ja pamietam jak byl po nascie zł/h i gralo sie po lanie bo taniej

@Violin-Maker Inflacja xD

istnieje jeszcze czateria? pokazałbym siusiaka małolatom

@saiko nie mam pojęcia xD

@Huxley W 2004 w Polsce nie było kafejek. Kafejki zaczęły powstawac w 2008 r

@LukB No nie bardzo

@LukB a to ciekawe, bo ja swoją otworzyłem w 1998 a w 2008 już nie pamiętałem że ją miałem

@Huxley Cos mi sie jebnęlo, przyznaje bez bicia ¯\_(ツ)/¯ u mnie na wiosce kafejke otworzyli darmową (na koszt gminy) i pamiętam jak cała szkoła w tych czasach tam chodziła i był wieczny ruch "bo za darmo" xD kafejka była czynna jakos do 2018 r potem przenieśli siedzibe gminy i nie wiem czy teraz ta kafejke przeniesli do nowej siedziby, czy zostala zlikwidowana ¯\_(ツ)/¯ ludzie i tak korzystali przez cały czas ich działalności, bo była darmowa, zaś w Katowicach na dworcu masz kafejke, ale płatną jak w 2016 r korzystalem to godzina kosztowala ok 3 zł teraz nie wiem, prawdopodobnie podrożało ¯\_(ツ)_/¯ pamietam tez, ze notorycznie ktos zajebal sluchawki, albo mysz xD

@Huxley Potem nie było i ludzie nie korzystai tam gdzie ktos cos zajebal ¯\_(ツ)_/¯

@Huxley I tez jakos w ok 2005 r powstała

@Huxley Dasz coś ludziom za darmo, to będą kraść

( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Huxley ostatnio przypomniałem sobie, że istniało coś takiego jak kafejka internetowa właśnie na Dworcu Wileńskim w Warszawie. Jest tam nadal działająca i z reguły prawie wszystkie stanowiska są zajęte

@LukB ja bym powiedział, że wtedy właśnie zaczął być ich schyłek- my śmigaliśmy do kafejek w latach 2001-2004

@OperatorGranatnika Ale płatne. W Katowicach też jest. U mnie na wsi była darmowa finansowana przez gmine i funkcjonowała jakos od 2005 do 2018, ludzie nadal korzystali "bo za darmo" rozumiesz

@LukB dać coś ludziom za darmo to zawsze wezmą, nawet jak nie potrzebują. Oczywiście masz rację, na Wileniaku jest płatna.

@Huxley byłem modem na czacie WP...ile ja się młodych cyckóf naoglądałem w zamian za zdejmowanie banów

Zamiast na bilety do szkoły, wydawało się tego dnia na kafejkę 😅 I cyk wagary 😀

@LukB

Kafejki zaczęły powstawac w 2008 r

W 2008 to kafejki już zaczynały padać. Z Podlasia jesteś xD?

@michalnaszlaku Kurde to u mnie wagary wyglądały tak, ze jechałem z kolegami z klasy tramwajem i zamiast wysiąść pod szkoła to pare przystanków dalej i cyk cs w feniksie na lanie. Potrafiliśmy tak pare razy w miesiącu robić grupowe wagary XD

@michalnaszlaku aaaa No i zapomniałbym człowiek wracał z takich wagarów o tej samej porze jakby kończył lekcje

@Huxley 2zł za godzinę, fajnie. Ja pierwszy raz w kafejce byłem za 5zł za godzinę.

@LukB w 2008 to większość upadło, początek milenium to był wysyp i ten zapach w środku, jak u niektórych w piwnicy

@Huxley Pamiętam, jak brat mnie pierwszy raz zabrał do kafejki. Oglądaliśmy śmieszne obrazki. Zajebiste miejsce, bo było zrobione w takiej jakby piwnicy, w środku panował półmrok. Były tam komputery i PeeS dwójki ;_; Obok była jeszcze wypożyczalnia VHS, ale nie umiem skojarzyć, czy to funkcjonowało równocześnie, nie mniej jak myślę o tych miejscach, to czuję charakterystyczny zapach w tej wypożyczalni i klimat kafejki. Piękne czasy.

@LukB w 2018 czynna kafejka? opie gdzie ty mieszkasz xD

@Huxley cze skad klikasz?

@Huxley Klimatyczna kafeja we Wrocławiu była na Wzgórzu Partyzantów w budynku obserwatorium astro. Miałem dwa kroki z chaty na Kołłątaja.

@Huxley Mi to przynosi złe wspomnienia, bo pamiętam jeszcze ten "inteligencki" Internet, gdzie wszyscy byli uprzejmi i pomocni i jego powolny upadek przez zalewanie kolejnymi falami gówna

@Endrius też mam podobne przemyślenia. Całe to gówno wylało się równie szybko do reala i mam wrażenie, że odbiło się mocno na zachowaniu ludzi