2 dni przerwy od #zyciejestdobre to stanowczo zbyt długo, więc:
-
Dobrze sobie dziś pospałem
-
Z konieczności wyjazdu do Gdyni zrobiliśmy sobie fajną wycieczkę. Lubię wykorzystywać takie sytuacje.
-
Super dzień w Gdyni, spacer po plaży z ziomeczkiem i żoną i dobra pizza na tarasie wynajętego lokum. A zaraz sie bierzemy za oglądanie 1670.
A co dobrego wydarzyło się dziś u Was?


