Dzisiaj przeczytałem na D24 artykuł, który chyba mi rozjaśnił działania Trumpa.
https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/trump-ponownie-uderza-w-zelenskiego-ukraina-zlamala-umowe
On po prostu uważa że Ukraina powinna im zapłacić za dotychczas udzieloną pomoc - chociaż nie była ona wcale z dobrego serca, tylko w strategicznym interesie USA. Ponieważ nie mają pieniędzy to zażądał surowców na podstawie rzekomej "umowy" i teraz naciska i szantażuje Ukrainę zwrotem w stronę rosji, może też myśli że jak nie Zełeński to putin mu odda te surowce z wdzięczności (oczywiście tego nie zrobi bo czemu miałby). A metale ziem rzadkich są Jankesom potrzebne bo większość złóż mają Chiny.
Wpisuje się to zresztą w całość jego działań, on uważa że cały świat jest mu coś winien i on to zamierza sobie odebrać - stąd te wszystkie wojny celne, pretensje do Europy, Kanady i innych krajów (oczywiście poza Izraelem bo on jest nietykalny). Zobaczymy co z tego wyniknie, ogólnie to Chiny, rosja i inne satrapie sie cieszą bo te konflikty które on generuje osłabiają szeroko rozumiany Zachód.