czarną za polityczne pyskówki ad personam, twierdząc że poleciał za "fakty"? Jak wyznajesz tą samą szkołę dyskusji, to zaznacz to, wrzucę od razu prewencyjnie do towarzystwa.
@eloyard debila XD kto mnie debilem nazywa, jeszcze czekam na menela, co będzie mnie od niekulturalnych wyzywać XD
@eloyard wskazałem ci, że masz problem z logiką i nie rozumiesz o czym piszesz. Nawet kodeks karny rozróżnia grupę przestępczą i organizację przestępczą, a ty nie XD ja cię wyzywałem tylko od prawaków, a ty wyjeżdżasz chamie, z kmiotami czy niemyjącymi się. jak tam na podlasiu? jeździsz czasem do hajlówki? XD
@peposlav chopie, zesrałeś się o nic nieznaczącą semantykę a olałeś clue sprawy. Nie dziwi mnie taka reakcja @eloyard. Yebie mnie i pewnie sporą większość, czy to organizacja, stowarzyszenie, klub czy inne kółko pasjonatów. Antifa to terroryści i tak powinno się ich traktować.
@eloyard to, że tobie nie podobają się prawdziwe fakty to nie moja wina, możesz wierzyć tylko w te swoje
Zaznaczam - ja nie wybieram sobie faktów, dla mnie prawda jest obiektywna.
@aarahon ale kolega skończył rozmowę o faktach, w momencie kiedy przegiął z pyskowką - to jest naprawdę prosta sprawa.
@d.vil jak semantyka jest nic nieznacząca to o czym tu mowa? XD nic nie jest ważne poza prawackimi przekonaniami XD na tej zasadzie to zwolennicy MAGA to też organizacja terrorystyczna XD czy ogóle prawacy XD lewacy też, bo wśród nich też są jacyś mordercy/terroryści. Może wszyscy są terrorystami! nie kłóćmy się o semantykę XD
@eloyard przecież zszedłeś do jego poziomu i też przegiąłeś z pyskówką. Oczywiście, że możesz go wyzywać skoro on wyzywa ciebie, ale, wtedy stajesz na równi z nim i po prostu się obrażasz, dyskusję przegrywacie wtedy obaj.
@aarahon ja go wyzywałem od prawaków XD to rozumiem prawaka już uprawnia do wyzywania kogoś od kmiotów i brudasów XD #bekazprawakow
@aarahon odpowiedziałem na poziomie zrozumiałym dla adresata i zakończyłem rozmowę. To jest naprawdę proste. Gdyby kolega rozmawiał jak człowiek, to byśmy dalej dywagowali nad naturą sprawy, a tak - postanowił oddać walkowerem. ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@eloyard co nie zmienia faktu, że Antifa to nie organizacja
@peposlav, gotujesz się niepotrzebnie w internetowych przepychankach i jak dziecko tupiesz nóżką.
Pisałem wcześniej, powtórzę jeszcze raz. W 4 literach mam określanie antify jak kółko różańcowe, organizacja, klub przyjaciół HIVa czy inny twór. To są śmierdzący terroryści i tak powinno się ich traktować.
I proszę przestań mi tu MAGAch, prawakach czy lewakach krzyczeć. Nie należę do żadnej z tych grup, ale konkretne postulaty mogę popierać lub nie. Nie każdy musi być PiS/PO, prawak/lewak i nic poza tym. Mamy już ten niezdrowy podział podsycany przez media i polityków. Ja nie chcę w tym podziale uczestniczyć.
@d.vil uznanie za "organizację" terrorystyczną niesie dość duże implikacje prawne i stąd semantyka jest niezmiernie ważna. To tak jakby uznać, że wszyscy prawacy to debile - nie kłóćmy się o semantykę XD Ja się nawet nie pytam czemu antifę ty, czy najmądrzejszy prawacki blondyn, uznajecie jakiś ruch, z którym wam jest nie po drodze, za organizację. Za wikipedią : https://pl.wikipedia.org/wiki/Antifa Antifa (od niem. Antifaschismus „antyfaszyzm” i ang. Anti-Fascist Action, AFA „Akcja Antyfaszystowska”) – zbiorcze określenie ogółu osób deklarujących się jako antyfaszyści i czynnie sprzeciwiających się tendencjom skrajnie prawicowym (utożsamianymi przez Antifę z faszyzmem). Antifa jest ruchem nieformalnym, pozbawionym jakiegokolwiek kierownictwa czy wewnętrznej hierarchii[1][2][3][4]. Określana również jako subkultura[5][6][7][8]. Choć z Antifą nie jest związana żadna ideologia polityczna, wyróżniają się wśród nich socjaliści, anarchiści, socjaldemokraci i liberałowie[1].
Ruch dość różnorodny i niejednolity, pozbawiony organizacji itd.
Wszyscy są śmierdzącymi terrorystami? wklejam też sąd fbi na ten temat
"W listopadzie 2017 Christopher Wray dyrektor Federalnego Biura Śledczego na spotkaniu z członkami Komisji ds. bezpieczeństwa narodowego Izby Reprezentantów powiedział, że Antifa jest ideologią i jako taka nie jest podmiotem śledztwa FBI ale biuro prowadzi dochodzenia w sprawie kilku grup anarchistyczno-ekstremistycznych w których są osoby, zdaniem FBI, „skłonne do popełnienia brutalnej działalności przestępczej w oparciu o ideologię Antify"[50]."
Antifa w USA i w każdym jest inna, można ich nie lubić. Pewka.
Jednak gdybyśmy te same kryteria przyjęli to wszyscy kibice piłki nożnej to przestępcy, bo kibole zajmują się handlem narkotykami i ogólnie przyjętą przestępczością.
Tylko komu ja to tłumaczę? XD
Są i chuj! dyskutuj z takim XD
Akademia Chłopskiego Rozumu mocno.
@peposlav znowu zapomniałem, żeby nie gadać z fanatykami. Z mojej strony EOT. Mimo wszystko miłego dnia.
@d.vil ja tu robię za fanatyka? LOL
odnoszenie się do faktów to fanatyzm, OK. To jak nazwać odnoszenie się tylko do własnych przekonań? XD
@d.vil Antifa w obecnej formule ma tyle wspolnego z pierwowzorem co Lewica z PZPR.
Jak to zazwyczaj bywa, z dobrych przeslanek powstal rozdrobniony twor, o skrajnie roznych przekonaniach, pod mianownikiem antifa.
Antyfaszysci sprzeciwiajacy sie ustrojowi opartemu na dyktaturze nie sa zadowoleni z faktu, ze zielonowlose julki z kryzysem osobowosci i odchylkami psychicznymi, niosa ten sam sztandar tylko po to by wyzywac przecietnych bialoskorych heteroseksualnych katolikow od faszystow.
Tych pierwszych nie powinno sie nazywac terrorystami.
Ideologicznie skrajne grupy, niezaleznie od przekonan, sa tak samo niebezpieczne.
@maks_kow skrajne strony, czy z prawej i z lewej z reguły nie mają rigczu, zwróć tylko uwagę, że skrajna prawa strona jest właśnie przy mikrofonie (patrz MAGA czy inne pierdy). Z tych "Julek" to są bardziej debilki niż terrorystki IMO.
Na prawicy teraz to antifa jest torrystyczna a Hamas to samopomoc chłopska...
@peposlav Kazda forma proby destabilizacji i zaklocenie funkcjonowania spoleczenstwa, zwiazana z narzuceniem swojej narracji jest poniekad aktem terroru.
To wlasnie od malych, nic nie znaczacych julek albo sebixów zaczyna sie debata, ktora odpowiednio kreowana w przestrzeni trafia na podatny grunt.
Dobrym przykladem jest tu bonkiewicz ze swoja trupą "niosacych krużganek oświaty" pilnujący granicy (ale tej bezpiecznej i debile z ostatniego pokolenia klejący sie do asfaltu.
nie ma obecnie czego takeigo jak "stanie przy mikrofonie". Mikrofonem sa media a dostep do nich maja wszyscy po równo. Jak nie na antenie tv, to w social mediach.
Masz absolutna racje, twierdzac ze stanowisko Trumpa to absurd, bo nie istnieje de facto taka organizacja jak Antifa. Mozna to nazwac ideologia, ale trudno cos takiego zdelegalizowac, nie bedac slusznie oskarzanym o ... faszyzm. Co ciekawe to nie pierwszy raz, gdy antifa jest na widelcu rzadu USA. Za pierwszego Trumpa juz raz ja zdelegalizowano, ale nie ma do dizs zadnego oficjalnego dokumentu czy ustawy w tej sprawie
@maks_kow nie dość, że masz jedyny słuszny majonez w awatarze to jeszcze piszesz z rigczem
@peposlav @maks_kow Każdy fundamentalizm jest zły, chyba w tym się zgadzamy. Wszelkie kroki podejmowane przez administrację Trumpa będą miały wydźwięk polityczny, ale trudno się dziwić, Ameryka skręca w stronę konswerwatyzmu po dekadach działania tzw. "liberałów". Co do semantyki - pełna zgoda, Antifa to nie jest IRA, czy inna formalna organizacja.
@elmorel zgadzam się z Tobą. Ja się nie czepiam semantyki, tylko braku logiki i sensu. Coś co nie jest organizacją, nie może być organizacją terrorystyczną. Po prostu. Jeżeli ktoś tego nie widzi bo jest zaślepiony ideologią, to nie jest to mój problem i to nie ja jestem tu fanatykiem. Logika ma swoje zasady i ani dla prawej, ani dla lewej strony, nie da się jej nagiąć bez obrazy rozumu.
@peposlav a widziales kiedys sens i logike w postepowaniu jakiegokolwiek fundamentalisty?
To sa ludzie zaslepieni ideologia.
@aarahon @d.vil @maks_kow @elmorel widzę że temat dalej idzie, także jak ja to widzę:
Antifa rzeczywiście nie jest tradycyjnie rozumianą organizacją w sposób jakby chcieli niektórzy powyżej: siedziba, statut, struktura (a zwłaszcza typowa top-down) i tak dalej.
Ale czy to powoduje, że w ogóle nie jest organizacją? Czym jest organizacja? Podstawowym przymiotem organizacji nie są te cechy powyżej (chociaż je najłatwiej jest uwidocznić), ale przymioty wspólnotowości: haseł, celów, metod... Nie bez kozery można uznawać związki nieformalne za rodziny, a niezarejestrowaną działalność gospodarczą za przedsiębiorstwo - co rodzi potem określone skutki prawne i działania administracji.
Ideologia/ruch społeczny (żeby tutaj uniknąć określenia "organizacja") antifa posiada przymioty aby uznać ją za swego rodzaju organizację:
posługuje się uwspólniającą komunikacją obrazową w postaci logotypu, kolorystyki, haseł, sposobu ich rozpowszechniania
posiada wspólne cele, chociaż jak zauważył jeden z kolegów - rozbiegły się one częściowo z oryginalnymi ideałami które by się wydawało są zawarte w samej nazwie - idea bycia przeciwko faszyzmowi jest sprowadzana do rozumienia kremlowskiego, tj. "ten kto przeciwko nam / przeciwko komu my jesteśmy, z definicji jest faszystą" - nie bez powodu, jako ruch destabilizujący działanie społeczeństwa i państwa jest on w oczywisty sposób zbieżny z celami kacapów
sposób działania w postaci protestów, które nierzadko są nacechowane brutalnością - a prawie zawsze brutalnością przekazu, wzywającego najczęściej do działań przemocowych wobec obecnie wskazywanych wrogów, oczywiście zawsze określanych takimi lub innymi, słusznie lub nie "faszystami"
A czemu to miałoby mieć znaczenie w kontekście uznania za "organizację terrorystyczną"? Chodzi tutaj bardziej o swego rodzaju tzw. fikcję prawną, tj. sytuację która jest uznawana w prawie za równoważna innej, mimo że nie jest nią (tą inną) wprost Czemu to się robi? Dla celów stosowania istniejących bądź wspólnych rozwiązań prawnych dla sytuacji które wedle prawa powinny być zaadresowane tak samo. Ale czemu tak? Bo w ten sposób zamiast po raz kolejny dublować daną legislację, wystarczy stwierdzić "niezorganizowany ruch ideologiczny, swoim działaniem okazujący cechy organizacji terrorystycznej - stosuje się odpowiednio przepisy o organizacjach terrorystycznych, a wobec osób działających wedle przesłanek tego ruchu, stosuje się odpowiednio przepisy o członkach organizacji terrorystycznych". W USA takie zagrywki są o tyle łatwiejsze, że tam sądy mogą stosować w praktyce własne prawotwórstwo swobodą interpretacji i precedensem.
TLDR: Także tak - antifa nie jest tradycyjnie rozumianą stricte organizacją, ale z perspektywy obserwacji zewnętrznych objawów działania - nie ma to znaczenia, bo efekt jest zbliżony. W związku z tym sposób traktowania powinien być również.
@eloyard Moim zdaniem jestes w bledzie i twoja definicja organizacji w tym kontekscie jest niewlasciwa.
Antifa, w rozumieniu Trumpa, jest slowem-wytrychem do pokazania palcem swoim akolitom, kto jest wrog i kto oblega twierdze prawdy. W mysl dokladnie tej samej kremlowskiej zasady, o ktorrj wspomniales.
To tak, jakby nawrocki oglosil, ze lewactwo jest organizacja terrorystyczna.
@maks_kow nie wiem w jakim sensie używa tego słowa Trump i nie to jest kluczem w moich rozważaniach. Tym bardziej mnie nie interesuje Nawrocki.
Po prostu widzę cechy które można uznać że wspólne z organizacjami oraz przesłanki dlaczego mogą one być na poważnie rozważane w kontekście "organizacji terrorystycznej" - w sumie zabawne że tak mało tutaj kwestionowania tego drugiego słowa xD
@eloyard a co tu kwestionowac, skoro pierwsze wykucza drugie?
Istota wlasnie jest to, w jakim kontekscie uzywa tych slow trump i jego oboz.
Ignorancja, wbrew pozorom, to nie blogoslawienstwo.
@maks_kow rozpisałem się dość wyraźnie dlaczego uważam że można poczytywać antifę za organizację w tym kontekście (nie całości wypowiedzi, bo ta mnie nie obchodzi, ale stricte "organizacja terrorystyczna") - nie musisz czuć się przekonany, a powtórzenie że nadal nie jesteś i moje powtarzanie że już podałem przesłanki, niczego nowego nie wnoszą. Także dyskusję uważam za zakończoną, skoro dobrnęliśmy do tego etapu.
@eloyard to ty napisałeś czy AI? Bo AI zawsze stara się dać odpowiedź, nawet jeśli jest błędna, wiesz? Antifa nie ma struktur ani kierownictwa co z definicji wyklucza ją jako organizację, nie ma też wspólnego celu, żadnego. Jest jedynie sprzeciwem wobec ruchów faszystowskich. Tak samo LGBT, milenialsi czy lenie też nie są organizacją.
@aarahon oczywiście, że to AI pisze moje posty - łatwo poznać po tym, że LLMy mają nieskończoną cierpliwość, do tych którzy muszą w końcu zamiast ad rem wyjechać z jakąś pyskówką ad personam - w przeciwieństwie do mnie, ja cierpliwość mam bardzo krótką do takich debili, także spierdalaj na czarną do reszty towarzystwa i nie będziemy musieli nawzajem swoich błędnych postów czytać. Wszyscy zadowoleni!
@eloyard o, widzę, że merytoryka się skończyła i zacząłeś obrażać się na fakty xD
Antiwaginy się uruchamiają i wyzywaja od prawaków
On co najmniej 3 razy w ciągu poprzedniej kadencji mówił to samo, a gówno w tym temacie zrobił xD. Ale tym razem będzie inacze, mówię ci mordo XD.
Bojówki lewicowe źle to org terrorystyczna, bojówki prawicowe dobre trzeba ułaskawiac bo sędziowie należą do antify
Zaloguj się aby komentować