"Washington Post": Polska jest na drodze do stworzenia armii, której Moskwa nie odważyłaby się zaatakować
"Wojna na Ukrainie przyspieszyła polskie plany modernizacji i rozbudowy armii. Polska jest teraz na drodze do stworzenia wojska tak potężnego, że Moskwa nie odważyłaby się go zaatakować" - napisał w środę dziennik "Washington Post".
Gazeta przypomina, że w tym roku Polska ma wydać na obronę 4 proc. PKB, czyli dwa razy więcej od założonego przez państwa członkowskie NATO minimum. "Starsza broń z czasów sowieckich przekazana Ukrainie, w tym 240 czołgów T-72, jest wymieniana na bardziej zaawansowane technologicznie systemy" - zauważa amerykańska gazeta.
"Skalę polskich zbrojeń widać po podpisywanych ze Stanami Zjednoczonymi kontraktach na dostawy czołgów Abrams czy systemów artylerii rakietowej HIMARS. Warszawa podpisała również umowę na dostawę czołgów z Koreą Południową" - przypomina "Washington Post".
(...)
Jak ocenia "Washington Post", Niemcy, które były "tradycyjnym bastionem relacji transatlantyckich, wycofały się z roli przywódcy wojskowego, podczas gdy polski sceptycyzm wobec Moskwy okazał się uzasadniony"
#punktzwrotny #polska #geopolityka #wojsko #broń #ekonomia




