#aryocontent
Zaloguj się aby komentować
Rosyjski propagandysta Igor Dmitrijew w dosyć ciekawy sposób przyrównał problemy zarządzania Rosją do proszku i moczu
Niedawno w moskiewskiej kawiarni rozmawialiśmy z towarzyszem o katastrofie zarządzania Rosją i on wyraził dość powszechną opinię: tak, Dimitriev, zgadzam się z tobą, ale musimy wygrać.
Powiedziałem: nie uda się, upadek zarządzania to problem wyższego rzędu niż Ukraina, powiedzmy.
Odpowiada: tak to się uda, zmobilizujemy kolejny milion, jakoś ich uzbroimy i tak przepchniemy.
- Cóż, to tylko rozszerzy liczbę problemów. Pojawią się nowe, na innych frontach. Spójrz - wskazuję na przełącznik na ścianie. - Po pstryknięciu przełącznika powinno zapalić się światło. A teraz wyobraź sobie, że po przekręceniu włącznika zamiast światła włącza się alarm przeciwpożarowy na suficie, a na głowę klienta spada biały proszek. A w barze z kranu z jakiegoś powodu leje się mocz. Widocznie pomieszali rury i zahaczyli o odpływ z toalety. Zmieniłeś już beczki i nadal mocz leje się do szklanek. Ale nie można przeprojektować, bo projektant jest znajomym właściciela. Więc gdziekolwiek byś nie poszedł, tam jest problem. A ty mi mówisz: "Widzisz, Igor, ja to rozumiem, ten proszek i ten mocz, ale my musimy otworzyć lokal w poniedziałek. Nie ma żadnych opcji. Szefowie powiedzieli: to musi być otwarte w poniedziałek. I nie przyjęto żadnych zastrzeżeń". Więc co robisz? Odpowiadasz: "Dobrze. Zatrudnimy więcej kelnerów, niech zmiatają miotłami proszek z głowy. Kup dużo reklamy, przyjdzie dużo klientów, nie wszyscy z nich będą pili piwo. Będą też niepijący, może im się spodoba to miejsce. Przecież ładnie odremontowane.
Ale wiadomo, jak to się skończy. To się źle skończy! Bo zarządzanie i komunikacja wewnętrzna to pierwsza rzecz, która wymaga naprawy. Zidentyfikuj wszystkie problemy, napraw je, a potem może działać.
wspieram zrzutkę na wyposażenie zimowe dla Ukrainy

Zaloguj się aby komentować
Trudna sytuacja Ukraińców na froncie na południe od Bachmutu
Wydaje mi się, że Ukraińska armia pod "zerg rushem" Rosjan utraciła w ostatnim tygodniu wsie Ozerianka oraz Majorsk na południe od Bachmutu. Sytuacja jest tam ciężka m. in. dlatego, że sam Bachmut znajduje się trochę niżej niż obszary, z jakich atakują Rosjanie, a dodatkowo u Rosjan jest lokalna przewaga w artylerii.
[kliknij prawym przyciskiem myszy i wybierz "otwórz na nowej karcie" aby móc przybliżyć sobie mapę i przyjrzeć się bardziej szczegółowo]
Widzę jak na razie 2 dobre miejsca do obrony za Bachmutem. Pierwszy to Czasiw Jar (1) a drugi to Toreck wraz Piwniczne i innymi drobnymi miejscowościami (2). Utrata...
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
10 miesięcy wojny z Ukrainą od oczami rosyjskiego zbrodniarza
OD ARYO: Zaznaczam, że post rosyjskiego zbrodniarza był bez zdjęć. Dodałem zdjęcia zwyczajnie, aby tekst był ciekawszy. Autorem tekstu jest Swiatosław Holikow, który służy w szeregach rosyjskiej armii (LNR) nieprzerwanie od 2014 r. Znał Igora Girkina vel Striełkowa i ma skłonność do grafomanii, ale te teksty mają poziom lepszy niż typowe propagandowe "ugabuga w Kijowie rządzą Naziści". Autor tekstu jest też bardzo płodny jeśli chodzi o szczegóły dotyczące strategii wydawania medali. Myślę, że w przyszłości przetłumaczę ten tekst, gdyż zasada jest wyjątkowo ciekawa "jeśli umierają żołnierze, to znaczy, że jest bohaterstwo i...
Siema Wszystkim Ludziom Dobrej Woli!
Mały update z mojej pracy w ramach Fundacji "Przyszłość dla Ukrainy" i przygotowań do wyjazdu w ramach pierwszej transzy pomocowej Akcji "Zima" patronowanej przez Aryo i Andromedę.
Aktualnie mamy sprzętu na dwa samochody, który jest już w 85% procentach skompletowany. Są to:
- ciepłe ubrania dla cywilów,
- szeroko pojęta pomoc humanitarna (środki czystości, żywność długoterminowa itd.),
- zabawki dla dzieci,
- ciepłe koce,
- sprzęt taktyczny i wojskowy pod zimę dla żołnierzy i żołnierek,
- latarki czołowe,
- ogrzewacze chemiczne do ciała,
- bielizna termoaktywna.
Aktualnie mamy już podzielone pieniądze na drugą transzę pomocową w ramach "Akcji Zima".
T4 wylądowała na warsztacie - pompa wtrysku paliwa pluje ropą - temat ogarniany i będzie git malina przed wyjazdem.
W z racji blackoutów na Ukrainie nasza skrzynka mailowa zaczęła pękać od maili z prośbami i kwitami na zapotrzebowanie od jednostek. W tych mailach pojawiały się głównie dwa słowa: Stacja Zasilająca i Agregat.
W związku z tym, w porozumieniu z Aryo i składem Fundacji pozwoliliśmy sobie odpalić szybką zbiórkę na sprzęt dla 47. Brygady i 8. Pułku SSO.
Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/p6hvra
Walka o papiery na drona dla 8. Pułku trwa- polska biurokracja zaczyna mnie przerażać.
Kijów dziś - fotka sprzed godziny - zdjęcie wysłane mi przez Piotra, który działa stale na miejscu.

Zaloguj się aby komentować
Najemnik Wagnera, zrekrutowany w więzieniu.
Mam jeszcze cały wywiad z nim i mogę dorobić tłumaczenie. Wspomina m. in. w pełnym wywiadzie, że już wcześniej chciał uciec, ale uciekiniera przed nim rozstrzelano. Szkolenie na wojnę w Wagner trwało niecałe półtora miesiąca
Zaloguj się aby komentować
Kijów. Po całej dobie bez prądu przywrócono go do niektórych dzielnic. Niektórzy od świętowali śpiewaniem hymnu
Przypominam:
"Jeszcze nie umarła Ukrainy ni chwała, ni wola;
Jeszcze do nas, bracia młodzi, uśmiechnie się dola..."
Zaloguj się aby komentować
Nikol Pashinyan odmówił podpisania deklaracji po szczycie Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ).
To może oznaczać to, że OUBZ się powoli rozpada.
Putin i Łukaszenko wyglądają na zaskoczonych
Zaloguj się aby komentować
Rosjanie nazywają się "bratnim narodem dla Ukraińców"
Mając takich "braci" Ukraińcy nie potrzebują już wrogów... Strzeż nas Boże przed takimi przyjaciółmi
że też nie łączy im się ich niska emerytura z barbarzyńskim rządem, jaki mają u władzy
Zaloguj się aby komentować
Wspomniałem jakiś czas temu na wykopie i twitterze, że zauważyłem pewną grupę kont ukraińskich żołnierek, które w dosyć nietypowy sposób próbują zebrać na drona, a mianowicie wrzucają swoje intymne zdjęcia przeważnie sprzed wojny.
Dziewczyny z 93 Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej nadal zbierają na drona.
Tu namiary na miejsce, gdzie można je wesprzeć
https://send.monobank.ua/jar/AWjBB6LZXv
Z jednej strony jest to content niskich lotów, a z drugiej musi im bardzo zależeć na tym dronie ¯\_(ツ)_/¯

Zaloguj się aby komentować
Brytyjczycy przekazali Ukrainie rakiety Brimstone 2, czyli wersje nowocześniejsze niż pierwsze partie. Cechują m. in. dużo większym zasięgiem.
O dostawach Brimstone-2 można dowiedzieć się np. z nagrania od "BFBS Creative" z listopada
How the UK's Brimstone Missiles reach Ukraine | ACCESS - YouTube
W opisie filmu autor podpisał, że rakiety Brimstone-2 są używane przez Ukrainę od maja. To nie do końca prawda. Rosjanie znaleźli jeden, który nie doleciał i został zidentyfikowany jako Brimstone-1, czyli starszą generację o zasięgu około 12-20 km. Dodatkowo numery seryjne wskazywały, że są to jedne z pierwszych serii produkcyjnych.
Czym się różnią Brimstone-2 od 1?
Pocisk otrzymał ulepszoną głowicę naprowadzającą, modułową konstrukcję, ulepszoną aerodynamikę i zaktualizowane oprogramowanie, dzięki czemu pocisk uzyskał zwiększony zasięg do 60 km (z samolotu i zapewne 30-40 z ziemi). No i nie należy zapominać, że Brimstone-2 są młodsze od Brimstone-1, więc ryzyko awarii przy starcie lub w trakcie lotu jest mniejsze.


Zaloguj się aby komentować
Policjant z Rostowa, który otrzymał 15 lat więzienia za zabicie swojej żony, zginął na wojnie na Ukrainie i został pośmiertnie odznaczony medalem "Za Odwagę"
Zostało to ogłoszone na https://t.me/rnd1rndru/2632 przez lokalną publikację 1rnd.ru
Były major policji Sergiej Kadacki został w 2018 roku skazany na 15 lat za zabójstwo żony i próbę zabójstwa teścia. Pijany major strzelał do samochodu wiozącego jego żonę i teścia. Kobieta zmarła na miejscu, a ranny teść zdołał uciec z samochodu. Podczas aresztowania pijany policjant powtarzał: "Jestem policjantem chłopaki. No co wy!" (https://streamable.com/zcljzo )
W kolonii Kadacki został zwerbowany przez Grupę Wagnera i wysłany na wojnę, gdzie szczęśliwie umarł.
Siergiej został pośmiertnie odznaczony medalem "Za Odwagę". Zgodnie z tekstem dekretu wydanego przez tzw. szefa LRL (Ługańskiej Republiki Ludowej) Leonida Pasecznika, Kadacki "zginął śmiercią odważnych na polu walki, wykazując się męskością i bohaterstwem".

@Aryo spojrzałem na obrazek i w pierwszej chwili myślałem że Andromeda dostała jakiś dyplom za wzorowe sranie na rosje #heheszki
Ruscy to chyba nie przestaną pić do zsrr i komunizmu XD
@syn_octave bo wtedy jeszcze coś znaczyli xD
Zaloguj się aby komentować
Rosyjska telewizja zagłuszyła słowa "wojna" i "pokój" podczas wykonywania przez piosenkarkę Zivert utworu " Wszystko jest postanowione"
<br />
Zivert śpiewała w programie Bitwa pokoleń w Muz-TV.
<br />
Ocenzurowana linia z piosenki: "Głosujemy za pokojem, ale wojna znów jest modna".
Ten uczuć, kiedy mówienie o pokoju stało się czymś kontrowersyjnym w Rasiji
@Aryo ktoś zna tytuł tej książki?

@lgbt w punkt!
@Aryo To prawie jak w Polsce w czasie tzw. pandemii. Tylko, że zamiast wywalić z programu i zrobić z niej persona non grata w TV, ocenzurowali część wypowiedzi. - Ten uczuć kiedy cenzura systemowa Rasiji nie dorasta polskiej do pięt
Zaloguj się aby komentować
Rosyjska artyleria "Powrót do przeszłości".
Tekst Kota Murza, człowieka walczącego po stronie Rosjan, gdzie wspomina o problemach rosyjskiej artylerii. Proszę pamiętać, że kot Murz walczy w oddziałach Ługańskiej Republiki Ludowej, ale te problemy są wspólne też i dla zwykłych rosyjskich wojsk. Post Murz okrasiłem dodatkowymi zdjęciami sprzętu wojskowego, o którym mówi oraz filmikami m. in. wspomniany atak na Krasny Łucz
Kot bojowy Murz (Andriej Siergiejewicz Morozow) jest blogerem, autorem bloga Profil "kenigtiger" w Lj.rossia.org oraz autorem Tifaretnik kenigtiger w Lj.rossia.org. Założyciel (wraz z Chornym) zlikwidowanej obecnie narodowosocjalistycznej organizacji...
Dziś Piotr z naszej Fundacji "Przyszłość dla Ukrainy UA Future" dotarł na terytorium Ukrainy. Przed nim długa droga wraz z innymi wolontariuszami. Będzie ona biegła przez Charków - Izium - Bachmut - Dnipro - Chersoń.
To co widzicie na zdjęciu to efekty naszych zbiórek i ludzi dobrego serca.
Chcemy podziękować @Aryo i @Andromeda_YT za wspieranie naszej pracy i informowanie o nas światu.
Wciąż zbieramy na drugą transzę w ramach "Akcji Zima": https://zrzutka.pl/88d5ug
Ja aktualnie zbieram rzeczy, które trafią na początku grudnia do jednego ze szpitali wojskowych ewakuowanych z Mariupola. Potężna dawka sprzętu medycznego opuści Polskę już na początku grudnia, a następnie dwoma busami pojadę 8 grudnia, aby dostarczyć pierwszą transzę sprzętu zimowego w ramach akcji "Akcji Zima" dla ZSU. Na zdjęciu 1 z 10 kartonów zawierający buty zimowe, które trafią głównie do medyczek bojowych i kobiet służących w logistyce na froncie.


@JamesOwens dajesz je już w podatkach które przemielają skorumpowani politycy dzięki czemu na zabieg do specjalisty czekasz dłuuuuuugi czas a taki Trynkiewicz wchodzi bez kolejki
@Festung Ale na stronkę z pornografią dziecięcą Michała Białka to nie linkuj
@JamesOwens daj jakiś dowód tego przelewu na "przyszłość Polski" - no chyba że tylko przypieprzasz się żeby się przypieprzać
Zaloguj się aby komentować
Od 01.12.2022 r. Turcja zamknie Bosfor i Dardanele dla statków przewożących ropę naftową, jeżeli nie posiadają one ubezpieczenia.
Jak podaje Bloomberg, tureckie Ministerstwo Transportu wysłało taką informację do właścicieli statków. Swobodne uzyskanie ubezpieczenia przez rosyjskich przewoźników naftowych w ramach nowych sankcji będzie praktycznie niemożliwe: od 5 grudnia będzie ono dostępne tylko dla tankowców przewożących ropę po cenie poniżej ustalonego "pułapu".

@puszkapandory no to Indie czy Chiny dadzą ubezpieczenie, co wystarczy dla krajów nie zachodu
@N331 Chińskie i Indyjskie firmy też przecież unikają takich sankcji. Za dużo powiązań. W celu uniknięcia sankcji czasem powołuje się nowe spółki ale zobaczymy jak będzie tutaj.
@Opornik no można tez na to tak patrzeć
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Zdrajca i kolaborant walczący dla Rosjan - Aleksandr Chodakowski rozmyśla nad problemami rosyjskiego stylu dowodzenia, starymi kadrami i korupcją, gdzie tymczasem słabsi Ukraińcy wyróżniają się "dynamiką" i motywacją. Aż dziwne, że chwali Ukraińców, ale strzelam, że to próba spowodowania refleksji "u swoich", aby się opamiętali i zreformowali.. Przy okazji te rozmyślania nad tym, że Ukraińcy nie umieją atakować i walczą tylko w sposób okopowy, mocno przypomina mi rozmyślania pewnego człowieka z polski, który mówił podobnie. Jak widać, Rosjanie też są zaskoczeni po ostatnich ukraińskich ofensywach.
To ciekawe, jak zmienia się ocena przeciwnika (Ukraińców przyp. @Aryo) ... Był taki okres, kiedy nasz wróg był tak biedny i nieudolny... Muszę być szczery, sam mówiłem o nim jako ekspert, mówiąc, że on (wróg) nie ma doświadczenia w działaniach ofensywnych i tak dalej, że nie nauczył się wiele z wojny pozycyjnej... Ale jak tylko wróg zaczyna nas bić, natychmiast zaczynamy go przeceniać, zauważając jego wyższość w tym czy tamtym - musi być jakiś sposób na wyjaśnienie naszej pozycji?
<br />
To wszystko wynika z dominacji człowieczeństwa w nas i z braku nawyku do stanu stanu teraźniejszego, a nie do pozorów. Ale jeśli nie histeryzujemy, lecz trzeźwo myślimy, próbując określić ich mocne strony, to pierwszą z głównych rzeczy, które przychodzą nam do głowy, jest dynamika. Oczywiście, nie możemy zaglądać im pod spódnice i odbierać tylko to, co widzimy, ale to wystarczy: dynamikę widać zarówno w kwestiach kadrowych, jak i w podejmowaniu decyzji, gdzie to drugie jest całkiem zależne od pierwszego.
<br />
Odświeżanie krwi (nowe kadry zamiast sowieckich oficerów przyp. @Aryo), konkurencyjność, wzmocniona motywacją - to jest mocna strona. U nas natomiast od bardzo dawna funkcjonuje system, w którym nie zostaje się generałem, ponieważ generałowie mają własne dzieci. I od dawna więcej niż jedno pokolenie oficerów wie, że niewiele ich czeka i dlatego nie muszą się wysilać. A ci, którzy nie akceptują tej formuły dla siebie, odchodzą z wojska, na przykład do Sił Specjalnych, gdzie mają możliwość realizowania się, jeśli nie w kategoriach kariery, to przynajmniej w kategoriach profesjonalnych.
<br />
<br />
A ogólny styl determinuje prawie wszystko. Wracając do dynamiki - szybkość podejmowania u nas (u Rosjan przyp. @Aryo) decyzji na poziomie generała jest tak mała, że podejmowane decyzje często tracą na aktualności już w momencie ich podejmowania. Ileż to razy widziałem, jak oficerowie nerwowo palili, patrząc na wlokące się podejmowanie decyzji, podczas gdy wróg zdążył już rozładować pociąg ze sprzętem. Nawet na poziomie taktycznym odpowiedź na prośbę o ogień może trwać od czterdziestu minut do czterech godzin, a jeśli nie ma się własnej artylerii i jest się zależnym od armii, to trzeba uważać.
<br />
Są to nasze wspólne spostrzeżenia w stylu od ogólnego do osobistego.
wspieram zrzutkę na wyposażenie zimowe dla Ukrainy
źródło wpisu: https://t.me/aleksandr_skif/2486

Dobrze że takie przemyślenia to mają dzisiaj a nie przed wojną
@Opornik ja myślałem że to pomyłka w tłumaczeniuxD, większość kacapów ma nie równo pod kopułą, nazim w nich jest silny
Kadry to akurat mają świeżutkie. Może nie te na najwyższym szczeblu, ale te operacyjne to i owszem
Zaloguj się aby komentować
Zdrajca i kolaborant służący Rosjanom opisuje rosyjską ofensywę pod Pawłowką. Straty w ludziach są mniej ważne, niż osiągniecie celu. Straty w Pawłowce są duże z powodu złego planowania, a w rosyjskim sztabie szuka się kozła ofiarnego, na kogo można zwalić winę, czyli w rosyjskim wojsku bez zmian.
Tłumaczenie:
<br />
Po zakończeniu fazy mariupolskiej mieliśmy kilka tygodni na uporządkowanie swoich spraw i jakoś tak się złożyło, że większość dowódców jednostek pojawiła się w sztabie i doszło do rozmowy off-the-record. Zauważając, że mieliśmy powody do zadowolenia z wyników, nalegałem jednak na obiektywny osąd: gdyby jednostki wojskowe, które maszerowały naprzód i poniosły ciężkie straty, nie zbliżyły nas do miasta - zostalibyśmy wykończeni na rogatkach miasta. Po podsumowaniu, że nie ma znaczącego zwycięstwa bez znacznych strat i po podsumowaniu, że osiągnięcie celu jest o krok przed ratowaniem życia, zostawiłam chłopców w zamyśłach.
Ale ważne jest tutaj określenie formatu celu... Jeżeli idziemy szerokim frontem i realizujemy cele na dużą skalę, to tak - ponosimy również znaczne straty. Ale są one proporcjonalnie niższe niż wtedy, gdy walczymy o kawałek taktyczny, przecinając obronę przeciwnika bez naruszania infrastruktury frontu. W tym przypadku otrzymujemy ciosy zarówno z przodu, jak i z boków - wszystko skupia się w jednym punkcie i wypala nas jak promień słońca skupione przez soczewkę.
I tu właśnie łamie się zasada celowości, kiedy zwycięstwo staje się takim bólem głowy, że wolałbym zostawić taki kawałek wrogowi i zrobić z nim to, co on robi z nami, wygrywając nie kilometrami kwadratowymi, ale liczbą personelu wroga, który został wyłączony z akcji. Ale żeby zaatakować szerokim frontem - trzeba przygotować operację, zgromadzić zasoby, utworzyć rezerwy, a nie wyciskać z armii ostatnie soki, nie pozostawiając sił nawet na obronę.
Będę kontynuował publikację, przechodząc od ogólnego rozumowania do konkretów - wrócę do nieszczęsnej Pawłowki. W momencie powstania pomysłu ofensywa miała iść w dwóch kierunkach. Ja i moi dowódcy brygady, omawiając naszą zdolność do rozwinięcia takiej ofensywy w obecnym momencie, doszliśmy do wniosku, że realizacja tego planu jest w oczywisty sposób niemożliwa: wzmocnienie (zmobilizowanymi przyp. @Aryo) nie było wyszkolone, brak zapasów amunicji, której wystarczyło tylko na pierwszy szturm... Ale dowódcy brygad, które miały rozwiązać problem, nie mogli się przebić do tych, którzy byli wyżej - ci (wyżej) chcieli uzyskać jakikolwiek rezultat za wszelką cenę.
Ale jakoś zrozumieli, że w słowach dowódców brygad jest gotowość i zrobili krok, który doprowadził do obserwowanych skutków: zamiast hamować i przygotować się, skrócili plan ataku w dwóch kierunkach i rzucili wszystkie słabe siły na Pawłowkę jak na ogień, nie rozciągając wroga i pozwalając mu skupić uwagę w wąskim obszarze. To, że usunęli drugi kierunek ataku dowiedzieliśmy się już w trakcie procesu. A kiedy napisałem, że uważam, iż ofensywa jest przedwczesna, ale że mamy nadzieję na sukces - nie wiedzieliśmy tego i dlatego mieliśmy nadzieję, chociaż wiedzieliśmy, że nie jesteśmy wystarczająco silni.
Dla przypomnienia, czterdziesta brygada miała dwa bataliony rozciągnięte na dziesiątki kilometrów obrony i miała bardzo małą siłę ofensywną. Pięćdziesiąta piąta była bardziej skoncentrowana, ale też nie obfitowała w siłe żywej. Teraz, gdy błędy w planowaniu spowodowały nieuzasadnione straty przy mizernym wyniku, chcą obwiniać dowódcę brygady z "czterdziestki", że rzekomo był zbyt powolny na swojej flance, co doprowadziło do strat jego kolegów ze stopiędziesiąpiątej. Chcą go obciążyć sprawą karną i przedstawić go kozłem ofiarnym w sytuacji, gdzie dla wszystkich było jasne, że winni są tylko ci, którzy wymyślali plan, a nie wykonawcy, którzy do końca wykonywali swoje obowiązki. Byłoby słuszne, gdyby głównodowodzący Surowikin szczegółowo zbadał ten epizod i nie dopuścił do tego, aby niewinny człowiek został "pożarty".
wspieram zrzutkę na wyposażenie zimowe dla Ukrainy
kawa dla Aryo:
link do posta:
https://t.me/aleksandr_skif/2483


@grubshy
a niekompetentna kadra od planowania zostanie na stołkach?
Od początku powtarzam że Ukraińcy powinni likwidować tylko tych dowódców którzy są kompetentni.
@Aryo co tak milczysz od rakietowego incydentu? Co piszą na Ukrainie?
@N331 Obserwuję głównie rosyjskie media dlatego zresztą jest tag #onucowewpisy
Zaloguj się aby komentować






