Wychodząc z windy w hotelu mówicie dzień dobry/do widzenia? Jechałem z jakąś parą przez jedno piętro i będąc już za zakrętem słyszałem, “ani dowidzenia, ani pocałuj mnie w d⁎⁎e” i mnie to trochę zirytowało i rozbawiło XD w bloku witam się z sąsiadami, ale idąc ulicą nie mówię każdemu dzień dobry albo miłego dnia.

#zasady #pytanie #niewiemjaktootagowac

Komentarze (9)

Rimfire

@Laukur widzisz, bo w blokach to mieszkają kulturalni ludzie.

5tgbnhy6

@Laukur trzeba bylo krzyknac zza zakretu "pocaluj mnie w dupeeee!"

Lubiepatrzec

Tak, w Polsce jest taki zwyczaj.

GazelkaFarelka

@Laukur Tak, podobnie jak gdzieś wchodzę, chociaż teoretycznie sami nieznajomi ludzie, np. do sklepu (jak personel blisko wejścia, wiadomo nie drę się na drugi koniec sklepu), do restauracji, do poczekalni u lekarza/w urzędzie itp.

Laukur

@GazelkaFarelka To w takich przypadkach jak najbardziej, chodzi typowo o sytuacje z windą w obcym miejscu.

Tangas

Ja mówię przy wychodzeniu z windy "dziękuję", bo nauczono mnie, że w takich sytuacjach dziękuję się za spędzony razem czas. Ale widać, że ten zwyczaj zanika, bo czasem w odpowiedzi zamiast "dziękuję" słyszę "proszę".

Zaloguj się aby komentować