Wrzucam zdjęcia wykonane z innej perspektywy bo wiele osób pomawia mnie pod poprzednim wpisem o jakieś bajty nie widząc tego ile to pracy poszło na to żeby skuć asfalt i kruszywo (ubitego kruszywa nie da się nabrać na łopatę - trzeba kuć) a następnie przewalić to wszystko kilka metrów dalej, wyrównać i przysypać drobniejszym kruszywem #stepujacybudowlaniec





