@Ac_cent @Suodka_Monia @Krokiruks @spurdo_sparde na początku mojej przygody z rowerem poszedłem do martensa po nową dętkę xD wziąłem ze sobą całe koło, poprosiłem pracownika żeby mi dobrał dętkę, zapłaciłem no wszystko git. Poszedłem przed galerie, do stacji naprawy rowerów i zacząłem dmuchać dętkę, nie wiedziałem wtedy jeszcze, że dętkę trzeba włożyć do opony bo jak nie ma oporu to po prostu wybuchnie xD no i tak po minucie dmuchania miałem dziurawą dętkę. Wracam do sklepu, podchodzę do pracownika, który mi ją dobrał i zaczynam się wykłócać, że dostałem złą dętkę. On popatrzył swoim fachowym okiem i stwierdził, że coś musiało być nie tak z dętka. W ramach rekompensaty pracownik postanowił założyć mi dętkę w sklepie, wziął więc nową z półki i zaczął ją dmuchać, ale niestety znał się na tym równie dobrze jak ja i też dmuchał ją poza oponą xD dętka po chwili wybrzuszyła się i pękła. Wziął więc kolejna i zrobił dokładnie to samo xD zawołał więc zastępcę kierownika i pokazał na czym polega problem, wysadzając już 4 dętkę xD zastępca kierownika, widać że fachowiec, uznał że coś jest nie tak z partia i kazał ją zdjąć z półek, a ja dostałem zwrot hajsu xD
Podsumowując- niewiele trzeba wiedzieć xD