#warsztat

4
79
Plotera laserowego zacząłem szukać do firmy po tym jak pod koniec pandemii chciałem powtórzyć wypalanie Vegvisira u stałego podwykonawcy a on zaśpiewał cenę prawie 3 razy wyższa niż dwa lata wcześniej.

Nie miałem z tym problemu, wiem jak to działa i każdy ustala swoje ceny tak, żeby firma mu się spinała - ale dla mnie to bylo stanowczo za drogo. A myśli o własnym laserze miałem już od dawna więc jedno do drugiego i zacząłem poszukiwania.

Budżet? Niestety jak to ja - jak najmniejszy, ok 3k. I wtedy doszło do mnie jak ciężko będzie. Udało mi się złapać w międzyczasie dwa większe zlecenia i budżet wzrosł do 5k ale o nowych sensownych ploterach mogłem zapomnieć.

I wtedy pojawiła się moja znajoma która zamykała firmę. Miała chińczyka który do dzisiaj jest trochę niezidentyfikowany ale ponoć na dobrym sterowniku, od słowa do słowa cenę ustaliliśmy właśnie na 5k, a sam ploter przewiozłem samemu z Podhala do Wrocławia Skodą Octavia Liftback - do dzisiaj się dziwię jak pakowne jest to auto xD

Dalej nie dogaduje się z ploterem tak jak bym chciał, dalej brakuje mi czasu żeby usiąść na spokojnie i parę rzeczy przećwiczyć. Ba - najchętniej wziałbym siebie profesjonalistę który by mnie przeszkolił porządnie przy okazji konserwując i ustawiając całość ale pod moje zastosowania daje radę i idzie mi coraz lepiej:)

Kupiłem też mały kompresor, który bardzo zmienił kwestię opaleń drewna i sklejki a w przyszłości będzie służyć też do aerografu no i próbuję dogadać z warsztatowym sąsiadem żeby na pole taśmowej zrobił mi 3mm kawałki dębu amerykańskiego który miałbym właśnie pod wypalanie bo wygląda o niebo lepiej jak sklejka.

Tak czy tak ploter dał mi nową wolność tworczą.

Jeszcze parę takich sprzętów i serio przestanę się mieścić w swojej pracowni:D

https://streamable.com/bynps1

#rozkminkrzaka #rekodzielo #warsztat #tworczoscwlasna
Oscypek

Jeden pośrednik mniej, to nie tylko zysk ale i niezależność, gratulacje

Endrjuu

@Krzakowiec chętnie obejrzałbym dłuższe filmy, jak masz możliwość to wstawiaj :)

Skylark

Bardzo polecam aktywne chlodzenie wody, jezeli nie masz. Szczegolnie teraz jak jest lato. Generalnie ze wzgledu na fizyke, lasery CO2 dzialaja o wiele lepiej jak jest tak z 15-20 stopni. Nie tylko wydluza im to zycie, ale tez zwieksza sprawnosc prad -> swiatlo, wiec bedziesz mial bardziej powtarzalne wyniki jak temperatura wody jest zawsze taka sama i wzglednie niska.

Krzakowiec

Właśnie na szczęście mam cw3000 chociaż teraz zaczyna być niewystarczający - chyba zacznę po prostu opróżniać zbiornik przed wyjściem z warsztstu, a 5L baniak wsadzać do lodówki żeby z samego rana mieć naprawdę zimną ciecz w środku, ale nie wiem czy mogę tam wlać wodę destylowaną która ma np. 10-12 stopni i czy to nie za mało - wiesz może?

Skylark

@Krzakowiec CW3000 niestety nie chlodzi ponizej temperatury powietrza, wiec to byloby tylko bardzo tymczasowe rozwiazanie, zreszta na poczatku zamiast chlodzic to by ogrzewalo (do temperatury powietrza). Ja z tego samego powodu wykosztowalem sie na CW5200, ale oczywiscie po cenie sklepowej to juz jest duzy koszt. Tak wiec poluj na jakas okazje, bo warto.

Zaloguj się aby komentować

Mini poradnik dla majsterkowiczów
#diy #warsztat #warsztatoweciekawostki #ciekawostki
6e3c95e5-c7de-4c0d-aabb-88b79d7759d5
Belzebub

M8 to rodzaj gwintu. Wszystkie M(cyfra) są ustandaryzowane jako połączenia śrubowe najpopularniejsze. Możesz mieć gwint M6x0,5 albo M6x1,5 ale jak ktoś napisze tylko M6 wiadomo,że chodzi o M6x1. I z resztą M tak samo - gwint ma średnicę zewnętrzną i skok ale przy tych najpopularniejszych nikt się nie rozwodzi nad tym tylko są M8,10,12 itd mimo,że każdy gwint ma inny skok

PanKinomaniak

To nie jest tak że nikt się nie rozwodzi, po prostu gwint ma 3 rodzaje: drobnozwojny, grubozwojny i normalny.

Normalny ma znormalizowany skok, nie pisze się go, jeśli chcesz zrobić coś co odbiega od normalnego musisz już ten skok napisać.

Podobnie z resztą jest z krotnością gwintu, normalne są jednokrotne i się tego nie pisze, jeśli chcesz wielokrotny to już musisz o tym napisać w dokumentacji

Belzebub

@PanKinomaniak dokładnie to napisałem. M bez podania skoku to gwint "normalny". Drobnozwojnych np też może być kilka do jednego M i nie jest to nic nadzwyczajnego.

goroncy_kartofel

@shack_my_kak a przy wiekszych srubach przelicznik gwint/rozmiar lba wychodzi 1,5. To tez ulatwia

KUROT

@shack_my_kak i z tą wiedzą zabierasz się za auto a tam klucze 11 12 14 16 18 21 itp. (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

PanKinomaniak

@KUROT Albo za jakiś angielski ciągnik rolniczy gdzie są calowe gwinty 😀

yoowki

I żeby było trudniej to nie kuwa skok gwintu tylko unc unf. Mamy w robocie pięć prosto z Ameryki hatfu a tam kuwa podaj mi klucz 4/16 5/64 jego mać 😁

Zaloguj się aby komentować

Zamknięcie trylogii z naprawą pilarki spalinowej z 2008 roku.
https://streamable.com/dklba5
Dwa tygodnie temu przyszło do mnie koło zamachowe. Co prawda, było oznaczone jako do innego modelu (chyba Dolmar DS430) ale jak pisałem w pierwszym wpisie - te wszystkie modele mają wymienne części ze sobą i pasowało idealnie. No i kosztowało 80 zł a nie 300 za oryginał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Koło wrzuciłem od razu na wał i piła zagadawał w dwie sekundy. Jak widać na filmiku, gaźnik jest trochę do regulacji, ale poza tym działa bardzo dobrze (bagnet z NAC, bo mój stary już trochę wyrobiony, muszę kupić nowy).
Podsumowując, na naprawę pilarki Makity z 2008 roku, w której robiłem remont generalny (cylinder, tłok, łożyska i uszczelniacze, uszczelki itp.) wydałem w sumie 650 zł. Czy opłacało się? Moim zdaniem tak.
W tych pieniądzach kupiłbym już jakiegoś nowego chińczyka, ale jak z ich jakością - każdy wie. Tym bardziej, że zazwyczaj pilarka jest u mnie w ciągłym użytku przez miesiące wiosenno-letnie, a nie tylko raz na dwa miesiące.
Jak dla mnie, jeżeli popracuje chociaż dwa-trzy sezony, to nadal będzie dobry wynik. A nawet jak padnie, to spodziewam się, że w pierwszej kolejności będzie to cylinder+tłok (chociaż te, które wsadziłem były znakowane logiem makity, ale były tańsze niż z dystrybucji Makity). Więc genralnie ich wymiana to koszt ok. 200 zł - nadal uważam to za akceptowalny poziom jakości i ryzyka, niż wydanie 600-800 zł na nowego chińczyka bez gwarancji jakości - taki może popracować 2 miesiące lub dwa lata.
Pozdrawiam majsterkujących Tomków!
@em-te @KKLKK @silo1408
Poprzedni wpis: https://www.hejto.pl/wpis/tomki-moze-i-wstalem-w-sobote-o-6-pobiegac-i-wziac-sie-od-razu-za-naprawe-pilark
#diy #majsterkowanie #narzedzia #zrobtosam #warsztat #drewno
dildo-vaggins

Tez kiedyś myslalem o takiej akcji, ale koniec końców kupiłem najdroższego NACa z gaźnikiem Walbro i w sumie nie żałuje, pracuje już ponad 4lata bez zdanych awarii. Ale Przyznam ze obecne ceny chińczyków są pojebane, ja za swoją płaciłem 500zl a teraz ponad 700 to tez bym wolał naprawić makite.

Mowi

@dildo-vaggins no właśnie to jest ten problem, że nie wiadomo jakiego chińczyka się kupi. Z NACa mam kosę spalinowa za 300zl, chyba 8 lat i dalej służy. Używana ok. 4x w roku na zaroślach do pasa - no nie oszczędzam jej. Tylko sprzeglo wymieniłem.

Brat z kolei ma pilarke NAC i po roku padło smarowanie i naciąg łańcucha i aparat zapłonowy. Ciężko po tym oceniać jakość.


A i ta makita jest jeszcze znakowana Made in Germany - jestem ciekawe na ile to prawdziwe, ale chyba jest na to szansa

atos

Lepiej kupić markowy sprzęt HUSQVARNA czy STIHL niż płacić grosze potem części naprawy nerwy i to samo wyjdzie albo drożej. U mnie piła Sthil już prawie 20 lat.

Borsuk_z_boru

@atos u mnie dwie Stihla. Jedna po dziadku już jakieś 20 lat, druga ponad 10 lat. Zero awarii, czasem trzeba wymienić elementy eksploatacyjne i śmigają wesoło. Co roku pracują po kilkadziesiąt godzin.

silo1408

@Mowi Świetna robota, moje gratulacje niech służy.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Tomki - może i wstałem w sobotę o 6 pobiegać i wziąć się od razu za naprawę pilarki (żeby skoczyć do lasu), ale za to sprzęt nie działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nawiązując do tego wpisu https://www.hejto.pl/wpis/drogie-tomki-rozpoczynam-kolejny-projekt-a-mianowicie-remont-pilarki-spalinowej-
W tym tygodniu przyszły mi wszystkie (tak myślałem) części. Są to:
OE:
  • plastiki od rączki (osłona uchwytu i blokada gazu)
  • śruby mocujące bagnet
  • uszczelki karterów, cylindra i wydechu
  • blacha osłonowa sprzęgła i systemu smarowania łańcucha
  • naklejka-reflektor aluminiowy pod tłumik
  • łożyska wału (oznaczone jako zamienniki, ale producent tak jak OE - SKF)
Z zamienników kupiłem:
  • cylinder + tłok + pierścień + sworzeń
  • łożysko igiełkowe tłoka (co ciekawe - nie było go w zestawie cylindrowym, trzeba wziąć oddzielnie)
  • świeca zapłonowa
Najgłupsza sprawa była z łożyskiem wału - gdy w końcu udało mi się dodzownić do sklepu i sprawdzili po dwóch tygodniach dostępność, to okazało się, że... W całej Polsce jest tylko jedno takie łożysko i dostawa będzie może w lipcu xD i czy chcę to jedno czy anulować. Zastanowiłem sie i w końcu wziąłem. Drugie udało mi się znaleźć i zamówić na Słowacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Koszt części na ten moment to ok. 570 zł
Dzisiaj poskładałem wszystko do kupy (została mi tylko jedna śrubka!), próbuję odpalić... Zagadała na dwa razy i cisza. Wachluję tym starterem i nic. Nie pali paliwa podanego nawet na tłok, czyli coś z zapłonem. Iskra jest, więc zrzuciłem koło magnesowe i niestety - chyba zbyt duża kompresja po remoncie oberwała klin na starym kole - miał w końcu 12 lat... Więc czeka mnie kolejny zakup w moim ulubionym sklepie, a nie wiadomo czy jest to w ogóle dostępne xD liczę się z kosztem ok. 100-150 zł. Chociaż to nadal mała cena jak za sprzęt dobrej jakości. Dostałbym za to już jakiegoś chińczyka z marketu, ale nie wiadomo ile by podziałał.
Czy wpadłem właśnie w pułapkę zaangażowania i tłumaczę sobie kolejne koszty? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na zdjęciu tylko wybrane części + te nieszczęsne łożyska
#diy #majsterkowanie #narzedzia #zrobtosam #warsztat #drewno
cbf73313-9e75-46cc-b3a5-eb8d85fffc61
0b820b5f-eaa9-45ae-ae10-81d7f5b813d6
silo1408

@Mowi Kompresja oberwała klin? Klin aluminiowy jeden odlew z kołem czy oddzielny? Na pewno nic nie zablokowało koła? Nie uderzyło o cewkę? Powodzenia w naprawie i szukaniu części wiem że Makita zwłaszcza stara to walka. Trzymam kciuki.

Dla producentów wymyślających śmieszne łożyska wału zamiast systemu: łożysko, simmering powinien być oddzielny kocioł w piekle.

Jeżeli Cię to pocieszy to ja sobie poskładałem Stihla uszkodzonego i wyszedł mi w cenie nowego xD Ale za stary sprzęt warto dopłacić bo często jest trwalszy plus satysfakcja z dobrze wykonanej pracy. Jeżeli nie znajdziesz koła to napisz do mnie kilka razy dorabiałem zerwany klin może da się uratować.

Mowi

@silo1408 Dzięki! Twoje wpisy mnie zainspirowały

Klin jeden odlew z kołem. Wydaje mi się, że mogło być już wypracowane koło - w tamtym roku tłok stanął dęba.Tata próbował odpalać od razu na gorącym i szarpał się z nią, zamiast zostawić w spokoju. Może wtedy już trochę się wypracował.

Mi dzisiaj po dwóch szarpnięciach załapała na ssaniu i potem bez ssania już nie pracowała. Po zrzuceniu koła wypadła łezka idealnie ścięta z powierzchnią koła


Nie wiem jak w nowych, ale w tym starym sprzęcie podoba mi się nawet to, że mogę rozłożyć ją jednym kluczem i występują tam tylko dwa rodzaje śrub - bez kombinowania, czy tutaj idzie ta śruba 22mm czy 26mm, żeby np. odlewu nie uszkodzić


Za ile dorabiałeś klin?

silo1408

@Mowi Za ile? W sumie nie wyliczałem bo albo to było po znajomości albo raz jak mi klin ścięło i musiałem dorobić już po wycenie. Jest z tym trochę pracy, nie jest to łatwe i może się nie udać ale warto próbować. Jak nie uda Ci się znaleźć koła to jakoś się dogadamy.

Zaloguj się aby komentować

Przymierzam się do nowej wkrętarki bo mój parkside się rozleciał, chciałbym coś budżetowego, raczej nie mam w planach remontów przez następne kilka lat.
Macie jakieś wskazówki? Udar mi nie potrzebny jbc.
#narzedzia #warsztat
Atarax

@Zielonypomidor właśnie akumulator (bo jeden mam) to już padaka trochę.


@homar_mnie_szczypie nie ma za mało mocy? Chociaż w betonie wiercić nie będę


@k0201pl dzięki, sprawdzę. Waga mi nie przeszkadza kompletnie

Zielonypomidor

@Atarax To polecam sprzęt od Skil. Mam kosiarkę, wkrętarkę, długie nożyce do żywopłotu, małe do traw, latarki odkurzacz, podkaszarkę, piłę i w kategorii cena/jakość jest ok.

homar_mnie_szczypie

@Atarax zdarzało się wiercić w betonie, ale kosztem wierteł i nerwów Ogólnie do prostych domowych zastosowań jest ok.

Zaloguj się aby komentować

Drogie Tomki, rozpoczynam kolejny projekt, a mianowicie remont pilarki spalinowej Makita DCS4300 (ale widzę, że sporo wspólnego ma z Dolmar PS350/PS420 i Makita EA4300F). Pilarka jest z 2008 roku (15 lat!) i ostatniego lata w końcu się zatarła - stanął tłok, zrzuciłem już cylinder i niestety jest mocno przerysowany, więc musi wjechać cały nowy komplet cylinder+tłok.
Mam pytanie, czy przy okazji, gdy mam ją na stole, rozpołowić od razu kartery i wymienić łożyska wału + uszczelniacze?
Z jednej strony piła chodziła i było ok, z drugiej strony mają już 15 lat i nie wiem czy nie dostały po dupie przy zatarciu. Jak myślicie, jak byście zrobili?
Wołam jeszcze specjalistę @silo1408 co uważasz
#diy #majsterkowanie #narzedzia #zrobtosam #warsztat #drewno
f162eae9-67e4-4e20-ae5e-95e47e2a76ac
Belzebub

Albo porządny całościowy remont albo nie ma to sensu

Juri83

@Mowi Jak są częsci to rozbieraj , oceniaj , wymieniaj , składaj i odpalaj !!! Czekamy na efekt końcowy!!!

VonTrupka

Wymienisz 1część to się reszta rozpadnie w trymiga.

Gruntowny serwis musowo.

Chyba ze nie dajesz żadnej gwarancji to niebawem zarobisz na kolejnym serwisowaniu tej samej maszyny xD

Zaloguj się aby komentować

Moja nowa "pieczara" do majsterkowania, lutowania, serwisowania i robienia jutuba, jeszcze pusto
https://youtu.be/mDbb0-n32vI
#elektronika #diy #youtube #warsztat
904cd144-cadc-4f68-9987-283134f56309
size

@Pan_Slon zdecydowanie przytulniejsze niż te surowe i bezduszne wnętrza, które wrzucasz na YT

Zaloguj się aby komentować

Pomóżcie proszę,
wymieniałem różowej pedały w rowerze (tak, pamiętałem o odwrotnym gwincie). Ale ten lewy był tak zapieczony i z takiego gównolitu że się w moment zrobiło to-to okrągłe. Gniazda na imbus to badziewie nie miało. Odpiłowałem pedał z zamiarem złapania tego jakąś żabką czy coś. Psiknąłem wcześniej WD-40 ale wszystko bezskutecznie.
Teraz utknąłem i nie wiem czy mogę coś jeszcze wykombinować... Klucza do korby nie mam niestety żeby ją zdjąć i wrzucić w imadło... Coś mogę w domowych warunkach jeszcze spróbować czy już serwis?
PS nie wiem czemu nie mogę wrzucić zdjęcia
#rower #majsterkowanie #warsztat #pytanie
SQBWGsqXcVHmE6Uzk8gX

@burt

niektóre pedały "na imbus" mają też opcję na "płaski klucz do pedałów". Jak nie masz takiej opcji to idź do OBI czy innej castoramy po "zestaw do uszkodzonych/zerwanych śrub"

Endrius

@burt

Jak się boisz palnikiem to możesz spróbować zamrozić jakimś sprayem to co siedzi w korbie (nie po zewnątrz, bo złapie nawet bardziej) a samą korbę podgrzać tylko delikatnie dookoła gwintu. Jak masz spawarkę to można do śruby dospawać nakrętkę.

kapustaglowapusta

Miałem tak raz, ale korba karbonowa więc za bardzo palnikiem bym nie podziałał. Żadne hydrauliczne klucze itd - tylko wyrobiły gniazdo. Potrzebne były tylko dwie pomoce: 1) Żabka, nieduża. Ale taka, którą da się zajebiście mocno zacisnąć na okrągłym elemencie i im mocniej kręcisz tym zaciska się mocniej. Chyba kupiłem kiedyś taką w OBI. 2) Kolega silniejszy od ciebie. To po prostu musi wyjść!

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia