Ale akcja z wczoraj w Flixbusie.
Wczoraj o godzinie 18:40 jechałem z Krakowa do Katowic FlixBusem. Miałem zarezerwowany bilet z miejscem w pierwszym rzędzie.
Gdy chciałem się po prostu "ugościć" na moim miejscu, to kierowca powiedział "że mam sobie znaleźć inne miejsce, w tym autobusie nie ma rezerwacji miejsc" xD
Dziwne, bo na stronie za to miejsce zapłaciłem. Byłem zmęczony, olałem temat, znalazłem inne miejsce i czekam na odjazd.
Następnie wszedł Ukrainiec, który również sobie zarezerwował miejsce w pierwszym rzędzie. Był bardziej asertywny niż ja, bo po prostu pytał się dlaczego, mówił, że ma wykupiony bilet itp.
W tym momencie kierowcy zaczęli do niego mówić na "ty", przeklinać na niego, traktować jak najgorszego śmiecia. Tyle, co na tym wideo udało mi się nakręcić. Gdy już myślałem, że to "koniec" przypału, przestawałem nagrywać... ale jak się zaczynał, ponownie to nagrywałem. Dlatego materiał jest pocięty
Już do mnie kierowcy odzywali się do "ty", ale to jak odzywali się do Ukraińca to już przesada. Każdemu należy się szacunek, a w szczególności dla klientów ich usług.... niezależnie od narodowości.
Ale... to nie koniec.
Jeszcze weszła Azjatka. Nie ogarniała po polsku, widocznie turystka. Miała rezerwację również w pierwszym rzędzie. Kierowca, widząc, że osoba nie mówi po polsku, krzyczał po polsku, że ma usiąść gdzie indziej, nie ma miejsc. Nic nie ogarniała, co do niej mówi, ale zrozumiała gestami. Ona po angielsku mu, a on po polsku no i uj. Kierowcy oczywiście na "ty", jak do bydła.
Trzymajcie się tam ludzie, jeśli zamiast samochodów chcecie jeździć transportem publicznym. Dla mnie to chyba ostatnia jazda flixbusem. Pier@#%@#, będę jeździł tylko samochodem.
Aby nie było. Ukrainiec nie wyglądał na najebanego ani pijanego. Ot po prostu kierowcy chamscy...
#krakow #katowice #flixbus #azjaci #turystyka #autobus #polska #ukraina #afera
