-
Chodził po lekarzach z bólem stawu skokowego
-
Po nieudanym leczeniu trafił do szpitala z sepsą
-
Okazało się że ma kość zjedzoną przez bakterie
-
Po tygodniach leczenia miał amputowaną stopę
Jako powód podano, że jak podpisywał ubezpieczenie grupowe w pracy to ZATAIŁ informacje że leczy się na cukrzycę, chociaż z samą cukrzycą nie miało to nic wspólnego. Nie wspomnę że musiał im wysłać książkę telefoniczną zatytułowaną "Przebieg leczenia w szpitalu".
Odradzam wszystkim tego typu ubezpieczenia, bo jak coś się stanie to i tak wam nic nie wypłacą powołując się na jakieś kruczki a co miesiąc odciągają ok. 60zł od wypłaty.
#oszukujo #ubezpieczenia #afera #gownowpis #szkalowanie
To że musisz się odwołac jest standardem, podobnie jest m.in przy reklamacjach i pewnie w setkach innych umów, obojetnie kto jest stroną umowy tak zawsze strona może powiedzieć że jej zdaniem ci się nic nie należy - a to nie musi być zgodne ze stanem faktycznym, ich to nic nie kosztuje więc dlaczego nie mieliby się próbować wymigać od umowy jeżeli na sporą ilość, pewnie większość takie coś podziała ?
@Vuaaas przebieg leczenia to akurat normalne. Mówisz, że coś Ci się stało i udokumentowujesz co się stało. Co do odmowy: odwołanie a później pozew
@Vuaaas zapytaj się Rzecznika Ubezpieczonych jak pomoc teściowi. Ja Generali tez nie lubie - po miesiącu od kupienia polisy u nich ukradli mi auto. Wypłacili mi 82% wartości z polisy… idac dalej tymi proporcjami to auto roczne straciłoby u nich ponad 100% wartości😂 omijam szerokim łukiem
Zaloguj się aby komentować