#cdk

0
2

Hej...


Pamiętacie panią z psinkiem z mojego wpisu sprzed jakiegoś czasu?


Otóż dzisiaj trafiłem na kolejną na tym placu zabaw. Tym razem bez wózka i z jakimś labradoropodobnym psem. Poświęciłem minutę mojego czasu i spytałem się #cdk ?


Otóż pani nie chce puszczać pieska żeby pobiegał sobie po parku, bo: "Może uciec, wybiec na drogę, albo ktoś go porwie!" (to jest cytat kwa!) po czym jej pies postawił kloca na środku placu zabaw...


Panie Boże ześlij już ten meteor...


#patowawa #psiary #psinki #psieci #psy #warszawa

sireplama userbar
RogerThat

Panie Boże ześlij już ten meteor...


Oj tak +1

matra

@sireplama psy w wózkach zazwyczaj są wożone kiedy są zbyt stare lub zbyt chore, żeby same przejść odpowiedni dystans z punktu A do punktu B i w tym pierwszym przypadku mogło być tak, że kobieta zabiera psa na taki spacer, wypuszcza na miejscu w ogrodzonym terenie, żeby ten sobie pobrykał, potem z powrotem do wózka i elo. Już kwestię zabierania psa na plac zabaw pomijam, bo szkoda strzępić ryja xD

Drugie to już wysoki lvl spierdolenia, lepiej psa zamknąć na placu zabaw dla dzieci, zamiast zająć się nim tak, jak to biedne zwierzę tego potrzebuje, kryste ja pi⁎⁎⁎⁎lę ლ(ಠ_ಠ ლ)

WysokiTrzmiel

Otóż pani nie chce puszczać pieska żeby pobiegał sobie po parku


Ciekawe kiedy się zorientuje, że można pieska wyprowadzić na smyczy.

Zaloguj się aby komentować

Ja już nie wiem... Zestarzałem się chyba i już nie nadążam za otoczeniem.


Idę sobie do autobusu by pojechać do pracy... Nikomu nie wadzę. W drodze na autobus przechodzę przez park, przy którym jest ogrodzony plac zabaw.


Na ten plac idzie jakaś młoda pani z wózkiem.

— Pogięło ją?! — myślę sobię — O 6 rano zabiera dziecko na plac zabaw?!


Otóż nie! Zbyt szybko oceniłem panią! Wcale nie było tak jak myślałem, gdyż pani odsłoniła osłonę wózka i wyjęła z niego... Psa.


Ale to jeszcze gorzej przecież!

Już kij z tym wożeniem psa w wózku ale 3 metry dalej ma łąkę, trawnik, drzewa, krzaczki, przestrzeń... Ten pies posikałby się ze szczęścia! A ona zabrała go na ogrodzony, mały, wybetowany plac zabaw, żeby kundel sikał po zabawkach dla dzieci i do piaskownicy...


CO DO CHOLERY?!


#patowawa #warszawa #cdk #gownowpis

dc838606-bfa4-45bb-89b9-f8b390662775
sireplama userbar
3cik

Nie przyszło nikomu z Was do głowy, że pies może być sparaliżowany/ niesprawny?

W mojej okolicy jest dokładnie taki przypadek psa, którego właścicielka wozi na spacery wózkiem dziecięcym z takiego właśnie powodu.

Weathervax

@3cik i przez ten paraliż wysadza go na placu zabaw?

sireplama

@3cik po pierwsze - co za różnica? Po drugie - biegał

AndzelaBomba

@sireplama ostatnio widziałam na mieście Julkę, która w wózeczku wiozła dwa koty. Rozumiem, że ludzie przywiązują się do pupili, ale takie coś to bambinizm lvl hard.

TRPEnjoyer

Posiadanie "psiecka" jest obrzydliwe i zboczone. Nie zapraszam do dyskusji bo nie ma o czym.

Zaloguj się aby komentować