Komentarze (26)
Raczej na to nie liczę. Podejrzewam może nieznacznie postępy.
ale co to ma byc? kolejny wysryw ai to tresowania ciemnoty? bedzie co bedzie
@l33tv33n Jakie znowu AI? To jest zwykła ankieta, taka zabawa na portalu ze śmiesznymi obrazkami. Jak ci się moje wysrywy nie podobają, to mnie wytnij zwyczajnie i nie zawracaj dupy.
@l33tv33n Święta Ukraina teraz się oburza jak w ankiecie jest pytanie inne niż o sukcesy xd
@xniorvox jak możesz xd
@Michumi Zatem moja ankieta powinna ją szczególnie oburzyć, bo nie dość że niekorzystna dla Ukrainy odpowiedź tam widnieje, to jeszcze wygrywa...
Ja oczywiście nie jestem obiektywny, mocno kibicuję Ukrainie i uważam że wygra tę wojnę, ale wiem że nie mam monopolu na prawdę i zawsze chętnie podyskutuję z kolegami którzy się ze mną nie zgadzają (pod warunkiem że nie są napastliwi i używają rozsądnych argumentów).
Obstawiam, ze Rosja kleknie gospodarczo i w efekcie wojska rosyjskie same sie wycofaja. Krym tylko zostanie rosyjski.
@100mph optymistycznie
@100mph @PanNiepoprawny Ja jestem jeszcze większym optymistą. Uważam, że ostatecznie i Krym zostanie Rosji odebrany. Może po kilkunastu albo kilkudziesięciu latach, może jako terytorium autonomiczne, pod ukraińską albo międzynarodową kontrolą. Bo pod kontrolą Rosji oznaczałby wieczny miecz nad głowami Ukraińców i zagrożenie dla NATO; zwłaszcza Turcji i Rumunii to nie w smak. A Ukraina dostarcza na półwysep wodę i byłaby w stanie odciąć go od "macierzy" metodami zbrojnymi. Most Kerczeński prawdopodobnie już w tej chwili mogłaby uczynić nieprzejezdnym, ale chce ruskim zostawić drogę ucieczki.
@xniorvox @PanNiepoprawny Ja zakladam, ze jezeli Rosja gospodarczo upadnie, a to sie juz zaczyna dziac, to nastapi fala dezercji w wojsku zanim wladze w Panstwie przejmie i opanuje sytuacje nowa ekipa, a szeroko rozumiany zachod wymusi na nowym rzadzie wycofanie wojsk w zamian za powrot do wspolpracy gospodarczej. To jest wedlug mnie najbardziej prawdopodobne stanowisko Niemiec, a wiec i Unii Europejskiej. Na reparacje wojenne bym nie liczyl bo USA bedzie staralo sie byc lagodne wobec nowej ekipy by nie zamykac sobie drogi do pewnej formy sojuszu w konflikcie z Chinami. Prawdopodobnie podobnie beda dzialac Chinczycy, oferujac wsparcie finansowe kosztem wplywow w surowce i kluczowe panstwowe zaklady. Tu jednak nastepuje pytanie czy oby przypadkiem wschod Rosji nie uznal, ze lepszym Panem moze byc Pekin niz Moskwa i nie dojdzie do jakiejs formy buntu czy proby odlaczenia od Moskwy. Aha, na Krym bym nie liczyl. Wedlug mnie nowa ekipa w Rosji nie bedzie mogla sobie pozwolic na porazke na samym poczatku swojej wladzy, o ile Ukraincy nie odbiliby tego terenu podczas dezercji wojsk rosyjskich. W forme zarzadu przejsciowego Krymu tez bym nie liczyl.
@xniorvox @100mph nie oglądacie żadnych analiz,, nie?
@PanNiepoprawny Analizy sa takie, ze Rosja zaczyna gospodarczo klekac, a co nastapi pozniej to wrozenie z fusow. Mozna jedynie bazowac na doswiadczeniach wczesniejszych, a te w duzej mierze sa zblizone do tego, co my wrozymy z fusow jako internetowi eksperci od wszystkiego.
Aha, na Krym bym nie liczyl. Wedlug mnie nowa ekipa w Rosji nie bedzie mogla sobie pozwolic na porazke na samym poczatku swojej wladzy
@100mph W większości punktów podzielam lub dopuszczam Twój punkt widzenia, ale z Krymem podtrzymuję swój
nie oglądacie żadnych analiz,, nie?
@PanNiepoprawny To jest podchwytliwe pytanie? Co konkretnie się Tobie nie podobie?
@xniorvox po paru latach wojny wyrosłem z optymizmu
@PanNiepoprawny Niesłusznie, i spróbuję Cię pocieszyć. Otóż ja też byłem i nadal jestem bombardowany informacjami, jak to Ukraina zaraz dostanie nową broń, która będzie game changerem (ostatnio modne są Tomahawki), a Rosja zaraz zdechnie (a ona tymczasem nie zdycha).
ALE! Z czysto logicznego punktu widzenia: to, że coś jeszcze nie nastąpiło, nie oznacza że nie nastąpi nigdy. Kierunek zmian jest słuszny, bo problemy Rosji się nawarstwiają i wiemy o tym z obiektywnych źródeł, a nawet rosyjskich. Ich gospodarka traci wszystkie podstawowe narządy i systemy krwionośne, a trzyma się tylko na przejadaniu rezerw, drukowaniu pieniędzy, handlu surowcami i produkcji wojennej.
To jest tak zwana choroba holenderska, z tym że w rosyjskim wydaniu nie wnosi korzyści do gospodarki tylko je wysysa, a dodatkowo wszystko co się tam wyprodukuje, jest zaraz niszczone i wystrzeliwane w powietrze, razem z siłą roboczą i podatnikami. Ile tak można? ZSRR wytrzymał 12 lat, Rosja putinowska jest mniejsza, słabsza, głupsza i biedniejsza, a ma do czynienia ze znacznie silniejszymi wrogami i znacznie szybciej się wykrwawia. Zdechnie prędzej.
Amen.

@xniorvox ja im życzę szczerze powodzenia, ale po analizach płk Lewandowskiego wyzbyłem się złudzeń.
@PanNiepoprawny Dzięki za linka, obejrzę później.
Ukraina nie odzyska niczego. Sami mają problemy z ludźmi, więc o żadnym ataku nie ma mowy. Niestety.
@PanNiepoprawny Ukraińcy nie sięgnęli jeszcze po najmłodszych poborowych, bo bardzo nie chcą tego robić, ale jeśli poczują że wróg jest słaby, to rezerwy znajdą.
@xniorvox powodzenia.
Kliknąłem przyszły rok. Nie ze względu na wiarę w Ukraińskie wojsko. Raczej z powodu nieudolności gównianej rosji.
Przecież oni w 2022 powinni się zatrzymać gdzieś pod Przemyślem. Tyle tego żelastwa nazbierali.
I co? I gówno XD
Ruski potrafi spierdolić absolutnie wszystko.
Przypominam, że śpią na ropie. Mają pierdyliard rafinerii.
I co? I gówno XD Już im brakuje benzyny XD
@WysokiTrzmiel experci twierdzą, że jedyne co trzyma front u moskowitów jest żołd, jak zabraknie im kasy i przestaną płacić to im się armia rozejdzie. Dlatego UKR muszą walić w rafinerie, przepompownie, gazociągi itp do upadłego a efekty przyjdą.
@xniorvox Ukraina pokazała siłę woli jak Jemen, jak syryjska opozycja czy jak Palestyńczycy (niezależnie od sympatii, ja np. dla Hamasu nie mam żadnej, dla żydów też) i może tak trwać w wojnie latami. A kacapia się powoli sypie. Więc czy to będzie za rok czy za 10 to w końcu nastąpi.
@Hilalum Wróżenie z fusów. Zgadzam się że Ukraińcy są w stanie jeszcze sporo wytrzymać, szczególnie jeśli będą mieli nadzieję na zwycięstwo. Gadałem przy ukraińskim bimberku na miodzie (tak, widzę) z takim jednym Dimą z Donbasu co walczy z kacapami od 2014. Dla niego rok czy dwa dłużej nie robią już róznicy, on nie pamięta już życia bez wojny, pokazywał mi film z pogrzebu najlepszego przyjaciela który zginął na froncie i mówił że jedynym jego celem w życiu jest teraz zemsta.
Ale to czy Ukraina będzie w stanie dalej walczyć zależy nie od nich tylko od wsparcia z zewnątrz bo sami tego nie mają szans udźwignąć. Na Trumpa nie ma zbytnio co liczyć bo on jest skupiony na Pacyfiku i prawdopodobnej konfrontacji z Chinami oraz na Bliskim Wschodzie więc zostaje chimeryczna i podzielona Europa. Która pomaga tak żeby nie przegrać ale wygrać też nie. Czy to się zmieni? Czy będzie inwazja na Tajwan? Ostatnie działania Chin w sprawie metali ziem rzadkich to sygnał że globalne napięcie narasta i może się z tego wykluć coś bardzo niedobrego.
Ostatnie działania Chin w sprawie metali ziem rzadkich to sygnał że globalne napięcie narasta i może się z tego wykluć coś bardzo niedobrego.
@Kronos W tej sytuacji tym bardziej Europa będzie chciała mieć spokój na Ukrainie i tym bardziej może liczyć na współpracę wujka Sama, zawsze chętnego żeby dopieprzyć Chinom. Już też widać, że miękkie metody na Rosję nie działają i trzeba w końcu posłuchać Polaków i Bałtów, którzy od lat powtarzają: jak wyciągniesz rękę na zgodę to kacapy ją ugryzą, a jak ich trzaśniesz w mordę, to ją pocałują. A ruscy swoimi prowokacjami i atakami hybrydowymi tylko dają europejskim "jastrzębiom" argumenty, żeby uzasadnić ostrą grę z Rosją przed swoją opinią publiczną.
@xniorvox Zaznaczyłem, że po 2027, ale coś mi się wydaje, że niestety Ukraińcy muszą się pogodzić z wariantem Fińskim.
@xniorvox Spodziewam sie ostatniej opcji tak szczerze mowiac. Bardziej za 5-7-10 lat, ale tak jak Afganistan i Wietnam - nieporownywalnie silniejsze imperium w nieporownywalnie lepszej kondycji nie dalo sobie rady.
Nie sztuka zajac jakis teren - sztuka go utrzymac.
I jak wyzej - Krym zostanie, bo ludnosc tam jest w znacznej czesci raczej prorosyjska. Do tego trzeba jeszcze woli ludu.
Zaloguj się aby komentować
