Zdzisław Beksiński z rodziną. Żona umrze w 1998 roku. Syn popełni samobójstwo w Wigilię 1999 roku. Beksiński zostanie zabity w 2005 roku przez obrzydliwego synalka pasożytniczej rodziny żerującej na malarzu. W wywiadzie możecie nawet usłyszeć od matki, że to wina Beksińskiego, że został zabity przez jej larwę, której wychować nie potrafiła.
#historia #starszezwoje #malarstwo
