140 + 1 = 141


Tytuł: Gran Torino

Rok produkcji: 2008

Kategoria: Dramat

Reżyseria: Clint Eastwood

Czas trwania: 1h 56m

Ocena: 10/10


#70razyeastwood

Obejrzane: 4/70


Duke: What you lookin' at, old man?

Walt Kowalski: Ever notice how you come across somebody once in a while you shouldn't have fucked with? That's me.


Jeden z nowszych filmów Eastwooda, w którym zarówno zagrał główną rolę, jak i stał za kamerą.


Jest to jeden z tych filmów, z których każdy może wyciągnąć coś swojego, ponieważ porusza takie tematy jak samotność, niezrozumienie rodziny, tęsknotę, odkupienie, poczucie winy, rasizm, znaczenie męskości. Potrafię sobie wyobrazić, że dla kogoś będzie to film o tym jak walczyć o swoje i umieć się postawić, ktoś inny może widzieć tu historię odkupienia, inni mogą się utożsamiać z samotnością i niezrozumieniem przez rodzinę głównego bohatera, inni mogą się doszukiwać symboliki religijnej a dla jeszcze innych może to być po prostu ciekawa historia z zabawnym przekomarzaniem się Walta ze znajomymi.


Na pewno kiedyś jeszcze do niego wrócę, kto wie, może wtedy kolejne doświadczenia życiowe wyciągną z niego coś jeszcze nieodkrytego.


#filmmeter #filmy

b1aa53da-5931-44e8-91c9-fcd248a44fca

Komentarze (16)

SuperSzturmowiec

chyba tam był smutny koniec jak pamiętam

Oberon

@SuperSzturmowiec dla mnie było to dosyć zaskakujące rozwiązanie

Sweet_acc_pr0sa

@Oberon oh tak gran torino, piekny to jest film nie zapomnę go nigdy a wręcz obejrzę jeszcze kilka razy zanim umrę

pingWIN

@Oberon Bardzo dobry film, dodatkowo gra zrzędżącego starego polaka

Zielczan

@Oberon rozumiem, co chciałeś przekazać tym

Jeden z nowszych filmów Eastwooda

Ale to prędzej o The Mule bym tak powiedział, bo Gran Torino niedługo będzie mogło alkohol kupować legalnie xD

Oberon

@Zielczan Zaczynał karierę w 1955 więc to jeden z nowszych

Poza tym ja nadal myślę, że 2015 był 2 lata temu, wiec 2008 to nie tak dawno

mordaJakZiemniaczek

Kto opowie kawał z tego filmu?

Oberon

@mordaJakZiemniaczek Myślałem czy nie dać go do cytatu, ale jednak się cykam xD

mordaJakZiemniaczek

@Oberon to niech on opowie


Chodzi ci o scenę w barze, gdzie Walt Kowalski (Clint Eastwood) siedzi ze swoim przyjacielem, barmanem i synem znajomego mechanika. Opowiada wtedy klasyczny żart o księdzu, Irlandczyku i Żydzie. Oto on:


**Walt:**

– Ksiądz, Irlandczyk i Żyd wchodzą do baru.

Barman na nich patrzy i mówi:

„Wynocha stąd!”.


To typowy suchy humor Walta – prosty, szorstki i bezpośredni. Kawał dobrze wpisuje się w jego postać – starego, zgorzkniałego faceta, który jednak ma specyficzne poczucie humoru.


Sami sprawdźcie co się nie zgadza

https://youtu.be/vRZiF\_uOvv4?si=PErqRx\_VaHxNzhuC

Xavy

@mordaJakZiemniaczek nooo, wszystko się zgadza, wyśmienity dowcip!

konrad1

i juz wiem co dzis obejrzec choć oglądane było nie raz

Belzebub

Co tam knujecie smoluchy?!

Michot

Dla tych, którzy gardzą niewieścimi szlochami w trakcie romansów. Mało kto to napisze - Clint zrobił film dla chuopów, na którym nie wstyd się wzruszyć. Arcydzieło.

Lemon_

@Oberon Najlepsza scena jak ten Polak uczył młodego, jak rozmawiają mężczyźni:


https://youtu.be/74I7Nl1mKig

enkamayo

Clint Eastwood to w ogóle dla mnie synonim takiego mięsistego , rzetelnie zrobionego męskiego kina. Nie wszystko było złotem czego się tknął, ale nieważne. Sama jego facjata to już zapowiedź fajnej akcji.

pierdonauta_kosmolony

W tym filmie można się dopatrzeć też swoistej autoparodii, takiego podsumowania własnej kariery aktorskiej.

Zaloguj się aby komentować