Zdjęcie w tle
HRJvc0Dxobha

HRJvc0Dxobha

Specjalista
  • 9wpisy
  • 111komentarzy
Hej,

Czy ktoś z was zna jakieś czapki z daszkiem pod kask, ale mające daszek trochę bardziej jak bejsbolówka a nie klasyczna kolarska czapka? Na lato kupiłem sobie jakąś czapkę z Deca, typowa kolarska, ale ten daszek jest tak durnie wycięty, że osłania mi tylko środek pola widzenia, ale i tak tylko jak mocniej naciagne, a wtedy zasłania mi trochę widok. Myślałem żeby kupić kask MTB z daszkiem, ale na razie było mi szkoda kasy, bo dopiero co kupiłem nowy baz daszka.

Znalazłem coś takiego https://www.jack-wolfskin.pl/bike-commute-cap/1910731_6350_003.html i może zamówię przed sezonem. Przeszukałem allegro i centrum rowerowe w poszukiwaniu alternatyw, ale nic nie ma.

Ktoś coś może widział?

#rower
HRJvc0Dxobha

Całkiem spoko, ja akurat mam sprowadzona Brubecka, a w ostateczności jakąś kominiarkę wiatroodporna na zimę. Ale pytanie było o czapki z daszkiem 😉

Zaloguj się aby komentować

Hej rowerowe Tomki,

Czy ktoś jest w stanie mi poradzić sensownie jak zrobić samemu bikefitting?

Od kwietnia mam pierwszy rower w dorosłym życiu - Trek DS gen. 4. Mam 178 cm wzrostu i gdzie 84-85 cm przekroku, rower w rozmiarze L. Jeżdżę niedalekie dystanse, ale też nie jakieś małe - 10, 20, 30, a nawet ostatnio 50km. Odkąd mam ten rower nie jestem sobie w stanie go ustawić tak, żeby pozbyć się drętwienia palców, bólu karku po dłuższej jeździe. Ustawiałem siodełko zgodnie z różnymi wskazówkami, najczęściej pojawiała się, że korba ma być równolegle z rurą sztycy, wtedy noga dotykając pięta pedału ma byc w pełni wyprostowana. Później zmniejszalem wysokość stopniowo, również obracałem kierownicę żeby wygięcie (sweep) byli bardziej lub mniej do mnie. Ale mam wrażenie, że w ogóle mi to nic nie zmienia, raz dłonie drętwieją mi po 10 minutach jazdy, przy innym ustawieniu po dłuższym czasie, ale wolnej jazdy.

Tracę już nadzieję. I tak zamówiłem już inny rower, bardziej pod touring/bikepacking, ale fajnie by bylo zrozumieć co jest nie tak, żeby kolejny rower ustawić sensownie.

Mam rękawiczki, ale widzę że ludzie robią na rowerach krosowych po 600km i nic nie piszą, że coś drętwieje. Więc problem jest we mnie. Też nie wierzę, że muszę ciągle jechać z napiętym brzuchem, żeby stabilizować ciało...

Pomocy, będę wdzięczny za wszystkie wskazówki

#rower #rowerowehejto
Zielczan

@HRJvc0Dxobha L to za duży rower na 178cm, bo z wyciągniętą wyżej sztyca pewnie wystarczyłaby Ci nawet Ska, co oznacza, że jest co najmniej o cały numer za duży, a może o 2

Kelt

@Zielczan To raczej wykluczone, ja przy 182 cm. sztycę w tym rowerze miałem wysuniętą tak wysoko że brakowało ledwie kilku cm do limitu.

poljet

Masz już ten nowy rower? Jest lepiej? Takie dziwne bóle może powodować rower lub raczej ograniczenia Twojego organizmu. Generalnie sprawność ogólna, siła górnej części ciała i tułowia, gibkość rowerzysty są całkowicie ignorowane. Spróbuj rozmasować sobie przedramiona, kciukiem lub pięścią drugiej dłoni. Potem zajmij się okolicami szyi i karku. Druga osoba może zrobić Tobie masaż pleców. Znajdź drążek i poćwicz zwisy na nim.

Natomiast jeśli chodzi o rower: gdyby to był mój rower, usunąłbym chwyty kierownicy i kupił w sklepie rowerowym zwykłe, tanie, gumowe chwyty bez tych pogrubień na końcach i bez żadnych innych udziwnień. Do tego na końcach kierownicy zamontowałbym rogi o takim kształcie: https://artex-rowery.pl/rogi-kierownicy/886--rogi-kierownicy-mt-30a-zoom-czarne-mat.html (sklep przypadkowy, chodzi o kształt rogów). Rogi umożliwiają zmianę ułożenia rąk na kierownicy i zmianę ułożenia tułowia podczas jazdy. Rogi montuje się prawie poziomo z lekkim wznosem, tak by dłoń nie zsuwała się do przodu.

HRJvc0Dxobha

@poljet Dzięki. Tak rower mam jeszcze - tzn. tego Treka. Na ten moment wróciłem do konfiguracji customowej, zdjąłem chwyty Ergona i zostawiłem Bontragera. Jeszcze przyjrzałem się kierowicy i ją obróciłem, żeby wygięcie mieć jak najbardziej do siebie. Dochodzę do wniosku, że ten rower może być o rozmiar za duży - obejrzałem recenzję na dobrerowery i tamten gość ma taki sam wzrost, podobny przekrok, a rekomenduje dla siebie M Jeśli chodzi o moją sprawność, to jestem raczej z tych sprawniejszych, co prawda nie rozciągam się jakoś mocno, ale dotknąć dłońmi palców stóp to dla mnie nie problem. Robię różne rzeczy na kołach gimnastycznych, więc słabe mięśnie brzucha nie wchodzą w grę. Myślę, że wszystko rozchodzi się o geometrię/rozmiar roweru. Jeszcze testuję wymuszanie pozycji ze lekko ugiętymi łokciami, ale na ostatniej 30km jeździe wiele to nie dało, a było bardzo niekomfortowe - sądze, że ugięte łokcie powinny wynikać z tego, że kierownica jest wystarczająco blisko, a nie że ja muszę się bardziej rozciągnąć, czy pochylić, bo wtedy czuję i tak obciążenie na nadgarstkach, ale też na tricepsach.


Na ten moment chyba daję sobie spokój i czekam jak będzie dostępny Bombtrack Beyond albo Kona Sutra LTD.


Edit: co ciekawe, jak jadę intensywnie sam, to czuję że nadgarstki mają mniejszy nacisk, bo mocno pedałuję i wtedy obciążenie jest na pedały. Ale jak jadę tempem 'party pace' z obciążeniem czy przyczepką z dzieciakami, to już jest inna bajka.

HRJvc0Dxobha

Jeżeli jeszcze kogoś interesuje ten temat. Zaczalem się mocniej przyglądać geometrii rowerów i za pomocą https://www.bike-stats.de/en/ porównałem geometrię obecnego roweru z kilkoma innymi z rozmiarem dla mnie i wyszło, że reach i efektywna długość górnej rury jest mniejsza we wszystkich i pokrywa się z wymiarami Treka o rozmiar mniejszy czyli M. Więc wykonałem eksperyment, przesunąłem siodelko do przodu o te różnice żeby skrócić reach do takiego jak w mniejszym. Okazało się po jeździe, że mogę jechać że zgiętymi łokciami bez wyciągania się mocno nad kierownicę, więc nacisk na nadgarstki się zmniejszył i drętwienia nie odczułem, i szyja mniej bolała. Oczywiście środek ciężkości się trochę przesunął i dziwnie się jechało, tak samo pedałowanie było dziwne by kolano już wystawało poza pedał. Więc na razie zamówiłem krótszy mostek i liczę że to na razie wystarczy. A zamówienie innego roweru musiałem na razie anulować, więc będę jednak jeszcze eksperymentować z obecnym.

HRJvc0Dxobha

Follow up. Mam mostek 70mm, czyli 20mm krótszy niż domyślny. Różnica duża. Rower jest bardziej żwawy, ale najważniejsze po 25 jeździe brak drętwienia i szyja prawie nie boli. Rower będę sprzedawał, żeby zamówić coś w moim rozmiarze. End of story

Zaloguj się aby komentować

Hej rowerowe świry,
Skąd czerpiecie wiedzę na temat rowerów, nowinek, utrzymania maszyn itp? Chodzi mi głównie o kanały na yt, ale mogą być i jakieś fajne strony. Na ten moment oglądam sobie:
sprint-rowery - kanał z podlaskim jajem, chociaż ich opinie o rowerach i czepialstwo małych szczegółów działa mi lekko na nerwy
dobrerowery.pl - podoba mi się zazwyczaj zwięzła i szybka forma o nowych rowerach, zazwyczaj w 10 minut dowiaduję się wszystkiego, co powinienem wiedzieć o danym modelu
Leszek PrawiePRO - dopiero zacząłem się zagłębiać; filmik o dramatach kolarza szosowego wzbudził we mnie ambiwalentne uczucia
Co jeszcze wartego polecenia?
#rowery
grubynaszosie

@HRJvc0Dxobha z polskich kanałów to głównie SzajBajk - według mnie najlepsze filmy o utrzymaniu i serwisowaniu roweru. Więcej oglądam zagranicznych kanałów jak GCN czy CadeMedia

HRJvc0Dxobha

Tak, SzajBajk z doskoku się obejrzy jakieś konkretny film, ale nie wiem czy on na bieżąco coś publikuje w sumie. GCN i powiązane próbowałem śledzić, ale jakoś za dużo tego contentu było i trochę czasu nie starczało

nocnyfilm

Kanał bikeworld na YT robi świetny przegląd prasy, polecam

Zaloguj się aby komentować

Czy ktoś ma doświadczenie z rogami wewnętrznymi? Coś takiego jak https://www.centrumrowerowe.pl/rogi-sqlab-innerbarends-411-pd27776/
Daje to coś, czy raczej bajer poparty pseudo nauką? Jeżdżę na wycieczki z młodymi, co prawda krótkie, bo ok 20km, ale potrafią mi drętwieć dłonie i palce, a mam grupy ergo.
Jest sens inwestować?
#rower #rowerowehejto
Kubilaj_Khan

@HRJvc0Dxobha polecam rogi. Super sprawa. Dużo fajniej się wchodzi w zakręty trzymając kiere za rogi i dłonie też odpoczywają.

HRJvc0Dxobha

Tylko mi chodzi o te wewnętrzne z linka, nie wydaje mi się że one są dobre do manewrów, raczej do jazdy na dłuższej prostej, żeby odciążyć dłonie.

Zaloguj się aby komentować

Hej,
Jeździmy na rowerowe wycieczki z dziećmi w fotelikach. Na przód roweru zamontowałem bagażnik, na który wrzucam sakwy crosso 60, na tył udało się znaleźć małe sakwy Crivit z Lidla - takie z materiału częściowo jak crosso dry. Niestety te Crivita są tak jakościowo podle, że sądzę że pod koniec sezonu będą do wyrzucenia. Czy ktoś jest w stanie polecić cos bardziej renomowanej firmy, gdzie szerokość takiej sakwy to maks 28 cm lub mniej - fotelik niestety ogranicza przestrzeń z tyłu, a sakwy z tyłu są idealne na rzeczy do szybkiego wyjęcia jak jedzenie, czy mokre chusteczki.
Z góry dzięki,
#rowerowehejto #bikepacking #rower
wonsz

@HRJvc0Dxobha newboller z aliexpress, taki tańszy rhinowalk w tej samej jakości.

Zaloguj się aby komentować

Hej,
Czy jest jakaś lepsza alternatywa dla Anbernic jeśli chodzi o handhelda zbudowanego na bazie emulatora retro? Szukam czegoś w miarę solidnie zbudowanego, wygodnego z dobrym wyświetlaczem, na czym gra się komfortowo, ale jednocześnie nie jest absolutną chińszczyzną. Jeśli chodzi o gry, to celuję w NES'a, SNES'a, PS1, ale jakby gry z PS2 chodziły to było by miodzio. Jeśli chodzi o budżet, to nie mam ustalonego i mogę wziąć pod uwagę coś do 2k nawet.
#gry #retrogaming #konsole
PurpleJago

@HRJvc0Dxobha potrafi wszystko to co komputer z systemem linux, nawet gry dedykowane pod windowsa odpalisz (co prawda nie wszystkie, ale mi się udało większość tych które chciałem). A jak ci linux nie podpasuje to możesz zainstalować sobie windowsa.

HRJvc0Dxobha

@PurpleJago @Zielczan dzięki, jestem już przekonany, wygląda, że mam idealnego kandydata

Sensination

@HRJvc0Dxobha, Sprawdź Miyoo Mini v.2. Ja osobiście polecam Sony PS Vita chyba że ktoś woli te chińskie wynalazki do emulacji. Super jakość, pełno gier i emulatorów (nawet gry z androida są niektóre) i do tego pograsz w gry na PlayStation 1, PSP i PS Vita.

Zaloguj się aby komentować

Mój pierwszy dzień bez wykopu. Przyznam, że odczuwam ból i tęsknotę. Na wykopie siedziałem od jego początków w 2006, kiedy tematy były głównie dla nerdów. Był to czas studiowania, jarania się Linuxem, pierwszych miłości, wielu wspomnień. Więc rezygnacja z wykopu, to jak zakończenie znajomości z przyjacielem z przed lat, z którym mieliście wiele wspaniałych wspomnień, ale z czasem coraz mniej was łączyło i wszystko wygasło a drogiu musiały się rozejść.
musiałem się wyżalić :⁠-⁠(
#wykop #jebacwykop

Zaloguj się aby komentować