Znowu zabrałem rodzinę na ognisko na fordońskie nadwiślańskie bulwary.
Było wszystko: kiełbaski, bułki, pianki, kakauko, pianki do kakauka.
I nawet było przyjemnie pomimo chłodu zawiewającego znad Wisły.
#ognisko #rodzicielstwo #dzieci
Rasowy mieszczuch więc drewno kupiłem w Juli.



