#zesralemsie

0
8
Teraz sobie popierdze trochę w #polityka
Gdybym zyskał władze decyzyjną w #polska
przede wszystkim wprowadził bym własny system prezydencki. Jeden chuj zatwierdza i odrzuca ustawy i w związku z tym jeden chuj odpowiada prawnie za konsekwencje swoich wyborów.
Za tym szła by również szerokopojęta odpowiedzialność urzednicza.
W konstytucji wymusił bym zapis o całkowitym rozgraniczeniu rządu od wszelkich ideologii i światopoglądów. Rząd zajmował by sie tylko sytuacją gospodarczą i ekonomiczną kraju mającą na celu bogacenie się państwa i obywateli.
Założył bym naukowe gremia obradujące nad medycyną, gospodarką, ekonomią itp. Specjaliści byliby wybierani wg klucza najlepszych wyników na uczelniach. Przeciez prezydent nie jest w stanie znać sie na wszystkim.
Polityka międzynarodowa tylko na korzyść kraju.
Zmodernizował bym edukację, by ta stawiała na nauczanie przedmiotów praktycznych, jak np podstawy gotowania, mechaniki, elektryki itp.
Przedmioty obecnie istniejące w szkołach również sprowadzone byłyby do podstaw.
Kierunki wybierane by byly po zakończeniu szkoly podstawowej i checi dalszej edukacji.
Obniżył bym większość idiotycznych podatków do minimum bądź zera. Zbyt duzo ich jest więc pozwolcie, ze nie wymienie. Podatek dochodowy 0% przy zarobkach ponizej 10 000 miesięcznie.
Calkowita jawność wydatków samorządów z weryfikacją grożącą poniesieniem konsekwencji przy podejeciu decyzji działającej na niekorzyść mieszkańców danego wojewodztwa.
Praca w rządzie wyklucza podejmowanie jakichkolwiek prob podjęcia działalności gospodarczej. Pełna jawność i kontrola wydatków senatorów i posłów.
Zakaz prowadzenia prywatnej działalności lekarskiej w przypadku pracy na nfz. albo to albo to.
Przymus pracy więźniów. Trzeba zapracować na zywnosc i czynsz, ze juz nie wspomnę o przyjemnościach.
Modernizacja pomocy spolecznej, a co za tym idzie likwidacja up. Ubezpieczenie i pomoc finansowa 3 miesiace dla kazdego kto stracił prace, lub jeszcze jej nie podjął. W sytuacji gdy nie chce, a moze pracować odbierane wszystkie zapomogi.
Calkowita likwidacja wszystkich ponad programowych socjali. 500+ wyprawka itp.
Śniadanie i obiad dla kazdego dziecka w szkole i przedszkolu za darmo. Stomatolodzy i lekarze w szkołach.
Mógłbym tak jeszcze dlugo, ale gowno moge.
erebeuzet na wladce polski ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#gownowpis #przemyslenia #zesralemsie
Matkojebca_Jones

@erebeuzet-tezuebere Ty to musisz być niedołęga. Szkoda że tak bóldupisz na myśl o zdolniejszych od ciebie ludziach i ich dochodach.

erebeuzet-tezuebere

@Matkojebca_Jones ( ͠° ͟ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

W państwie gówno ustaw i gowno rozporządzeń istnieje przepis o konieczności wlaczonych świateł mijania przez całą dobę. Światła mijania są z przodu. Prawo o ruchu drogowym nic nie mówi o światłach tylnych. No i burakojanusze przyoszczędzają.
Dziś jadę 100km/godz. trasą S3. Pada deszcz, jest mokro i chmura wzburzonej wody z asfaltu wzbija się na około 3 metry w górę. Znacie to na pewno.
Przede mną odstepie jakichś 50m jedzie auto. Nagle włącza kierunkowskaz i zjeżdża na lewy pas. Nie wiem czemu więc noga z gazu i redukuje do 80km. Chmura wody jeszcze nie opadła. I nagle ok 10m przede mna wylania sie sylwetka czarnego jebanego passata jadącego może 50km na godz. Bez zapalonych tylnych świateł.
No ludzie. Czy wy jesteście pojebani? Zamiast mnie bylby jakis kozak 160 na liczniku i tragedia gotowa.
Jak nie źle ustawione reflektory walące w lusterka, jak nie jazda z wyłączonym oświetleniem na parkingach bo dziady oszczędzają na żarówkach, to teraz debil z wyłączonymi tylnymi światłami w sutuacji ograniczonej widoczności.
Smiejemy sie z ruskich ze debile na drogach. Gdyby nie surowe przepisy i lekkie ucywilizowanie nas za gierka to w 70% przypadków tak samo bysmy przestrzegali zasad na drogach jak cały wschód.
Jebac ten naród. Za przeproszeniem.
#prawojazdy #takaprawda #zesralemsie
Instruktor.Prowadzacy

@erebeuzet-tezuebere


Światła mijania są z przodu.


Tylko, że nie da się włączyć samych mijania, bez pozycyjnych, a pozycyjne świecą też z tyłu.

Tylko z przodu, to pewnie jakiś mądry inaczej, na dziennych jechał, a te w deszczu nie są dozwolone.

erebeuzet-tezuebere

@Instruktor.Prowadzacy i o tym nie wiedziałem bo mam stare auto i u mnie zapalają sie wszystkie. dziekuje. bylo na tej trasie 3 takich tlukow

AndrzejSzczelba

@erebeuzet-tezuebere a to jest nagminne że jeżdżo na dziennych w złych warunkach atmosferycznych albo w nocy, ale skąd mają wiedzieć skoro statystyczny polak ani przepisów nie zna ani nigdy nie czytał instrukcji obsługi pojazdu którym się porusza.

Zaloguj się aby komentować