Komentarze (20)
Wincyj!!!
@entropy_
Tutaj jeszcze stary sowiecki TTL
@entropy_ toż to ręczna robota
Fiufiu mają rozmach
Schludnie, choć nasrane
Dawcą części był TV Rubin?
Bogato złocone. Na przetop i dobry pieniądz bedzie
@entropy_ mieszanka lat 80 i wczesnych 90-tych
uh... te scalaczki w metalowych obudowach i ze zlotymi nozkami to bym sobie ten tego.
Widac skok generacyjny pomiedzy modulami. Mozliwe, ze czesc ukladow zostala skopiowana z innej, starszej rakiety. Albo S-300 dostalo upgrade logiki i przez to widzimy powiew SMD
@fitter22 Mam gdzieś zakitrane podobne, mogę się zamienić za jakieś inne, bo raczej mi się nie przydadzą.
@fitter22 jak patrzę na systemy uzbrojenia (jest taki gościu Francuz na YT co sobie rozbiera elektronikę np z javelina) to zaskakuje mnie ilość złotych drogich elementów i rozdrobnienie elektroniki zamiast zespolonych układów. Oczywiście chcemy mieć świetne ekranowanie i military grade ale czy to nie zwiększa znacznie kosztu baroni? Nie twierdzę że rakieta balistyczna nie powinna mieć takiej elektroniki bo to coś co musi zadziałać tak jak powinno ale wojna na wschodzie pokazała że tani dron z tanią atmegą w esc i zwykłym stm32 na którym stoi niecertyfikowany i pewnie nie testowany firmware jak ardupilot może być bardzo skuteczna. Dziś mamy fajne zespolone układy z lockstepem, ecc i możliwością selftestu integrujące pewnie parę płytek w 2/3 układy scalone. Może zwyczajnie istnieje tu podeście że jak działa to nie naprawiaj. Modernizacje są wykonywane tylko przy dodawaniu nowych funkcjonalności.
@6502 heh, jakbym jeszcze mieszkal w PL... Na strychu mam pudelka z tranzystorami germanowymi, sporo diod made in PRL, troche logiki. Mozna sie wymieniac jak tazosami xD
@0x34 no zgadzam sie. Dodatkowo mysle, ze wynika to z dwoch powodow:
-
Sporo tego sprzetu to projekty z lat 70-90, ktore dostaly po 10 upgrejdow, ale core jest wciaz taki sam. Troche jak Boeing 737 max - nowka samolot, ale przyciski w kokpicie sa wciaz podswietlane zarowkami tungstenowymi. Pierwszy 737 dostal tak certyfikacje, wiec nie ruszali
-
Przemysl defence to patola. Mozliwe, ze celowo projektuja to zeby bylo drogie w produkcji, bo wtedy mozna kosic wieksze marze
Btw. podasz linka do francuza?
@fitter22 @0x34 chyba o tego chodzi xD
Jest chyba jeszcze jeden od rozbierania pocisków xD
@fitter22 @0x34 jeszcze ten
@0x34 "dron z tanią atmegą w esc i zwykłym stm32 na którym stoi niecertyfikowany i pewnie nie testowany firmware jak ardupilot może być bardzo skuteczna", z jednej strony tak, ale jak potrzebujesz zestrzelić samolot pasażerski lecący na 11000m albo precyzyjnie trafić w plac zabaw z 800 km rakietą lecącą kilka tys km/h trzeba jednak czegoś więcej.
zbudowane na śmieciach ambasady amerykańskiej. wot teknika.
@entropy_ Co do tego jaka tam technika siedzi
Prace nad systemem S-300 prowadzono od końca lat 60. XX wieku, z zamiarem stworzenia po raz pierwszy w ZSRR uniwersalnego systemu przeciwlotniczego dla wojsk obrony powietrznej, lądowych i marynarki, służącego do zwalczania celów na dużych i małych wysokościach. Ich podstawą formalną było postanowienie Rady Ministrów ZSRR z 27 maja 1969 roku. Pierwsza wersja S-300PT została przyjęta na uzbrojenie w 1978 roku. Spełnił on jednak wymagania tylko wojsk obrony powietrznej i marynarki, natomiast wojska lądowe ostatecznie zamówiły rozwój niezwiązanego z nim podobnego systemu S-300W w biurze Antiej, który został przyjęty na uzbrojenie w 1983 roku
Zaloguj się aby komentować