
W trakcie programu na żywo na „Kanale Zero”, kiedy prezydent Karol Nawrocki przyjmował telefony od widzów, niespodziewanie zadzwonił Piotr Staruchowicz - "Staruch" — kibic Legii Warszawa. Poprosił głowę państwa o… ułaskawienie po dwuletnim zakazie stadionowym. Nagranie i odpowiedź prezydenta mocno zaskoczyły.
W sobotę, 6 grudnia, w trakcie audycji na żywo zadzwonił jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich kibiców — „Staruch”. Mężczyzna, ukarany niedawno dwuletnim zakazem stadionowym za udział w meczu, postanowił zwrócić się bezpośrednio do prezydenta — z prośbą o ułaskawienie.
W swoim wystąpieniu przypomniał lata, w których prowadził doping na trybunach Legii, a decyzję sądu określił jako krzywdzącą — wskazał, że miał akredytację i działał legalnie. Prośbę sformułował w nietypowy sposób, pytając: „Czy Święty Mikołaj przyniesie mi ułaskawienie w tym roku?”.
Prezydent Nawrocki nie zbagatelizował sprawy. Zaznaczył, że od kilku miesięcy trwa analiza wszystkich wniosków o ułaskawienie — i zapewnił, że jeśli wniosek od „Starucha” wpłynął, zostanie rozpatrzony. Jednocześnie przyznał, że choć uważa decyzje o zakazach stadionowych za często nieprzejrzyste, musi dobrze zapoznać się z postępowaniem sądowym. [...]
#wiadomoscipolska #prezydent #karolnawrocki #ulaskawienie #legiawarszawa #kibice #polityka #gazetaprawna