Zachód słońca, Francis Danby, dokładna data wykonania dzieła jest nieznana, sam autor żył w latach 1793-1861.
#necrobook #sztuka #malarstwo

Zachód słońca, Francis Danby, dokładna data wykonania dzieła jest nieznana, sam autor żył w latach 1793-1861.
#necrobook #sztuka #malarstwo

Zaloguj się aby komentować
Hav i mansken, obraz z roku 1848 wykonany przez Marcusa Larsona.
#necrobook #sztuka #malarstwo

Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia mitologii japońskiej
272/1000- Nasu baba
Nasu baba to byt przypominający z wyglądu starą wiedźmę, ukazujący się na terenie góry Hiei, na której znajduje się także dość sławny w Japonii kompleks świątynny Enryaku-ji. Ciało istoty posiada dość niezwykły, fioletowy kolor, a jej głowa ma podobno przypominać dojrzałego bakłażana. Jest ona określana jednym z "siedmiu cudów góry Hiei".
Wygląd nasu baby może się wydawać dość przerażający, ale ona sama nie jest zagrożeniem dla żywych. Swój czas wiedźma spędza myszkując w pobliżu świątyni albo zwiedzając pozostałą część góry. Jej zachowanie zmienia się, kiedy święty przybytek znajduje się w niebezpieczeństwie. W takiej sytuacji nasu baba alarmuje mieszkających tam ludzi bijąc w świątynny dzwon.
Zachowanie nasu baby i przyjęcie roli strażnika ostrzegającego kapłanów o nagłym zagrożeniu ma związek z historią jej ludzkiego żywota. Według legendy dawno temu była ona jedną z wysoko postawionych kobiet żyjących na cesarskim dworze. Z powodu potwornego grzechu, który popełniła(prawdopodobnie morderstwo), po śmierci jedyną czekającą ją opcją było piekło. Zbrodnia potężnie ciążyła na sumieniu kobiety, która przez resztę życia żałowała tego jak i reszty popełnionych grzechów prosząc o wybaczenie bogów oraz kapłanów ze świątyni Enryaku-ji. Jej modły zostały wysłuchane, mimo że jej ciało zstąpiło do piekła, duszy pozwolono pozostać na górze Hiei. Od tej pory w dowód wdzięczności pilnuje ona słynnej świątyni i ostrzega jej mieszkańców w razie ewentualnych katastrof.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook

Zaloguj się aby komentować
Na zdjęciu widnieje kamienny lew usytuowany przed ratuszem w Olsztynku. Posąg pierwotnie znajdował się w parku mieszczącym się tuż przy mauzoleum Tannenberg, gdzie w roku 1934 spoczął marszałek Paul von Hindenburg. Statua lwa miała upamiętniać niemieckich żołnierzy poległych podczas I wojny światowej, a konkretnie w zwycięskim starciu z siłami rosyjskimi, które to starcie miało miejsce w tym regionie w roku 1914. Pod koniec wojny mauzoleum zniszczyli sami Niemcy, lewek zaś został oszczędzony i w pewnym momencie trafił do koszar w Kętrzynie. W roku 1994 przeniesiono go w obecne miejsce.
#rzezba #necrobook #fotohistoria

Zaloguj się aby komentować
Iwan Ajwazowski i jeden z jego najsłynniejszych obrazów zatytułowany "Dziewiąta fala", został on stworzony w roku 1850.
#necrobook #sztuka #malarstwo

Genialne!
Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia mitologii japońskiej
271/1000- Narigama
Narigama to rodzaj tsukumogami, ducha przedmiotu, w tym przypadku kama, żelaznego kociołka używanego w japońskiej kuchni do przyrządzania ryżu(są też wersje z czajniczkiem do gotowania wody). Po transformacji istota zyskuje podobne do ludzkiego ciało, wyróżnia je jednak zwierzęce futro, które pokrywa wszystko poza kończynami, a także głowa, a raczej jej brak, zamiast niej bowiem funkcję tą pełni kociołek. Dodatkowo z boków owego kociołka przez cały czas wydobywają się płomienie.
Narigama są często przedstawiane na ilustracjach ukazujących paradę stu demonów, specjalną uroczystość organizowaną raz w roku dla wszystkich yokai, zwykle jest on tam w towarzystwie rzeszy innych tsukumogami.
Byt ten może być podobno wykorzystywany do przepowiadania pogody, wystarczy podgrzać w tym celu jego "głowę". Istota zaczyna w tej sytuacji wydawać jeden z dwóch dźwięków, które informują o nadejściu dobrej(dźwięk dzwonka) lub złej(zwierzęce skomlenie) pogody. Dobry onmyoji(japoński czarownik) jest zdolny nawet do wywróżenia nadchodzących wydarzeń tylko na podstawie owych dźwięków.
Narigama jest opisany między innymi w "Hyakki tsurezure bukuro" Toriyamy Sekiena, według którego informacje na temat tego yokai zostały zawarte już w starożytnej księdze "Hakutaku zu" opisującej wszystkie istniejące na świecie stworzenia nadnaturalne.
W prefekturze Okayama istnieje pewna świątynia, w której odprawia się miejscowy rytuał znany jako narukama. Polega on na podgrzewaniu czajniczka i analizowaniu wydobywających się z niego dźwięków w nadziei na rzucenie odrobiny światła na przyszłość. Zgodnie z tutejszą legendą rytuał jest powiązany z demonem o imieniu Ura, który dawno temu miał terroryzować ów region. Ostatecznie został pokonany, ale nawet śmierć nie okazała się być końcem całej sprawy. Oto bowiem jego głowa wciąż płakała nad swoim losem i to pomimo tego, że ciało demona zjadły miejscowe zwierzęta pozostawiając tylko jego kości.
W końcu czaszka Ury została zakopana pod podłogą świątyni przez miejscowych kapłanów, to jednak nadal nie usatysfakcjonowało demona, bowiem spod ziemi wciąż wydobywały się kolejne jęki. Finalnie kapłanka o imieniu Aso złożyła mu ofiarę z jedzenia, co ucieszyło byt, który w podzięce postanowił użyczyć mieszkańcom świątyni swoich niezwykłych mocy. Od tej pory za pomocą miejscowego czajniczka przepowiada on przyszłość mieszkańcom przybytku.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook

Zaloguj się aby komentować
Dzieło XVIII-wiecznego rzeźbiarza, Jana Redlera, ukazujące Heraklesa i Cerbera walczących z hydrą. Rzeźba znajduje się przed Pałacem Branickich w Białymstoku.
#necrobook #sztuka #rzezba

Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia mitologii japońskiej
269-270/1000- Namija/Nando baba
Namija to określenie na dziwne fale ukazujące się na powierzchni oceanu. Według nazwy układają się one w kształt morskiego węża, jednocześnie jednak posiadają one takie dodatki jak łapy, dzięki czemu bliżej im do wizerunku smoka.
Namija został ukazany w dziele "Bakemono zukushi emaki" zawierającym wyłącznie obrazy i nazwy jedenastu zamieszczonych tam yokai.
***********
Nando baba to mało urodziwa babuleńka w podniszczonym ubraniu nawiedzająca spiżarnie, a także stare szafy.
Byt ten preferuje zaniedbane miejsca, dzięki czemu może cieszyć się upragnionym spokojem, jest bowiem podobno niezwykle nieśmiały. W przypadku wizyty właściciela miejsca babuszka stara się schować w taki sposób, by móc w spokoju odczekać do czasu jego odejścia. Człowiek może ujrzeć istotę tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy kompletnie ją zaskoczy swoim pojawieniem się. W tej sytuacji nando baba zaczyna wrzeszczeć i gonić taką osobę, wystarczy jednak uderzyć ja w głowę miotłą, by zdezorientować byt i sprawić, że ten ucieknie z zasięgu wzroku.
W niektórych regionach Japonii pokutuje wiara mówiąca, że nando baba lubuje się w podbieraniu noworodków w bliżej nieznanym celu.
Prawdopodobnie w przeszłości nando baba była uznawana za ducha opiekuńczego domostwa, konkretnie właśnie spiżarni będąc jednym z garstki bóstw odpowiedzialnych za konkretne części japońskiego domu. Ostatecznie wierzenia owe odeszły zastąpione nowymi odmianami, a nando baba stała się jednym z zapomnianych bogów.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook


Zaloguj się aby komentować
Tej nocy zamiast zwykłego wpisu wpada zachęta do obejrzenia dokumentu o dwóch zwierzęcych bohaterach: ptaszku zwanym rybitwą czarnogrzbietą oraz pochodzącym z oceanicznych głębin krewetkowcu z rodziny Alvinocarididae. Teoretycznie są tutaj polskie napisy, jednak jest to raczej marne tłumaczenie i osobiście wolałem wybrać napisy angielskie.
https://youtu.be/iCz5JZTNYjE?si=m682f--BfxYuPCre
#necrobook #zwierzeta #ptaki #krewetki
Świetny klimat, uwielbiam takie filmy jak ten.
Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia mitologii japońskiej
267-268/1000- Namekujira/Nakisubaku
Namekujira to gigantyczny ślimak o czerwono-brązowym ubarwieniu. Stworzenie to odwiedza ludzkie ogrody, gdzie zachowuje się tak samo jak zwykłe ślimaki. Mimo swojej wielkości potrafi tak samo bezproblemowo wchodzić na wszelkie ogrodzenia i pionowe powierzchnie domów.
Nazwa stworzenia, namekujira, to połączenie dwóch wyrazów, ślimaka i wieloryba. Yokai ów pochodzi z dzieła "Kujirazashi shinagawa baori", które zostało wydane w okresie Edo.
******************
Nakisubaku to długie, białe robaki posiadające głowę na obu końcach ich ciała.
Te pasożytnicze yokai po zarażeniu wędrują do brzucha, gdzie tworzą sobie swój nowy dom. Podobno bardzo nie lubią ściskania brzucha, wydają wtedy z siebie bardzo głośny pisk, który może być słyszalny poza ciałem osoby zainfekowanej.
Zwykłym objawem tej infekcji jest pospolite burczenie w brzuchu. Robaczki można usunąć poprzez spożycie środka z czosnku bulwiastego oraz nasion rośliny znanej jako areka katechu.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook


Zaloguj się aby komentować
Nitkodziobcowate to kolejne niezwykłe ryby głębinowe należące do rodziny węgorzokształtnych. Są spotykane we wszystkich oceanach, zwykle na głębokościach od 300 do 600 metrów, ale zdarzały się okazy pływające nawet 4 tysiące metrów p.p.m. Dorosłe osobniki mogą osiągać 1-2 metry długości przy wadze do 400 gramów. Przebadane żołądki tych ryb dowodzą, że odżywiają się one krewetkopodobnymi skorupiakami, uważa się też, że mogą się pożywiać małymi rybami oraz głowonogami.
#necrobook #zwierzeta #ryby


@AbenoKyerto #smiesznypiesek
Zaloguj się aby komentować
Strzałosmok(Harriotta raleighana) to niezwykła rybka zasiedlająca wody strefy umiarkowanej na całym świecie. Ten należący do rzędu chimerokształtnych gatunek żyje na głębokościach od 350 do 3100 metrów. Jego przeciętny przedstawiciel osiąga długość od 1 do 1,5 metra. O zwyczajach strzałosmoków wiadomo bardzo niewiele, prawdopodobnie odżywiają się głównie skorupiakami.
#necrobook #ryby #zwierzeta


Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia mitologii japońskiej
266/1000- Namahage
Namahage to żyjące w japońskich górach yokai, które ze swoją niebieską albo czerwoną skórą, ustami wypełnionymi szeregiem ostrych zębów, dzikim spojrzeniem oraz rogami są praktycznie nie do odróżnienia od mitycznych demonów. Zwykle stwory te są ubrane w klasyczne słomiane odzienie, a w rękach dzierżą broń białą.
Podobno raz w roku, w czasie koshogatsu(tak Japończycy nazywają pierwszą pełnię po Nowym Roku), namahage schodzą z gór, aby straszyć mieszkańców pobliskich wiosek. Mimo ich potwornego wyglądu uważa się je za istoty o dobrych intencjach, wysłane przez bogów, aby ostrzegać przed złym postępkiem i karcić wszystkich tych, którzy zgrzeszyli jakimś niegodziwym czynem.
Współcześnie wizerunek namahage jest wykorzystywany w noworocznych uroczystościach organizowanych w japońskiej prefekturze Akita. W ich czasie mieszkańcy przebierają się za owe byty, by następnie chodzić od domu do domu odgrywając ich rolę. Zwykle odwiedzeni przez nich gospodarze danego domostwa podarowują gościom prezenty takie jak mochi, gdy ci w tym czasie ostrzegają dzieci, by te były grzeczne.
W wielu innych prefekturach istnieją istoty niezwykle podobne do powyższego yokai, w prefekturze Yamagata jest to amahage, w prefekturze Ishikawa amamehagi, a w prefekturze Fukui wspominana już w jednym z poprzednich wpisów appossha.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook

Zaloguj się aby komentować
Warzęcha różowa to ptak z rodziny ibisowatych zamieszkujący podmokłe tereny obu Ameryk. Swój różowy kolor zawdzięcza on karotenoidom zawartym w konsumowanych przez niego skorupiakach, oprócz tego odżywia się małymi rybami, płazami czy owadami. Warzęcha różowa mierzy około 70-90 centymetrów długości, waży 1-2 kilogramy i żyje około 10-15 lat. Podczas polowania zanurza swój dziób w płytkiej wodzie, a następnie "wachluje" nim z boku na bok starając się odłowić preferowaną przez siebie zdobycz.
#necrobook #ptaki #zwierzeta



Dorzucam film ukazujący sposób pozyskiwania pokarmu przez ptaszka.
@AbenoKyerto A z kolei w Polsce co roku kilka(naście?) razy pojawia się jej krewniaczka, czyli po prostu warzęcha. Tutaj można sobie pooglądać jej fotki: http://www.birdwatching.pl/galeria/kategoria/425-warzecha-platalea-leucorodia/zdjecie/144021
Polowało się w RDR2
Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia mitologii japońskiej
265/1000- Naegatsuku
Naegatsuku to rodzaj opętania, podczas którego człowiek znajduje się pod wpływem mrocznego ducha, który rozpala w nim głód trudny do zaspokojenia. Owym duchem jest gaki- cierpiąca dusza z wymiaru gakido- jednego z możliwych miejsc reinkarnacji duszy po jej śmierci.
Naegatsuku podobno może przydarzyć się tym, którzy ujrzą na własne oczy ofiarę utonięcia. To wystarczy, aby nad taką osobą kontrolę przejęła cierpiąca dusza. Osoba opętana przejmuje od ducha choćby jego olbrzymi apetyt, a nawet w pewnym stopniu także cechy fizyczne takie jak wzdęty brzuch.
Legenda o naegatsuku pochodzi z okolic dzisiejszego miasta Okagaki w prefekturze Fukuoka.
PS. Dzisiejszy wpis bez obrazka, ponieważ nie znalazłem żadnych, które by mnie zadowalały.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
Zaloguj się aby komentować
Pasikoniszki to małe ssaki z rzędu gryzoni zamieszkujące głównie pustynne tereny USA i Meksyku. Mierzą od 9 do 13 centymetrów długości ciała i ważą około 20 gramów. Mimo swoich małych rozmiarów są diabelnie agresywne i terytorialne. Zwierzątka te to typowi samotnicy, teoretycznie zdarza się im żyć w parach, jednak ostatecznie zawsze dochodzi w końcu do morderstwa jednego z "małżonków". Myszowate lubią też dopuszczać się aktów kanibalizmu pożerając przedstawicieli swego gatunku w sytuacjach zagrożenia lub głodu. Pasikoniszki w repertuarze wydawanych przez siebie dźwięków posiadają "krzyk", który może być słyszalny przez człowieka nawet sto metrów od wydającego go zwierzątka. Jest to ostrzeżenie dla potencjalnych ofiar oraz innych myszowatych czających się w pobliżu terytorium "krzykacza". W skład ich menu wchodzą skorpiony(pasikoniszka w toku ewolucji wykształciła odporność na jad skorpiona, dzięki czemu teraz dawny drapieżca stał się ofiarą gryzonia), koniki polne, chrząszcze oraz inne gryzonie. To jakieś 75 procent diety pasikoniszki, reszta to nasiona, rośliny i warzywa.
Źródła:
https://animaldiversity.org/accounts/Onychomys_torridus/
https://www.bbc.co.uk/programmes/profiles/5zDVkCVFKMm8mG1NsjZ4WdC/grasshopper-mouse
#necrobook #zwierzeta #gryzonie


@AbenoKyerto Dzięki za wpis, nawet nie wiedziałem o istnieniu tego cudeńka!
Zaloguj się aby komentować
Bocydium globulare lub też skoczek brazylijski to bardzo oryginalny owad posiadający na swojej głowie dość ciekawie wyglądające wyrostki. Naukowcy nie potrafią określić, do czego stworkom potrzebna jest dziwna struktura, jedna z ich teorii głosi, że może to być ich sposób na odstraszenie ewentualnych drapieżników. Małego skoczka (mierzy on zaledwie 5-6 milimetrów długości) można spotkać w lasach tropikalnych Ameryki Południowej. Skoczki potrafią żerować na jednej roślinie kilka tygodni, w tym czasie z pewnością przydają im się "ochroniarze" w formie innych owadów. Małe kurduple wydalają bowiem spadź, wyjątkowo pożądane jedzonko dla mrówek i innych stworzonek. Często "w podziękowaniu" te chronią skoczki przed wrogami.
#necrobook #owady #zwierzeta


@AbenoKyerto w naturze, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ruchanie. Na pewno wabi tym gównem jakieś skoczkinie czy coś
Ewolucja działa bezcelowo i bezmyślnie, bo są to tylko bezmózgie siły fizyczne. Żeby to był wabik na samice to im też musiałoby wkodować w DNA wabienie na to gówno, niewykluczone że tak jest i nawet jest to prawdopodobne. Ale równie dobrze może wyrosło im to gówno na łbie tak po prostu w przeciągu nie aż tak dużej liczby pokoleń. Czasem ewolucja działa "dość skokowo". Właściwie w bezcelowym świecie nic nie dzieje się po coś. Po prostu dzieje się bo może napędzane przez wspomniane bezmózgie siły fizyczne czy tam algorytmy symulacji jako kto woli.
@AbenoKyerto jak na Tobie usiądzie to go ręką nie rozgniecieszn bo Ci się to wbije w skórę xD
myślałem że to ten grzyb, co robi z mrówek zombie
@5tgbnhy6 Podobno według niektórych ta ozdóbka ma imitować wygląd tego właśnie grzyba. A że inne zwierzątka raczej nie chcą mieć z tym grzybkiem do czynienia, to po prostu omijają tego owada szerokim łukiem.
@AbenoKyerto wow, no to niezła mimikra, sam dałem się nabrać
Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia mitologii japońskiej
264/1000- Myobu
Myobu to nazwa białych lisów(określanych też jako byakko), które w mitologii japońskiej są uznawane za boskich posłańców.
Wiązane z bóstwem imieniem Inari myobu można bardzo często spotkać w formie posągów na terenie świątyń mu poświęconych. Służą tam jako jego strażnicy, a zarazem symbole szczęścia i błogosławieństw, które dzięki ich obecności mają spływać na wszystkich odwiedzających. Ci nie pozostają dłużni często pozostawiając w świątyniach sake, a także miejscowe jedzenie takie jak sekihan(potrawa z czerwonego ryżu oraz czerwonej fasoli), inarizushi(japońskie nibygołąbki, tyle że jest to zwykle ryż zawinięty w torebeczki z tofu) i smażone tofu. Według tamtejszych wierzeń wszystkie te rzeczy to ulubiony pokarm niebiańskich lisów.
Rzeźby myobu najczęściej są tworzone z przedmiotem w swoich ustach, może to być klejnot, klucz, snopek zboża czy też zwój. Wszystkie te rzeczy mają swoje ukryte znaczenie, klejnot na ten przykład reprezentuje duszę Inariego, klucz posiada kształt odnoszący się do egzemplarzy używanych przez rolników w ich gospodarstwach i ma się odnosić do duchowego "otworzenia" owej duszy, snopek zboża reprezentuje ważne dla miejscowych uprawy, zwój zaś odnosi się do zawsze cenionej wiedzy.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook

Zaloguj się aby komentować
Rybaczek popielaty to piękny ptaszek z rodziny zimorodkowatych zamieszkujący tereny Ameryki Północnej. Mierzy od 28 do 35 cm długości i waży około 130-170 gramów. Główne pożywienie to ryby, ale także płazy, owady czy leśne owoce.
#necrobook #ptaki #zimorodki



Głos rybaczka do posłuchania.
Tutaj podczas obżerania się rybkami(a raczej rybką, bo druga okazała się być zbyt duża).
Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia mitologii japońskiej
262-263/1000- Mokumokuren/Mumashika
Shoji to w Japonii określenie na tradycyjne, drewniane drzwi z ramkami, w których umieszcza się papierowe wypełnienie zwane washi. Ze względu na jego delikatną strukturę papier może ulec bardzo szybko uszkodzeniu, a ewentualne dziury w nim mogą stać się okazją do pojawienia się fenomenu znanego jako mokumokuren. Zjawisko pojawia się w sytuacjach, gdy właściciel domu zbyt długo zwleka z naprawieniem zniszczonych miejsc.
Mokumokuren to widmowe oczy ukazujące się na powierzchni drzwi i obserwujące wnętrze domu. Są one dość przerażające, ale z pewnością nie są one groźne ograniczając się wyłącznie do śledzenia akcji w środku nawiedzanego miejsca. Jedynym minusem jest ich moc przyciągania innych, dużo bardziej niebezpiecznych istot.
******************
Mumashika to stworzony prawdopodobnie dla żartu yokai z dzieła Hyakki yagyo emaki. Jest to stworzenie o głowie konia i ciele podobnym do tego posiadanego przez jelenia.
Nazwa istoty, mumashika, zapisana w kanji jest w Japonii zniewagą i oznacza to samo, co sławniejsze wyrażenie baka czyli głupi. Autor dzieła ukazującego owo stworzenie zamieścił wyłącznie jego obrazek oraz nazwę, reszty trzeba się więc niestety domyślać. Według owych domysłów stworek może być duchem opętujacym ludzi i popychającym ich do robienia rzeczy kompletnie idiotycznych, równie dobrze jednak może to być karykatura ukazująca głupotę samą w sobie.
#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook


Zaloguj się aby komentować