Witam serdecznie, otrzymałem następujące zadania:
- Zapal świeczki i obejrzyj swój ulubiony film; - Przeczytaj ksiqżkę, którą od dawna trzymasz na półce i odkładasz na później; - upiecz świętomarcińskie rogale.
Wykonałam 1 i 1/2 zadania albowiem zamiast ulubionego filmu, wybrałem oglądanie zaległych odcinków wrestlingu przy świecy.
Co do rogali podsumuję to tak - wiem już dlaczego są takie drogie. Strasznie dużo z nimi jebania. Wyszło dwanaście sztuk, w kuchni siedziałem jakieś 4 godziny, a zniknęły w dwadzieścia minut. W każdym razie było warto, bo przepyszniutkie.
#jesiennewyzwania #gotowanie


